reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

100 pytań do... czyli pytania wyrwane z kontekstu:))

Mam tak samo, jak na razie próbowałam wszelką chemią z supermarketu ale efekt marny. Jutro idę po ocet bo patrzeć już na to nie mogę.
 
reklama
DObre są też preparaty Frosch ( takie z żabką) jest cytrynowy i winogronowy spray albo środki Villa. U mnie się dobrze sprawdzają, a wodę mamy koszmarną:/
 
Mi siostra przywiozła Cilit Bang w piance i z tego co wiem w Polsce jest chyba Cif też w takiej postaci. Jak dla mnie rewelacja, wystarczy spryskać i spłukać (chociaż ja jadę jeszcze gąbeczką). Wszystko lśni;)
 
No właśnie z frosch są też z octem, ja tu mam strasznie twardą czajnik po 3 dniach osad, zlewu w kuchni nie zostawię mokrego, krany ciągle pucuję bo jak oplute, jak mi się pokończy płyn to trochę płynu do naczyń albo ajaxa i octu zwykłego dolewam :) środków W5 nie używam ze względu na zapach.
 
edzia ja używam Flis (bodajże) z biedronki. żaden cif i cilit się u mnie nie sprawdził. jest tylko jedno ale! skubaniec jest tak mocny, że myję kabinę w maseczce, bo się nie da, taki żrący. psikam, zostawiam na kilka minut i gąbką przecieram, wygląda jak nowa. kabina i tak i tak, co trzy dni nadaje się do mycia.
 
Dziewczyny mam dylemat wypełniam plan porodu i nie wiem jak lepiej z tą pępowiną. Czy lepiej odciąć ją po tym jak przestaje pulsować ??Bo czytam na necie i jest mnóstwo opinii za ale i mnóstwo przeciw
 
Ja Ci nie doradzę, bo u nas będą pobierać krew pępowinową więc odcinają natychmiast i się zaczyna pobranie...
Ale w szkole rodzenia mówili, że w naszym szpitalu się czeka z odcięciem aż przestanie pulsować.
 
reklama
Do góry