reklama
mrowa1 - karmię wyłącznie piersią. Zazwczyczaj karmienie co jakieś trzy godziny. W nocy też kilka razy. Na szczęście jestem na wychowawczym więc sobie ją spokojnie karmię. Gdybym musiała iść teraz do pracy to pewnie musiałaby wcinać jakieś mieszanki bo wyobraź sobie, że mam w domu trzy laktatory i za chiny nie umiem odciągnąć mleka... Mówię ci kicha trochę z tym karmieniem. Człowiek spokojnie nie może się nigdzie na dłużej ruszyć bo zaraz trzeba karmić... normalnie jak z noworodkiem... No nic miejmy nadzieję, że sytuacja nam się poprawi. Ja idę w piątek albo poniedziałek do pediatry to zobaczymy co powie. A ty pisz jak u ciebie...
BUZIAKI
BUZIAKI
u mnie tak samo jak u ciebie tylko ze ja karmie co 2,5 h. a w nocy róznie. ja mam laktator z avetnu i bardzo dobry jest , ale co z tego jak moja nie chce wcale jesc z butelki ani z kubka niekapka.ja byłam tydzień temu u pediatry i powiedział mi ze mam próbowac, powiedział jeszcze ze z czsem bedzie musiała jesc(jak bym niewiedziała) ale na to nie ma lekarstwa niestety. pozdrawiam
Dzisiaj dawałam amelci kaszke kukurydziana ale jak zwykle nawet nie spróbowała od razu wypluwała. wczoraj jej ugotowałam zupke z krolika ale efekt taki sam juz nie mam siły. Teraz co je to tylko chrupki kukurydziane reszta jedzenia odpada.
Klusia chciałam sie zapytac? Czy twoja corcia tez tak jadła jak miała 7 miesięcy i jak długo to trwało jak zaczeła jeść normalnie?
Bo faktycznie nie mozna nigdzie wyjść.......
Pozdrawiam
Klusia chciałam sie zapytac? Czy twoja corcia tez tak jadła jak miała 7 miesięcy i jak długo to trwało jak zaczeła jeść normalnie?
Bo faktycznie nie mozna nigdzie wyjść.......
Pozdrawiam
Maja już skończyła 8 m-cy a ja nadal nie mogę wyjść nigdzie na dłużej. Oczywiście mogłabym zostawiać jej mieszankę ale jeszcze nigdy nie próbowałam. W tej chwili wcina chrupki, morele (hipp) i tarte przeze mnie jabłko. I dosłownie troszkę gotowanej zupki jarzynkowej z kurczaczkiem. Tak więc cały czas czekam na poprawę...
powodzenia
buziaki
powodzenia
buziaki
Mrowa u mnie nadal bez większych zmian. Dodatkowo zaczęła jeść znikome porcje rozgniecionego banana. Ze słoiczków polubiła gruszki (hippa od 4 m-ca). Uwielbia chrupki kukurydziane i ryżowe. Ostatnio jadła zrobioną przez moją mamę zupę dyniową i nawet jej posmakowało..
A jak u ciebie?
buźka
A jak u ciebie?
buźka
U mnie niestey tez bez zmain . Je kaszke tylko rano a potem juz tylko cyc. Raz jej zrobiłam głodowke przez 12 godzi tzn nie dawałąm cyca wcale a dałam jejzupke gotowana danonka i wcale nie chciała jesc tez sie uparła i koniec ;D Co ja wtedy przeszłam : : : Narazie jej nie zmuszam ale daje próbowac roznosci to co ja jem sprubuje owszem ale jesc juz nie chce. Mam dla ciebie pocieszenie słyszałam ze jak dziecii sa niejadkami to pozniej nie maja problemow z nadwaga ;D Pozdrowienia napisz jak ci bedzie cos wiecej jesc
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 3
- Wyświetleń
- 11 tys
Podziel się: