Dzięki dziewczyny, wizyta na 16:15, zdam szczegółową relację po :-)
Taką odpowiedź otrzymałam na novum odnośnie progu progesteronu w dniu punkcji:
Wysoki poziom progesteronu jest korzystny w fazie lutealnej cyklu miesiączkowego kobiety oraz w ciąży, umożliwiając jej utrzymanie. Podczas stymulacji natomiast, a więc w fazie odpowiadającej fazie folikularnej cyklu miesiączkowego, ma niekorzystny wpływ na zdolność śluzówki do zagnieżdżenia się w niej zarodka, powodując zbyt szybką dojrzałość śluzówki macicy zanim zarodek osiągnie stadium odpowiednie do zagnieżdżenia się w niej. Należy jednak podkreślić, że podwyższony poziom tego hormonu zmniejsza szansę na ciążę przy świeżym transferze, ale jej kompletnie nie wyklucza. Próg, powyżej którego należy rozważyć odroczenie transferu jest wynikiem doświadczenia danego ośrodka. Według np. Bei Xu i analizy 10 000 cykli zapłodnienia
in vitro poziom progesteronu negatywnie wpływający na wynik
in vitro wynosi 1,5-2,25 ng/ml w dniu zakończenia stymulacji zależnie od odpowiedzi na tę stymulację (
Serum progesterone level effects on the outcome of in vitro fertilization in patients with different ovarian response: an analysis of more than 10,000 cycles; Fertility and Sterility
Volume 97, Issue 6, Pages 1321–1327.e4, June 2012)
.
Co oznacza, że mój progestron 2,04 2 dni przed punkcją dyskwalifikował mnie do transferu
Oj pogadam ja sobie z moim doktorkiem przy okazji.