Wyniki

kasiamaj no niezłe te nasze babcie:-D a ja jeszcze się nie pochwaliłam, że w dzień ojca odstawiłam Marcela od cyca i nie było tak źle, wręcz przeciwnie pozytywnie mnie zaskoczył:happy2:

Hej babolki! Sylwia trzymam kciuki za Was :-) tak czy siak już niedługo, na pewno wszystko pójdzie sprawnie ;-) a potem znowu zobaczysz te piękne fałdki dota idąc za Twoim przykładem zrobię sobię herbatkę Weroniczka no proszę proszę jak się Małgosi na nóżki spieszy, ma rację dziewczyna co...

hej dota złota!! u mnie burza już minęła i słoneczko świeci a ja po południu idę sobie włosy ściachać tzn znaczną część kończówek może do ramion zaszaleję... tylko, że D. lubi długie włosy, hmmmm myślicie że mnie porzuci??:-D

Hej Hej, Darosław skończył urlop i wróciliśmy przedwczoraj z Siedlec od znajomych. pozdrawiałam Jutrzenkę i Paulę, nawet im pomachałam bo jechałam przez mińsk i górę:-D ale nawet mi chusteczką nie zamachały:baffled: gotuję fasolóweczkę a Marcelin mi śpi... Mam trochę doła bo D. stara się na kurs...

u nas też nocnik parzy, ale sąsiadka ma pół roku starsze dziecko, puszczała synka z gołą pupką po mieszkaniu i łapała jak już zaczynał i stawiała nóżkami na kibelek i tak sobie siurał jak stary:-D a teraz już normalnie przeszedł na nocnik... chyba też tak spróbuję tzn z Marcelem :-D:-D:-D z...

kurcze poczytałam trochę zaległości i niewesoło Elcia jak kochana Oliwcia bidulka się umęczy, mam nadzieję, że już jest znacząca poprawa sylwia ugłaskaj brzuszek i uściski dla Ciebie u nas też była straszliwa burza i teraz też lunie co chwila ale krótko tylko intensywnie chyba nawet jakiś grad...

witajcie dziouchy kurcze nie wiem co robić staram się odstawić małego od cyca i strasznie się czuję. Słyszę jak płacze i woła mama:zawstydzona/y: Już i tak dostawał cyca tylko w nocy ale budził mi się po 4-5 razy i w sumie nie pamiętam kiedy się wyspałam, ale jest mi tak ciężko mu odmówić...

Hej a my już po chrzcinach, mój chrześniak troszeczkę marudził ale nic dziwnego, mieliśmy być wcześniej przed mszą pół godz. i byliśmy ale msza rozpoczęła się z ponad płgodzinnym opóźnieniem bo było 21 chrztów:szok: i tak przed mszą godzinę dzieciaczki jeszcze niepotrzebnie czekały. Ale ogólnie...

Paula ciekawe co Ci ten mężuś do słuchawki mówił że tak Cię zmogło:-D oh ale ja tak podróżuję i podróżuję, a może Wy się ruszycie do grójca hmmm??? Viki trzym się może pomaluj sobie paznokcie albo jakiś dobry film??

Oj Paolka gdzie ja nie byłam :-D:-D i jeszcze w ten weekend mam chrzciny mojego chrześniaka:-) a co z tym kolczykiem??

Hej to ja po długiej nieobecności Darosław ma urlop i jeździmy tu i ówdzie. Nad morza się nie wybraliśmy bo pogoda do bani i nie chciałabym przesiedzieć wczasów w pokoju za grubą kasę, więc jeździmy do mojej mamy i Marcel ma frajdę na podwórku. Tylko tego internetu nie ma.... i Was...Teraz stary...

dobra zawsze jak ja już jestem to nikt nie chce ze mną pisać to i ja idę spać paaa

a jestem D. ma urlop więc wybywamy:cool2: Jutro do mojej mamy:-)

Mój Marcel dostał 400 od chrzestnego a od chrzestnej spodenki ogrodniczki i bluzeczkę tak na roczek i do tego jeszcze płaciła za ubranko do chrztu. Ja myślałam kupić ubranko i dać te 400 zł plus jakaś pamiątka ale nie wiem czy to nie za mało, bo jak słyszę gdzieniegdzie to aż mi włosy dęba stają...

