reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wyniki

  1. M

    Październik 2017 - nowe mamy

    Polecam łóżeczka 140x70cm z możliwością odczepienia szczebelków do wersji łóżeczka dla juniora. Moja 4 latnia córka ma właśnie takie. Teraz wygląda jak normalne łóżko tylko mniejszych rozmiarów. Chcemy jej teraz kupić nowe bo jej jest stare...nam służy już 4 lata, a było odkupione. Dla synka...
  2. M

    Październikowe mamy 2017

    Super gratuluję! Ale co do tej karty ciąży to bez sensu. To teraz twój najważniejszy dokument, który musisz mieć zawsze przy sobie! Ok jeden dzień bym nawet zrozumiała (średnio). Żyjemy w 21 wieku jest bardzo rozwinięta technologia nic nie stoi na przeszkodzie zrobić ksero, i doktorek by sobie...
  3. M

    Październikowe mamy 2017

    Z nim sie nie da dogadać,mój wali takie nadgodziny że hej a ten mu podstawy wypłacić nie umie, ale jak trzrba to wie, że mój mąż pomoże itd... Tak czytam Twój opis to chyba mamy podobnych mężów jeśli chodzi o sprawy zawodowe...ostatnio w złości jak żaliłam się koleżance to nazwałam go...żeńskimi...
  4. M

    Październikowe mamy 2017

    To też długo czeka...mój mąż ma tą wypłate mieć pierwszego każdego miesiąca, a nigdy jeszcze tak u niego nie dostał i zazwyczaj na raty dostaje. Wkurza mnie to bo od roku słysze, że ten szef "ma tam jakieś problemy ale od przyszłego miesiąca ma się już wszystko unormować i będzie mormalnie...
  5. M

    Październikowe mamy 2017

    Ja myślę, że my będziemy miały tyle na głowie, że akurat kwestią ustawienia gości powinien zająć się tatuś. Np dzwoniąc do was z gratulacjami napomknąć, że jesteście zmęczeni, dochodzisz do siebie chcecoe razem ogarnąć pierwsze dni po porodzie i sie potem zgadacie na odwiedziny kawe, że poprostu...
  6. M

    Październikowe mamy 2017

    Wpisz sobie w wikipedii, jakiegoś świętego "na podkładke" wynajdziesz
  7. M

    Październikowe mamy 2017

    Ja swoją teściowa też lubię, było kilka takich "dziwnych "sytuacji no ale generalnie jak już coś powie to mąż ją stawia (nawet jak sie ze mną niezgadza to niepozwala jej się wpierdzielać ze swoimi radami, tylko powie mi to na osobności, że mama może mieć racje). O ślub sie ścieliśmy i wtedy też...
  8. M

    Październikowe mamy 2017

    Mam niewiele ponad 1000 km. Poerwszy rok nawet nie myślałam o urlopie w Polsce -chciałam tu się ogarnąć do końca. Teraz wpada kwestia finansowa...mąż pracuje u polaka...np jeszcze czekamy na ostatnią część wypłaty, która powinna być 1.05! Takie życie na wypłacie na raty nie jest łatwe. I...
  9. M

    Październikowe mamy 2017

    Moja chciała nam date ślubu zmieniać. Teraz tylko delikatnie wspomniała, że wybrane imie jej sie nie podoba...haha no cóż musi to przełknąć.
  10. M

    Październikowe mamy 2017

    Ja nie byłam 2,5 roku...normalnie jak w czerwcu nie pojade to sobie coś zrobie! Psychicznie już niewyrabiam.
  11. M

    Październikowe mamy 2017

    Masz teściową anioła! Ja przy wigilii (organizowanej u nas w domu) jak zawołałam do męża, żeby jeszcze chleb na stół położył, usłyszałam głośne wołanie zpokoju..."chleb? Po co na wigilie chleb, niepotrzebny". Wkurzyłam się, aż mi dym uszami wylatywał. Ja nie jestem religijna...nie chodze do...
  12. M

    Październikowe mamy 2017

    Co do odwiedzin...tu raczej nikt mnie niewymęczy...niesądze, żeby Teściowa mnie zbytnio nachodziła. Nie jest skora do pomocy przy dziecku, przy drugim też nie sądze, żeby była. Jedyne co sie obawiam to "dobrych rad". Przy Lence odwiedziny w szpitalu były ok, nawet na nie czekałam bo niechciało...
  13. M

    Październikowe mamy 2017

    O jeeee Aleksander....i Aleksandra to dwa imiona, które kocham, nie są ładne -są piękne! Niestety nie podobają się mojemu mężowi :(
  14. M

    Październikowe mamy 2017

    Ojej współczuje. Moja przyjaciółka miała 2 zęby leczone kanałowo w ciąży. Akurat razem wtedy byłyśmy w ciąży i dobrze pamiętam jak się biedaczka nacierpiała z tymi zębami
  15. M

    Październikowe mamy 2017

    Czkawka to zabawne uczucie na początku...potem mnie drażniło już pod koniec ciąży. Moja Lenka też miała kilknaście razy dziennie. Ale to dobrze. Maluchowi w brzuchu to nieprzeszkadza nie męczy jak nas dorosłych a dzięki temu coś tam ćwiczy (niepamiętam teraz co).
  16. M

