reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wyniki

  1. kasiek.23

    Lutowe mamy 2024

    W diagnostyce bardziej opłaca się kupować przez internet, bo nawet z kartą stałego klienta stacjonarnie wychodzi drożej. Wgl diagnostyka jest droga. Jak robiłam badania do IVF to porównałam ceny Diagnostyki, Śląskich Laboratoriów Analitycznych i lokalnej firmy to różnica była 70-90zł. Co przy...
  2. kasiek.23

    Lutowe mamy 2024

    Zaraz lecę na wizytę, a tymczasem pół nocy nieprzespane, od rana dramat - pierwszy raz wymioty przyszły same z siebie i to tak wcześnie. Mąż dostał dziś wolne i pierwsze pytanie, które zadał po otwarciu oczu brzmiało "a co mi zrobisz na śniadanie?". Jak przystało na "dobrą żonę" - rozpłakałam się 🙈😅
  3. kasiek.23

    Lutowe mamy 2024

    10 kotów 😍 Raj! 😍❤️
  4. kasiek.23

    Lutowe mamy 2024

    Oby, bo w całym swoim życiu udało mi się nie uśmiercić tylko jednej pachiry. Za to potem wzięłam rudzielca i rozprawił się z nią w niecały tydzień. Ja nawet trawę dla kotów potrafię wykończyć 🤣
  5. kasiek.23

    Lutowe mamy 2024

    Ja całe życie wychowywałam się z kotami. Mam to chyba po mojej mamie, bo ona też kociara 🤣 Aktualnie mają 5, bo a to koło pracy się plątał, a to wracała od lekarza i w rowie kocie znalazła i nie mogła zostawić. Ale no nie wyobrażam sobie życia bez tych futrzaków 😅 Plus taki, że ani w mojej ani...
  6. kasiek.23

    Lutowe mamy 2024

    Podobno przy trzech natężenie alergenów jest tak duże, że organizm się przyzwyczaja 🙈😅 Wgl temat alergii na kota mnie przeraża, bo czasami gdzieś ktoś wrzuca ogłoszenie, że odda kota, bo dziecko ma alergię. Mam nadzieję, że nas to nie spotka 🙈
  7. kasiek.23

    Lutowe mamy 2024

    Moje trio ❤️ @julka3011 mój mąż też nie lubi kotów 🤣 My w tym roku stawiamy fundament i mieliśmy na jesień posadzić kilka drzewek owocowych i posadzić żywopłot. Tylko mąż ma teraz wątpliwości, bo liczył, że roślinki będę ogarniać ja i czy się nie wstrzymać. Tylko z moją ręką do roślin boję...
  8. kasiek.23

    Lutowe mamy 2024

    Umówiłam się na jutro na wizytę. Stwierdziłam, że skoro mam to w pakiecie z PZU to szkoda nie skorzystać. A i będę spokojniejsza 😊
  9. kasiek.23

    Lutowe mamy 2024

    Nasz jeden z wesołej trójki też aportuje! 🤣 I tak samo wszystkie witają jak wracamy do domu, sobie cwaniaki godziny naszych powrotów "wypracowały". Ja teraz mam 4 tygodnie, przez wzgląd na urlop lekarki. A potem się zobaczy. W sumie rzadsze wizyty są lepsze dla finansów, bo u nas każda 250zł...
  10. kasiek.23

    Lutowe mamy 2024

    Moja mama niestety ma bardzo mocne rozstępy na brzuchu. Ja na udach i pośladkach mam sporo, więc obawiam się, że nie odpuszą mi w ciąży. No cóż - geny, będzie trzeba z tym żyć 😢
  11. kasiek.23

    Lutowe mamy 2024

    Mam wpisane dwie daty porodu 😅 6.02 - właściwy wg ostatniej wizyty 10.02 - do wykreślenia Wizyty są ok 😊 I jestem za prywatną 😁
  12. kasiek.23

    Lutowe mamy 2024

    Piękny człowiek 🥰❤️
  13. kasiek.23

    Lutowe mamy 2024

    Potwierdzam. U mnie też było kilka dni idealnego samopoczucia i była panika. A od wczoraj dramat 😅
  14. kasiek.23

    Lutowe mamy 2024

    Ja dwa tygodnie temu praktycznie nic nie jadłam, bo tak mi było źle. A teraz jem za trzech. I to prawie same słodkie. Ale za kolejne -4kg też bym się nie obraziła 😅 Tarczycę w maju miałam 1.8. Przy poprzednim pomiarze już 1.3. Pewnie przed kolejną wizytą sprawdzę na wszelki wypadek znowu, czy...
  15. kasiek.23

    Lutowe mamy 2024

    No właśnie ja zawsze też! Wystarczyło spojrzeć na słodycze, a już było 2kg w górę. A potem weź się tego pozbądź 😅 A tu takie anomalie 🙈
  16. kasiek.23

    Lutowe mamy 2024

    Gratuluję bliźniakow! Cudne wieści! ❤️🥰 My planowaliśmy transfer dwóch zarodków, gdyby doszło do IVF. Nie miałabym nic przeciwko bliźniakom. Ale na poprzedniej wizycie pani doktor stwierdziła, że jest jeden. I też dobrze. Grunt, żeby był zdrowy. Względem OM kropek jest jakieś 4/5 dni do tyłu. U...
  17. kasiek.23