Hej hej Jaka piękna pogoda aż serduszko się rozochoca:-D:-D gdyby jeszcze nie te pyłki... a ja dziś z okazji Dnia mamy zaszczepiłam syncia i teraz mamy spokój. Tylko pomarudził, raz jęknął i po sprawie, jestem taka dumna kochany syneczek:-) aż wstawiłam zdjęcie na nk:-D:-D z tej dumy. Chyba...

oh Alexis nasza dla Ciebie też oczywiście wszystkiego najlepszego Myszko:happy:

I jeszcze ja spóźnialska mknę z życzeniami dla Damianka, ażeby dzień Komunii Świętej ubogacił go życiowo, upięknił życie i patrzenie na świat. dla Asi też wszystkiego naj naj i teraz z okazji Dnia Mamy Wszystkim Wam kochane dziewczynki samych pięknych chwil, przytulania naszych skarbów...

doczytałam Kacha gratulacje z serca płynące!!

hej, mały ma drzemkę, a ja sobie zjem płatki z mlekiem i popiszę i poczytam :-) kal.aga trzymaj się, mnie kręci w nosie i oczy szczypią ale to przez pyłki, kurcze mam tylko nadzieję, że Marcelek nie będzie tego miał weroniczka a teściowej nie kupisz książki?:-) ja też muszę coś wymyślić dla mam...

Hej laseczki pamiętam o Was tylko ciągle w biegu żyjemy... pyłki mnie już zaczynają atakować, i oczy mnie swędzą:-D:-D Byliśmy dzisiaj na festynie czy czymś tam bo z okazji grójeckiego wielkiego święta ( święta Kwitnącej jabłoni) :-D:-D przyjechały 2 ekipy wesołe miasteczka i Marcel z tatą na...

Hej dziewuszki jestem już, nie było mnie jakiś czas.. Marcel w poniedziałek miał wymioty i tak aż do nocy, a w noc mu przeszło i już spokój tylko gimnastykuję się żeby mi coś zjadł. We wtorek mnie ścięło i ja wymiotowałam i w ogóle byłam chyba mniej dzielna niż Marcel:-D A teraz właśnie...

wpadłam się przywitać i życzyć dobrej nocki

ach właśnie nie zawsze się da... u mnie by to nie przeszło, prędzej jakaś sensowna negocjacja, a może spróbuj pogadać z szefem może się rzuci, spróbować można. Idę i ja spać paaaaaaa kolorowych

aga D. mówił, że netto, ale wcześniej było jakieś 1200, przed strajkiem:tak: ach dziękujemy opis sam jakos się nasunął

aga zależy pewnie gdzie, bo np w jednostkach wojskowych takie cywilne stanowiska są mało płatne 1500-2000 i to po tym jak sobie ostatnio wystrajkowali, no ale dochodzi 13stka, wysługa za lata pracy takie tam wypytałam starego specjalnie dla Ciebie. Tak sobie myślałam o Was, aga a może niech Twój...

Jutrzenka no wiesz:szok: ja tu napisałam tylko o łososiu a Ty zaraz o takich rzeczach ale cóż... mogłam się spodziewać takiego obrotu sprawy a o tym łososiu doty powiedział mi Darosław, bo był dla niej bardzo sympatyczny na zlocie i mu się zwierzyła, prawda dota?? dota a tak, teraz sobie...

dota to znaczy że ty nie od zawsze z Gdańska, a ja myślałam , żeś Ty gdańszczanka z rodowodem:-D dota i jutrzenka ja tak też zawsze rybę robię ale teraz chciałam zrobić żeby już osobno dla Marcelina nie gotować, bo mi sie nie chce, a ten mały to smażonego nie jada:no: chyba i ja się zaopatrzę w...

Jutrzenka teraz to sie nie liczy:dry: pracuj sobie pracuj każda wymówka dobra:-D kata no mintaj to ten co śmierdzi troche bardziej a łosoś to ten co go dota zajada, a ja nie mogę się przekonać do wędzonego... no cóż ale dota to słynie z tego że lubi go bo jest taki śliski i różowy:-D:-D

jutrzenka a o rybie to nic?? no wiesz?? nawet skruchy nie okazałaś.. jestem zawiedziona:dry:

hehe :-D a co z tym biednym mintajem... ale wiecie co?? nie wiem czy babka sie nie pomyliła i czy to czasem nie jest tilapia?? bo cos tak nie śmierdzi jak mintaj? kurcze jak się pomyliła to pójdę po jeszcze taka promocja:-D:-D