Hej!
Są tu jakieś osoby, które są w tym samym tygodniu ciąży? Potrzebuję kilku porad na temat skurczów. Jak to u Was się objawia, Często dostajecie skurczy?
U mnie szyjka 11 czerwca wynosiła 47mm, natomiast 13 czerwca już 37mm. Wczoraj czyli 17 czerwca byłam u lekarza na wizycie i powiedział, że jest wszystko dobrze. Szyjka jest zamknięta, długość jest dobra. Martwią mnie natomiast te skurcze. Jest ich około 8 na dzień w różnych odstępach ( przeważnie jak wstaje siusiu lub Gabi jest aktywna) Trwają około 1-2 minuty. Nie są ani bolesne ani doskwierające. Czasami się zastanawiam, czy to na pewno skurcz, czy po prostu dzidzia się nie wypina. Bo to jest jaka gulka tylko po jednej stronie brzucha.
Możecie się podzielić jak to u Was wygląda?
Są tu jakieś osoby, które są w tym samym tygodniu ciąży? Potrzebuję kilku porad na temat skurczów. Jak to u Was się objawia, Często dostajecie skurczy?
U mnie szyjka 11 czerwca wynosiła 47mm, natomiast 13 czerwca już 37mm. Wczoraj czyli 17 czerwca byłam u lekarza na wizycie i powiedział, że jest wszystko dobrze. Szyjka jest zamknięta, długość jest dobra. Martwią mnie natomiast te skurcze. Jest ich około 8 na dzień w różnych odstępach ( przeważnie jak wstaje siusiu lub Gabi jest aktywna) Trwają około 1-2 minuty. Nie są ani bolesne ani doskwierające. Czasami się zastanawiam, czy to na pewno skurcz, czy po prostu dzidzia się nie wypina. Bo to jest jaka gulka tylko po jednej stronie brzucha.
Możecie się podzielić jak to u Was wygląda?