reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wyniki

  1. S

    GRUDNIOWE MAMY 2010 :) wątek główny!

    Witam Grudniowe Mamy! Ja tez dołączam do Was. Mam termin na samo poczatek grudnia ok 2-3 grudzien.
  2. S

    rozmowa o poronieniu...

    Ja tez mam PCOS i wcale to nie oznacza ze nie mozna miec dzieci. Lekarz powiedzial ze przy odpowiednim leczeniu i diecie wszystko bedzie ok. Fakt poronilam miesiac temu mialam zabieg...ale teraz wiem ze przy tej dolegliwosci sa to ciaze wysokiego ryzyka i trzeba sie oszczedzac. Wierze ze jak...
  3. S

    pierwszy okres po poronieniu

    u mnie 28 dni po zabiegu minely 25.01. Pare dni temu mialam leciutkie ledwo plamienia i dzisiaj tez zauwazylam plamienie ale juz troszke wieksze. Nie wiem bo nawet za specjalnie mnie teraz nic nie boli wczesniej czulam bóle w podbrzuszu ale tez nie bardzo mocne. Mam nadzieje ze dostane w koncu @...
  4. S

    Luteina i Duphaston

    Ja też brałam ten lek od początku ciązy...mam pco, krwawień nie było jednak poroniłam (ciąża obumarła). :( Jednak wiem ze jesli ma się jakiekolwiek problemy to trzeba brac takie leki. Zyczę powodzenia:)
  5. S

    Ciąża Po Poronieniu

    hmmm...
  6. S

    Ciąża Po Poronieniu

    Witajcie! Ja straciłam moją fasolkę w grudniu. Dzień przed Wigilią na wizycie kontrolnej dowiedziałam się , że serduszko dzidziusia już nie bije. Był to 11 tc, a lekarz stwierdził, że ciąża obumarła ok 5 dni wcześniej. Po zabiegu lekarz powiedział, że wszystko świetnie się zagoiło i wraca do...
Do góry