Wyniki

tak, dostaniesz. Mąż jest dentystą i zapewnia, że bezpieczne ;)

mnie też to czeka, ale za jakiś miesiąc. :) mam mocna nadzieję, że skończymy remont domu. Chociaż patrząc na to, że teraz każdy z ekipy remontowej choruje, to troszkę się boję, że się przedłuży 😐 zobaczymy. Trzymam kciuki, żeby poszło ci sprawnie

staram się nie przejmować, ale łzy same do oczu mi napływają. Mój mąż to już na rzęsach chodzi, żeby mi dogodzić 😅

Dziewczyny. Mnie bardzo, dojeżdża ta ciaza. Nie. Dość że fizycznie czuje się bardzo słabo, to psychiki swojej już totalnie nie ogarniam. Mam ogromnego doła... nie mam pojęcia skąd się to bierze. Teraz 8 tydzuen,a mi już brzuch wywala... pewnie wzdęcia, ale już siw nie dopinam w spodnie...

wiem co czujesz... przytulam

ja powiedziałam najbliższym. Tak miałam w każdej ciazy. 😃 u mnie w najbliższej rodzinie szybko dzielimy się takimi wieściami. ;)

Mam tak niewybredne zachcianki w tej ciazy... zachciało.mi się szarpanej wołowiny... piekłam to g*wno 8 godzin.. zrobiłam piękne zapiekanki na bagietce. Po czy usiadłam z mężem zjesc i nie byłam w stanie na to patrzec, tak śmierdzi że szok....

witaj, rozgość się! 😉 trzymam kciuki

ja też mocno.mysle nad porodem w domu. Z tym że moja przyjaciółka jest położna i powiedziała, że by mi pomogła. Aleee jeszcze pomyślę 😅 pewnie na koniec spanikuje i pojadę do szpitala (mam do niego kilometr). Moja siostra rodziła jedno dziecko w domu, bo za długo się zbierała do szpitala...

u naszych znajomych kilka dni temu urodziło się 5 dziecko i oni serio jeżdżą już busem 😃 kupilo z salonu, bo ceny tych starych osobowych rupieci są jakieś kosmiczne, potem i tak trzeba włożyć jeszcze tyle samo żeby doprowadzić je jako takiego stanu 😄

To też objawy :) dziewczyny! Cieszcie się że was ciaza mocno nie dojeżdża. Moja siostra tragic,nie znosiła ten stan. Czuła się bardzo źle przez cały czas i tak samo wyglądała. Urodziła dwójkę dzieci i powiedziała że nigdy więcej. Na końcówce jeszcze miała choleostaze w obu ciazach. Naprawdę to...

u mnie zależy od dnia. Dziś jest tes słabszy. Mdlosci i takizjazd samopoczucia ogólnie. A czasem jest zupełnie normalnie, nic nie czuje, żadnych mdlisci, bólu itp. Jedyne co to mam spicniete dziosla już jakiś tydzień, ale wczoraj gin powiedziała że tak czasem jest na początku ciazy. Przepisała...

jeżeli chodzi o ogorki kiszone, to akurat w moim przypadku nie robi różnicy ciaza, pochłaniam bardzo duże ilości. Uwielbiam :)

sytuacja z dziś. Naszka mnie ochota na sałatkę jarzynowa. Ochota była tak eielka, że pojechałam 40 km do teściowej po ogorki kiszone, bo wszystkie swoje już zjadłam... stałam nad garami z 2 h. Po czym jak już wszystko wymieszałam, zaczęło mnie tak od niej odpychać, że musiałam szczelnie zamknąć...

Hej. Jestem po wizycie z om powinno być 6+2, a na usg jest 5+6. Serduszko ładnie już bije :) teraz kolejna wizyta za miesiąc... osiwieje...😄

ja też robię usg i pappa, jak będą jakieś wątpliwości to uzupełnimy badania. Ja jakoś od kiedy obserwuje wyjątkowa Hanię na insta, to nie widzę sensu robienia nifty. Mama Hani zrobiła, dziecko miało być zdrowe. Niestety miało wiele wad genetycznych... to oczywiście moje zdanie, nikogo do niczego...

ja też w żadnej ciazy nie miałam objawów, a w ciazy którą donosiłam, to nawet bardzo późno skumałam że rodze 😅 teraz już od początku mnie dojeżdża, bez litości. Nie ma reguły :) tylko cierpliwe czekanie nas uratuje :)

Dziewczyny, ale mnie zmiotło... od wczoraj mam takie mdlosci i wrażliwość na zapachy, że chyba oszaleję... w nocy spałam może z 2 h bo tak mnie męczyło 🙄 mam nadzieję, że to przejdzie...

ciekawa sprawa. Może ta sławna matczyna intuicja działa już od poczęcia? ;)

Hej, macie przeczucie co do plci?? Ciekawa jestem, czy to się sprawdza. Mam mocne wrażenie, że urodzę córkę i już nie mogę się doczekać co się okaże na usg 😅

ja w żadnej ciazy nie miałam objawów;) jedynie jak mam jakiś stres, to wtedy czuje mdłości. Ciaza zdecydowanie uczy cierpliwości. :) no i może głupie sny mnie nawiedzają częściej 😅

Cześć! Witam się i mam nadzieję, że zostanę na dłużej, w zasadzie to do porodu w terminie;). Mam ba imię Gosia i jest to moja 4 ciaza, natomiast dziecko jedno póki co. 18 misieczy słodki bobas - Kazio. Jeszcze nie byłam u lekarza, nawet nie zrobiłam bety ( i chyba bez wskazania lekarza nie...

Rok temu o tej porze w swoje 30 urodziny zrobiłam test ciążowy. Ujrzałam upragnione dwie kreseczki. Dziś patrzę już prawie 4 miesiąc na moje cudo. Łezka się zakręciła jak zobaczyłam ten wątek. Trzymam za was kciuki dziewczyny i życzę spokojniej, nudnej do granic możliwości ciąży. ♥️