Wyniki

u mnie 2 kreski wyszły po 12 dniach od stosunku (wiem bo byliśmy na monitoringu a poza tym mąż pracuje na wyjazdach i dokładnie wiemy kiedy to się stało). Byłam w szoku bo w 1 ciąży dopiero w 6tc wyszły mi blade 2 kreski, wtedy już byłam po wizycie u gin i wiedziałam z bety ze jestem w ciąży...

ja będę rodzic w październiku. Dziś mam 2 wizytę (7tc) i dowiem się dokładnie na kiedy termin :)

Kochane, niektóre z was już wiedzą, że po 2 latach starań, w piątek w końcu zobaczyłam na teście 2 kreseczki. Bardzo się z tego powodu cieszę a jednocześnie panicznie się boję, że coś będzie nie tak. Jutro będę umawiać się na wizytę, może to mnie uspokoi ale powiedzcie mamusie, też tak...

nie. Okazało się że to objaw ciąży

jest szansa że w końcu sie udało?

To testy

taka galareta sporej wielkości

to była raczej zbita kulka. Pierwszy raz mi się to przytrafiło dlatego jestem zdziwiona

moja droga wiem doskonale ponieważ jestem już mama i przechodziłam ciążę i poród, gdyby mnie to nie zaskoczyło to bym nie pisała wątku.

dziś od rana znalazłam na bieliźnie coś jakby czop śluzowy i to ciągle uczycie wilgoci. Wiem, że się nakręcam ale czy to mogą być pierwsze, pierwsiutkie przesłanki ku temu że się udało?

Cześć dziewczyny, dziś miałam dość niespotykaną sytuację i chciałabym skonsultować z wami czy może któraś miała podobnie. No, ale do brzegu. Od wielu miesięcy staramy się z partnerem o dziecko, w piątek byłam na wizycie u ginekologa, stwierdziła że w weekend będzie owulacja, test owulacyjny w...

dziękuję za słowa otuchy. Staramy się już 2 lata, teraz doszedł monitoring cyklu i testy owu. Mam nadzieję że w końcu sie uda! ❤️

Test taki

Dziewczyny help. W piątek byłam u gin. Mówi że szykuje się owulacja i mamy próbować w ten weekend. (staramy się od 2 lat). Od piątku robiłam testy i były negatywne (słabsza kreska) a dziś U mnie test owu taki jak na zdj. Mąż jeździ w trasy i dziś było przytulanie. Teraz wraca dopiero w czwartek...

spróbowałam i tak jak zwykle, po zrobionej becie wsiadłam do auta i dostałam okres. Zawsze tak mam.

cykle 29 dniowe jak w zegarku. Owu w sylwestra

Dziewczyny czy beta 15 dni po stosunku wyjdzie w razie czego już wyższa? Jutro wybieram się na krew

34 już teraz. Przy cyklach 29 dniowych jak w zegarku

ja corke urodziłam 4 lata temu... Dziś robiłam test i kolejny negatyw więc czekam na @ i zaczynamy 24 cykl starań. Mam 29 lat. Spokojnie, wszystko przed wami ❤️

niestety negatywny po raz kolejny. Okresu nadal brak i temp się utrzymuje ale w 3 dniu spóźnienia test już by wykrył, pozostaje mi czekać na @ :(

u mnie córka w 1cs a o druga dzidzie staramy się od 2 lat :( jutro testuje..

ja! Po raz kolejny bo w piątek minął termin @ ale był negatyw. Trzymajcie kciuki! ❤️ ❤️

tule mocno i trzymam kciuki! My od początku 2019 i też bez efektów

ja zazwyczaj mam tak że gdy już pójdę na betę to zanim dostanę wynik dostaje @ i 40zl w błoto. Trzymam mocno kciuki za Ciebie! Dawaj znać! ❤️

obyś miała rację! ❤️

tak, dokładnie

mam nadzieję że w końcu sie doczekamy ale boję się kolejnej jednej kreski

Pisałam przed chwilą pod innym wątkiem. U nas to 22 cykl starań. Wyniki oboje z mężem książkowe, jajowody drożne itd... Cykle 29 dniowe. Regularne. Owulacje miałam dokładnie w sylwestra, wczoraj był termin @, póki co cisza, temp mierze codziennie i dziś 37.4 więc nie spada. Test robiłam wczoraj...

Kupuje te z Rossmanna i weryfikując z badaniami u gin sprawdzają się

Tak, wszystko co mogliśmy zrobić, zrobiliśmy. Temp mierze codziennie i póki co dzień po spodziewanej miesiączce 37.4 ale boję się znów rozczarować