Wyniki

Hej my też żyjemy powolutku. My prezenty daliśmy małej w środe w urodzinki. A w niedziele z tej okazji jedziemy na basen i uroczysty obiadek z tortem u babci i dziadka. Mała też należy do łobuzowatych. I kłóci się z nami przy każdej możliwej okazji. A nakbatdziej lubi mówić "nie" - ja do nie...

U nas trwa prawie non stop od pół roku - wiązałam to z zębami, ale ostatnio niby przestały wychodzić, już mamy skierowanie do laryngologa i jak tylko mój luby będzie miał czas nas zawieź jedziemy. Co do gumki, nie wiem jak to jest, myślę, że może się rozpuścić, choć jak mała zjada jakieś...

Jak starsza połknęła pieniążka lekarz powiedział, że do 7dni powinien pojawić się w kupce i tak też się stało, ale przez ok. 7 dni bawilismy się w poszukiwaczy złota.

No właśnie cisza, ale może pogoda wywiała. Nie wiem jak u was, ale u nas od soboty, a właściwie od czwartku z przerwą na piątek jest pogoda godna miana letniej. Niesamowite jak człowiek spragniony takiej pogody. A dzieci ile frajdy, że mogą całe dnie spędzać na polu. Malutka to aż płakała jak...

lookata ja też tak myślałam po tym jak moja potrafiła i 3-4 razy się budzić, ale teraz coraz częściej też się u nas zdarza. A mała chodzi spać 19-20. I pobódkę mamy tak 5-6 na cyca i dalej śpu do 7-8.

Widze, że szalejecie dziewczyny. My raczej imprezy nie zrobimy. Jak zwykle jakiś obiad i tort u moich rodziców. Jakoś nie mamy w zwyczaju obchodzenia chucznie urodzin.

Ojej. Mam nadzieję, że nie bardzo się oparzyła. Moja kiedyś też się oblała, ale na szczęście tylko po rączce i herbata nie była już bardzo gorąca. Było więcej strachu. Polecam maść argosulfan(nie wiem czy jest na recepte) kiedyś poleciła mi ją przyszła lekarka kiedy Roksi oparzyła się...

Też życzę Wam wszystkim i waszym rodzinom spokojnych, radosnych, ciepłych Świąt. I mokrego Dyngusika.

Netta choć nie chcę więcej dzieci, to wywołałaś we mnie wzruszenie i tęsknotę, za tym co ciąża daje. Bo choć u mnie w obu przypadkach test potwierdzający ciąże wywoływał załamke, rozpacz, panikę itp. to właśnie pierwsze wizyty u gin na których widziałam tę malutką bijącą kropeczkę(serduszko)...

Ale wam na wspominki się bierze. :-) Ja o tej porze byłam w ok 36 tyg. I modliłam się o donoszenie do 38, a potem już z górki :-)

No u mnie się sprawdziło w 100% jak z pierwszą nie było do 1 toku żadnych problemów, to druga nadrobiła wszystko, i kolki, i nieprzespane noce, i bolesne ząbkowanie, i marudzenie z jedzeniem, ona ma rok a dalej nie jada kaszki, martwi mnie to, bo po za obiadkiem, no czasem skubnie bułki, troche...

no i mamy już 10 ząbek (4,górna, prawa) Kurde, po za cholernym katarem nic na to nie wskazywało. 9 był zaskoczeniem, a dzisiaj mnie pikło, żeby pomacać z dugiej strony, no i wymacałam. :-P

Hej ja też będę karmiła do 2r.ż. mam nadzieje. Co do tego roku, hmm. Bywało ciężko, np. ostatnie prawie 2 tyg. z dwoma dziewczynkami, zamknięta w domu - masakra, a na dodatek teraz i mnie rozłożyło, a mąż pojechał do rzeszowa na dwa dni. Na szczęście już wraca. Ale bywało też fajnie, a im mała...

netta82 wow, gratki. Staraliście się,czy samo wyszło? Ja po roku mogę powiedzieć, że zazdroszczę. Ja raczej napewno 3 mieć nie będę, już nie dałabym rady, z dwójką mam naprawdę dość. :-P

No właśnie zaglądanie to nie taka prosta sprawa, najlepiej jak jest odchylona do tyłu i się śmieje, albo krzyczy to w miate szeroko otworzy buźke. A co do macania, też muszę to zrobić w miare szybko trafić z boku za zębami, bo jak trafie z przodu to chapsnie ząbkami, że zaboli :-P

U nas kurde kolejny zębol wyszedł - 9 (czwórka,lewa, górna), myślałam, że mamy spokój na chwile, a tu lipa, i ta choroba, a zwłaszcza okropny katar to pewno przez to, swoją drogą zaraziła się od starszej, ale zębol dołożył swoje. W życiu na to bym nie wpadła. Przez przypadek coś mi białego...