    Październikowe mamy 2017

    O to czekam na relacje z oględzin. Co do tych niemieckich to hmm sama muszę się podowiadywać...napewno kindergeld 192 e miesięcznie, i słyszałam coś o jakimś (jakby) macierzyńskim 300 e miesięcznie przez rok, albo 150 przez 2 lata. Nie znam szczegółów komu się należy ale chyba się łapiemy bo...
  17. M

    Październikowe mamy 2017

    Ja to chyba najpóźniej, bo połówkowe mam dopiero 13.06 (no ale ja też według forumowej listy rodzę ostatnia). Justyna...ja też tak mam. Wkładka musi być. A co do sikania mi sie chce co chwile. Ale ja w ogóle od pierwszej ciąży mam problem z sikaniem, że chce mi sie cały czas :( Bum poratuj się...
  18. M

    Październikowe mamy 2017

    Akilegna życzę szybkiego powrotu do zdrowia. Zęby to jest dziadostwo...mój brat też wylądował w szpitalu, ostatecznie też padło na zęba i po jego wyleczeniu zdrowie wróciło do normy. Dlatego bardzo ważne jest dbanie o kontrole dentystyczną w ciąży, bo chory ząb może bardzo dużo krzywdy...
  19. M

    Październikowe mamy 2017

    Tzn że co? Będziemy pisać na dwóch wątkach? Albo tylko tam a tu sie zrobi cicho więc oczywiste jest, że raczej nikt więcej nie dołączy, bo po co skoro nikt już tu nie będzie pisał. Osobiście to niewidze sensu pisania tego samego na dwóch wątkach (zamkniętym i otwartym), więc chyba nie dokońca...
  20. M

    Październikowe mamy 2017

    Ano cisza, ale myślę, że głównie dlatego, że taka była umowa...fb tylko awaryjnie a normalnie wątek na bb. Ja się dostosuje że tak powiem
  21. M

    Październikowe mamy 2017

    To też ba dwoje babka wróżyła...ja raczej byłam tak samo szczera w stosunku do mamy jak i do taty...z koleji moja koleżanka z matką wcale nie rozmawia, za to teście to najbliżsi dla niej ludzie w tej chwili (emocjonalnie, poza mężem i dziećmi). Myślę, że to nie ma znaczenia....ludzie są różni i...
  22. M

    Październikowe mamy 2017

    Nie rozumiem fragmentu "dla kobiety córka jest naprawdę ważna" :eek: (a syn to nie?!) Ja zawsze marzyłam o synach...chciałam mieć 2 dzieci i chciałam, żeby to byli synowie (na samą myśl o różowych wdziankach dla dziewczynek i wszelkiego rodzaju różowych gadżetach robiło mi sie słabo). Okazało...
  23. M

    Październikowe mamy 2017

    Cześć Gratulacje udanych wizyt! Podziwiam (niepamiętam kogo) za cierpliwość...mam przyjaciółkę, która też zostawiła sobie płeć dziecka na niespodzianke. Ja bym niewytrzymała. Dziewczyny z Niemczech... Od 29 maja będą w lidlu fajne ubrania ciążowe! Ja już czekam. Mam chętkę na sukienkę i...
  24. M

    Październikowe mamy 2017

    haha a podobno to kobiecie się zmienia mózg i myślenie będąc w ciąży, a tu sie okazuje że to chyba tatusiowie głupieją haha
  25. M

    Październikowe mamy 2017

    Mój niemiecki nie błyszczy więc może Joanna coś doradzi. Ale na mój chłopski rozum to ktoś chce wynająć to osobie, która by była jakby Hausmeistrem...zajmująca się drobnymi naprawami przy budynku...dlatego czynsz 830 pomniejszony został o 200 e (to kwota wynagrodzenia za taką prace naprawczą...
  26. M

    Październikowe mamy 2017

    Chłopak :) Super że wizyta udana. Ania to miałaś przejścia, teraz oby tylko dobrze było
  27. M

    Październikowe mamy 2017

    Bum ja jak dziewczyny poszłabym w lego. Tych klocków nigdy nie ma za dużo...no chyba że ktoś nie lubi ale dzieciaki to chyba raczej je uwielbiają. Współczuje cukrzycy ciążowej chyba ewa ją ma? Wybaczcie tak się pogubiłam Joanno gratulacje!
  28. M

    Październikowe mamy 2017

    Aaaa Jeszcze mi się przypomniało...a kaucja na raty by was urządziła? My przeprowadzaliśmy się na inne mieszkanie w październiku i kaucja była dla nas duża sami zaproponowali na raty...w sumie rozłożyli nam na 5 rat. Tak w całości też byśmy nie dali rady zapłacić.
  29. M

    Październikowe mamy 2017

    ojej to trzymaj sie tam...wszystko będzie dobrze, jesteś pod opieką lekarzy, pomogą ci
  30. M

    Październikowe mamy 2017

    Musisz poszukać...są spółdzielnie, które nie biorą kaucji. U nas np jest jedna (chyba HGW). Więc może i u Was też jakaś taka sie znajdzie.
Do góry