    Lutowe mamy 2024

    5+6 - 2.8mm 7+3 - 1.18cm Ja też jeszcze nie słyszałam bicia serca, ale najważniejsze, że było widać. Jeszcze mam nadzieję usłyszę ten dźwięk ❤️ Nie wiem ile w tym prawdy, ale gdzieś kiedyś spotkałam się z informacją, że to powoduje wzrost temperatury (ale na jakiej zasadzie?) i że to jest...
  18. kasiek.23

    Lutowe mamy 2024

    Ja też od początku na zwolnieniu. I prawdopodobnie już tak zostanie. Gin naciska, a pracodawca też kazał siedzieć w domu i niczym się nie martwić. Bałam się, że dolegliwości odpuściły, a tymczasem dziś od rana radośnie wróciły. Jeszcze wczoraj ugryzł mnie mój kot. Coś mnie podkusilo, żeby...
  19. kasiek.23

    Lutowe mamy 2024

    W piątek wkroczyłam w 8 tydzień i od tamtego dnia wszystkie objawy ustąpiły. Żadnych mdłości, żadnych zawrotów głowy, zmęczenie też odpuściło, apetyt wrócił ze zdwojoną siłą. Poza napiętym podbrzuszem nie czuję nic. Dziś rano się poryczałam, bo boje się, że już po wszystkim. Bo czy to wgl...
  20. kasiek.23

    Lutowe mamy 2024

    U nas też celibat. Ale w sumie ja bez ochoty, a mąż stwierdził, że boi się mnie ruszać i że da sobie radę 😅 Ale my doświadczeni - dwa lata temu wysłali go na misję. Jak wtedy przez 8 miesięcy dał radę to teraz też wytrzyma 🤣
  21. kasiek.23

    Lutowe mamy 2024

    Ja wczoraj oszalałam na punkcie zapachu benzyny 🤣❤️ Za to codzienne karmienie kotów to mordęga. A jeszcze nakupiłam im rybne puchy 🤣 Daje węchowi popalić 😅
  22. kasiek.23

    Lutowe mamy 2024

    Okrutnie i totalnie wstrętnie zabrzmiało tekst, że ktoś nie przeżył tego samego. Nie jesteśmy tu po to, żeby się licytować kto więcej stracił, kto jest bardziej doświadczony. Halo. Straciłam trzy ciąże, przez 4 lata bezskutecznie się staraliśmy, mieliśmy wydać grube tysiące na IVF. Ale się...
  23. kasiek.23

    Lutowe mamy 2024

    My wg poniedziałkowego USG dziś wkraczamy dziś w 8 tydzień 🥰 I miałam o dziwo tak normalny dzień, jakbym w żadnej ciąży nie była. Żadnych mdłości, rano tylko raz zawirowało w głowie. Odwiedziliśmy mamę - zrobiła mi kapuśniak i dała na jutro w słoiku 🥰🤣 Ale wracając mąż tak mnie w aucie na...
  24. kasiek.23

    Lutowe mamy 2024

    To mnie trochę uspokoiłyście. Może też ma taki system. Chyba muszę uzbroić się w cierpliwość 🙈🫣 Dokładnie to samo dziś u mnie. Zjem i zaraz znowu głodna 🙈
  25. kasiek.23

    Lutowe mamy 2024

    Jak przez ostatnie prawie dwa tygodnie miałam problem ze zjedzeniem czegokolwiek, tak dziś co chwilę ssie mnie w żołądku, jakbym rok nie jadła. Ledwo coś zjem, a pół godziny później ssanie. I tak bułkę z dżemem brzoskwiniowym zajadam słonymi krakersami. Coś czuję, że jutro odchoruję 🙈 Kurcze...
  26. kasiek.23

    Lutowe mamy 2024

    Jeżu ja też się ostatnio wkurzyłam. Poszłam oddać krew na badania, od rana słaba jak mucha i blada jak ściana. Zapytałam ludzi czy moge bez kolejki, że ciąża i mdłości. Zgodzili się wszyscy poza jedną starszą kobietą, która była ostatnia. Powiedziała mi wprost, że na drzwiach jest kartka, że...
  27. kasiek.23

    Lutowe mamy 2024

    Czwarta, ale pierwsza na tak "zaawansowanym" poziomie, że faktycznie widać maleństwo i rośnie 🥰 Gratulacje! ❤️🥰 Kalendarz pokazuje dziewczynkę. Teściowa byłaby zachwycona bo ma dwójkę wnuków, a wnuczka się jej marzy 🤣 Ale może jest nadzieja, bo z mojej strony rodziny każdy z kuzynostwa...
  28. kasiek.23

    Lutowe mamy 2024

    Właśnie też się tego obawiam 🙈
  29. kasiek.23

    Zostanę mamą w 2024 na Śląsku 🥰

    Ja jak porównywałam bety tej i pierwszej ciąży to w pierwszej w 49dc miałam betę na poziomie 8000, a w tej w 44dc była ponad 16tys. A długość cyklu taka sama. W każdym razie pierwsza zakończyła się zabiegiem w 8tc, bo od 6tc nic się nie rozwijało.
  30. kasiek.23

    Lutowe mamy 2024

    Ja teraz spędziłam 9 dni na zwolnieniu i wczoraj moja gin przedłużyła do 14 lipca. Chciała dłużej, ale wtedy przekroczyłoby to 30 dni na zwolnieniu, a cały czas się waham, czy nie pójść po tym zwolnieniu od razu na dwa tygodnie urlopu i potem od sierpnia znowu na L4. Mąż mnie namawia na taki...
Do góry