reklama
marthah ja 30 grudnia mam termin na usg które ma wykazać czy jednak pojawi się zarodek czy pusto... nam nadzieje ze będzie jak u ciebie bo cykle moje tez są strasznie rozległe i nieregularne np raz 33 dni a potem 40 a potem 26 dni.... ;-) teraz jestem 7 tyg +1 dzień w ciąży. i nam nadzieje ze szczęśliwej ciąży.... ;-)
Marthi
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Grudzień 2016
- Postów
- 2 288
@Edasowa22 Trzymam za Ciebie ogromne kciuki! :* Wiem, doskonale wiem, co przeżywasz, ale dziewczyny mają rację i mój mąż - to natura decyduje i na to nie mamy wpływu, trzeba dbać o siebie, nie martwić się na zapas i wierzyć, że będzie wszystko ok. Ja, choć to głupio zabrzmi, po ostatni usg zaczełąm się modlić...tak, mówią, że jak trwoga to do Boga, ja chyba też szukałam każdej możliwej deski ratunku...Choć nie chodzę do kościoła, to wczoraj przed snem też się pomodliłam swoimi słowami i podziękowałam. Poczułam ogromną ulgę, że te Święta będą spokojne i szczęśliwe... Postanowiliśmy jeszcze nic nikomu nie mówić, choć jak wiecie ogromnie byśmy chcieli...ale ostatnio wszystkim od razu powiedzieliśmy i było ogromnie dużo tłumaczenia potem...chcemy tego uniknąć w razie czego! Niech wybije to 12tc i wszyscy się dowiedzą 
)) ! Lekarz u mnie nalegał wczoraj na l4....prawdopodobnie za 2 tyg pójdę... teraz i tak mam urlop po świętach, a potem 3-4 dni do pracy, ale jeśli powie, że lepiej żebym poszła to pójdę...w 1 ciąży też na to nalegał, a ja byłam twarda, że nie i wiadomo jak się ona skończyła... Także Edasowa dbaj o siebie i będzie wszystko ok!!! :* Módl się, wmawiaj sobie, że maluszek się chowa i bawi z Mamą w ciuciubabkę i będzie ok ... Ja jak usiadłam wczoraj na fotelu, cała zdenerwowana i wiecie - przerażona, to w myślach powiedziałam do dzieciątka - "Misiulek tylko dziś bez żartów, pokaż się Mamusi i nie chowaj nigdzie". Brzmi jak paranoja, ale... zawsze mówili mi, że do dzieci w brzuchu trzeba mówić więc robię co mogę
)) ! Lekarz u mnie nalegał wczoraj na l4....prawdopodobnie za 2 tyg pójdę... teraz i tak mam urlop po świętach, a potem 3-4 dni do pracy, ale jeśli powie, że lepiej żebym poszła to pójdę...w 1 ciąży też na to nalegał, a ja byłam twarda, że nie i wiadomo jak się ona skończyła... Także Edasowa dbaj o siebie i będzie wszystko ok!!! :* Módl się, wmawiaj sobie, że maluszek się chowa i bawi z Mamą w ciuciubabkę i będzie ok ... Ja jak usiadłam wczoraj na fotelu, cała zdenerwowana i wiecie - przerażona, to w myślach powiedziałam do dzieciątka - "Misiulek tylko dziś bez żartów, pokaż się Mamusi i nie chowaj nigdzie". Brzmi jak paranoja, ale... zawsze mówili mi, że do dzieci w brzuchu trzeba mówić więc robię co mogę
Marthi
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Grudzień 2016
- Postów
- 2 288
Dodam tylko, że ja wg. OM mam 8t i 5d. i dopiero wczoraj pojawił się zarodeczek mający 0,36 cm.
A poprzednio byłam na usg i to był wg. OM 7t. i 5d. U Ciebie jest jeszcze czas @Edasowa22! Szkoda tylko, że święta będą pełne niepokoju...
A poprzednio byłam na usg i to był wg. OM 7t. i 5d. U Ciebie jest jeszcze czas @Edasowa22! Szkoda tylko, że święta będą pełne niepokoju...
Marthi
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Grudzień 2016
- Postów
- 2 288
Aha i takie rozległe cykle miałam dokładnie przed pierwszą ciążą - identycznie jak Ty... ostatnie 4 cykle przed tamtą ciążą (nieplanowaną) to było: 32 dni, 40 dni, 12 dni, 20 dni... także pełen rozmach. Teraz miałam regularniej bo co 33 dni.
Dziękuję za słowa otuchy :-) no ja mówiędo brzuszka i to co cchwilę :-) myślę że modlitwa pomoże bo też się modlę i to może głupio zabrzm ale do tego samego obrazka co w ddwóch pierwszych ciazach z których mam dwie zdrowe córki wiec tak sobie myślę że wtedy ta Bozia mi ppomogła to teraz może też ;-) no najgorzej ze w świętabbędzie trzeba udawać ze wszystko ok a w głębi duszy strach jak cholera. ....
Marthi
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Grudzień 2016
- Postów
- 2 288
@Edasowa22 a mowilas juz rodzinie?
Musimy sie wzajemnie wspierac[emoji8]
Co Cię nie zabije, to Cię wzmocni... niby.
Musimy sie wzajemnie wspierac[emoji8]
Co Cię nie zabije, to Cię wzmocni... niby.
Marthi
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Grudzień 2016
- Postów
- 2 288
Ustaliliscie tak jak my my mimo wszystko jeszcze poczekamy, choc boje sie, ze wszyscy sie szybciej zorientuja... ze np nie pije winka do kolacji swiatecznej itd. Ale coz wymysle ze bralam np tabletki i nie chce popijac
Bedzie wszystko dobrze! Zobacz ilu dziewczynom sie tu udało a byly w podobnej sytuacji jak my! Damy rade! I Wy dacie rade! Maluch sie bawi w chowanego ale juz 30 na pewno sie pokaze! [emoji8] to bedzie dobry rok!!!
Co Cię nie zabije, to Cię wzmocni... niby.
my mimo wszystko jeszcze poczekamy, choc boje sie, ze wszyscy sie szybciej zorientuja... ze np nie pije winka do kolacji swiatecznej itd. Ale coz wymysle ze bralam np tabletki i nie chce popijac Bedzie wszystko dobrze! Zobacz ilu dziewczynom sie tu udało a byly w podobnej sytuacji jak my! Damy rade
! I Wy dacie rade! Maluch sie bawi w chowanego ale juz 30 na pewno sie pokaze! [emoji8] to bedzie dobry rok!!! Co Cię nie zabije, to Cię wzmocni... niby.
reklama
No musi być dobrze :-) skoro i Tobie i wielu dziewczynom się udało to mi teżssię uda i będę miała zdrowego dzidziusia :-) Co ma być to będzie :-) to teraz musimy dbać o siebie być w świątecznym nastroju i się nie martwić :-) a na kiedy wychodzi Ci termin @marthah z miesiączki? mi na 14 sierpnia...