reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

11 miesięczne niemowle je 2 razy w nocy

sajmon1010

Aktywna w BB
Dołączył(a)
4 Wrzesień 2015
Postów
73
Witam. Mój 11 miesięczny synek je 7 posiłków. O g. 9 owsianka z torebki - 170 ml, o g. 12.30 zupa jarzynowa z mięsem- 200 ml, o g.16 ziemniaki z wędlinką lub jajecznica, lub parówka plus kanapka z bułki z masłem, g. 18 deserek owocowy lub owocowy z twarożkiem i około g.21 manna na mleku krowim - 170 ml. Dodatkowo pije soki lub herbatkę. Wszystko to zjada w takich ilościach jak napisałam choć często trochę go zmuszam. Wydaje mi się , że w dzień zjada tyle ile potrzebuje, jednak w nocy budzi się o g. 24 na 200 ml mleka modyf. z kakaem ( budzi się także o g. 2-3 lecz udaje mi się go zakołysać) , g. około 4-5 znowu 200 ml mm. Czy je za dużo ? Waży w normie 10,5 kg. Jak pozbyć się tych nocnych karmień i czy w ogóle się ich pozbywać skoro ma ochotę na mleko. Dodam, że w dzień w żaden sposób nie napije się mleka z butelki. Innymi płynami dopajam go łyżeczką. Co Pani na to? Pozdrawiam.
 
reklama
wprowadzaj zamiast soków wodę ponieważ sok liczy się z reguły jako posiłek i postaraj się nie wmuszać w niego więcej niż chce oraz pamiętaj iż w dzień przerwy między posiłkami nie powinny przekraczać 3 godzin chyba, że śpi nocne karmienia wyeliminują się stopniowo
 
bo w dzień w ogóle nie pije z butelki,a budzi się o g 24 więc daje mu mleko z kakaem.Ta noc znowu była gorsza. Budził się co 1,5h. Brakuje mi sił. Właściwie już 11 miesiąc nie śpię.
 
Cóż, nie wiem po co to kakao (jeszcze jak takie zwykłe, ciemne pół biedy ale jak napój kakaowy typu Nesquik czy inne - to bomba kaloryczna, sam cukier i nie ma co się dziwić że dziecko budzi się w nocy). Ja nie śpię już 13 miesięcy i końca nie widać - na szczęście mój syn jest dalej na piersi i śpi ze mną i mężem, więc gdy się obudzi niemal sam wyciąga sobie pierś z mojej bluzki, zjada, odwraca się i idzie spać. Nie mniej jednak i tak się budzę, ciężko mi póżniej zasnąc więc poniekąd Cię rozumiem. Nie napiszę Ci nic na pocieszenie, nie ma chyba sposobu aby dziecko nie budziło się w nocy, tym bardziej iż jestem zdania, że budzi się może nie tyle aby zjeść, a aby się napić (dorośli również budzą się w nocy, gdy zasycha im w gardle itd). i nie powinno się im tego odmawiać. Ja czekam aż zacznie przesypiać noce, ale nie napieram, bo nie chcę zakazywać mu na siłę picia w nocy - jeśli tego potrzebuje, trudno. Z doświadczenia znajomych i rodziny wiem, że dziecko może się budzić do 5-6 roku życia - a to picie, a to siusiu, potwory itd. Wszystko jeszcze przed nami.
 
zaczęłam dawać mu kakao bo myślałam, że bardziej się naje, ale nic z tego. Znowu będę dawała samo mleko, a kakao na śniadanie. Cherie87 dzięki za wiadomość - nie jestem jedyna.Co do jedzenia mojego dziecka, to ile by nie zjadł przez dzień , to i tak się w nocy obudzi. Dziwi mnie tylko fakt, że już sypiał bez przebudzienia do g. 3, a dwa tygodnie przespał całą noc. Nie wiem dlaczego powrócił do g.24. Jak próbuje go zakołysać, to jest okropny wrzask.A z drugiej stront, to skoro chce jeść, to niech je, ale sił mi brakuje...
 
Około roku jest skok rozwojowy. Moje córki budziły się milion razy. Młodsza na cyca, starsza już była bez piersi ale i tak budziła się na wodę czy przytulanie... CO 30min-1,5h.... Przetrwałam.
Proponuję jednak zadbać przede wszystkim o zdrowe nawyki żywieniowe, tak jak dziewczyny wyżej pisały...
 
Jeśli rzeczywiście jest głodny to daj mu mm (żadne kakao czy kaszki - takie cuda to w dzień/wieczorem), nie każde dziecko w tym wieku da się oszukać wodą. W dzień nie zmuszaj, niech zjada ile mu potrzeba. Proponuj często wodę w kubku/niekapku (nawet jak nie wypije to dobrze by już się oswajał). Z czasem się przestawi, ale trzeba cierpliwości.
 
reklama
Do góry