Moja też mamina. I ewentualnie babcina. Z moją mamą jak do niej idziemy to nawet więcej czasu spędza niż ze mną. Leci za nią wszędzie. A w domu nawet są chwile, że zabawi się sama, ale to są chwile. Z tatą owszem pod warunkiem, że mama jest w zasięgu wzroku. Ze starszą również się pobawi, ale...

Przykro mi. :( niestety tak już jest, że nie zawsze samo zajście w ciąże oznacza szczęśliwe zakończenie. Ja dlatego też nie zdecydowałabym się na 3 dziecko, zbyt dużo nerwów mnie kosztowały te dwie ciąże. Wspaniale jest urodzić, dać życie, ale dla mnie strach czy wszystko będzie ok, ciągłe...

Ja też od czwartku nigdzie nie wychodzimy. starsza się rozchorowała - 3dni gorączki, a teraz straszny kaszel, no, a od wczoraj mała też gorączka i kaszel :( Płakać się chce.

Niestety mała tym razem wygrała, zaczęła się wiercić krecić i oczywiście płakać, 1min snu, 2 płaczu, i tak ciągle, wkońcu ją wzięłam do siebie, oczywiście od razu unęła jak kamień :-\

Hej! Ja też już długo nie pisałam, czytam regularnie, ale pisanie to już dla mnie za dużo. Aniaa moja też z tym papierem tak ma, ogólnie staram się takie rzeczy chować, ale jak tylko dostanie w łapki to na kawałki targa i zjada. My zaczynamy trenowanie spania w łóżeczku. Konsekwentnie pare nocek...

Hej eko mamusie :-P Ja daje co leci i na co dziecko ma chęć i też słyszę różne mądrości, że tego nie powinnam, albo to powinnam. Ja do cukru i soli nic nie mam uważam, że w umiarze mogą być, fakt, że staram się w pierwszej kolejności dawać to co zdrowsze, czy owoc , czy jogurt, ale jak się...

Aga wpół do 8 -:oops: moja jak do 7 pośpi to rekord dziś 20 po 6, była na nogach(dosłownie):p Ale za to chodzi spać max o 20.

Mam z nimi jako taki kontakt, dałam im kołyskę, teraz trochę ubranek i rozliczałam pita dciewczynie. Nie bardzo mi było wypytywać, ale wiem, że mały rośnie. Jest zdrowy przybierz na wadze. Urodził się to ważył 1300gr, ze szpitala wyszli po 3tyg:confused: chyba już dobrze nie pamiętam wiem, że...

Znam twój ból. Ja z moją Roksi mam dokładnie to samo, a teraz przechodzi etap, że wszystko ją boli. Ona: nie widzi - musimy do okulisty, koleżanka ją puknęła w nogę, (nie ma śladu) trzeba do szpitala, bo ona chodzić nie może(tak już od m-ca), udeżyła się w palec - złamany, nie może ręką ruszać...

Z tymi choróbskami.:-\ U nas względnie dobrze. Mała zaczyna nocki przesypiać. Czasem jest jedna pobódka na cyca, a czasem nie. No zdażają sie i dwie pobódki, ale już coraz rzadziej więc luzik. Znów zaczynam ją odkładać do łóżeczka. Znaczy wieczorem kładę do łóżeczka, a na pierwszej pobódce...

Hejka! Dziś taka piękna pogoda, chyba wybiorę się do pracy - w odwiedziny, może coś uda mi się dowiedzieć co dalej, a jak nie to może umówie się na jakąś rozmowę. Mała daje popalić już śmiga na 2 nogach i łobuzuje przy tym.

Współczuje chorób i życze szybkiego powrotu do zdrowia. Aga - uff, z głowy, dobrze, że zabieg za wami. U nas póki co 7 ząbek na wierzchu, no i 8 też w natarciu, ale coś te górne nasze ząbki długo się przebijają, niby dziąsło zaczerwienione, zarys ząbka jest, pod palcem twardo, ale przebić się...

No właśnie my też, ale ja od samego początku nie chciałam posyłać, modliłam się, żeby od tego odstąpili i udało się. Uważam, że pewno ma swoje plusy posyłanie wcześniejsze, ale ciężko powiedzieć czy w naszym przypadku się to sprawdzi, są dzieci, które świetnie sobie poradzą, a są takie, którym...

Aga u nas na dole jedynki i dwójki, na górze jedynki, teraz wyszła jedna dwójka, no i zaraz druga. Ale myślę, że możliwe jest aby 3 wyszły. Z tą kolejnością to nie ma chyba reguły, jest jakiś ogólny schemat, ale to tylko schemat. U nas najpierw wyszły 3 na dole potem długo długo nic, potem góra...