Wyniki

38+3 sn Paulina 2700g 49cm Mateusz 2700g 51cm

Dziewczyny a mnie się udało urodzić siłami natury. Dnia 18.12.16 na świat przyszli Paulina 48cm i Mateusz 51 cm. Obydwoje z wagą po 2700. Niestety mój organizm jeszcze nie rozkręcił laktacji dlatego dzieci są dokarmiane. Może na 3 dobę się uda. Na to liczę....

Jagojasko chciałam dopytać czy Twoja akcja porodowa zaczęła się samoistnie czy została wywołana?

Jagojasko gratulacje! Duże te Twoje dzieciaczki i jakie śliczne! Gratuluje porodu sn. Ja na swój czekam ale zaczynam wątpić czy mi się to uda.

Larwka ładnie już dotrwałaś. Wiesz ile Twoje dzieciaczki ważą? Ja jutro kończę 38 tydzień. Szyjki już prawie nie mam, za to rozwarcie na 3 cm. Także czas mi się definitywnie kończy. Jeśli w sobotę będę nadal w trójpaku to idę do szpitala. I tam mi pomogą z wywołaniem poródu.

Justyna_91 Trzymaj się jeszcze trochę. O tyle dobrze, że dotrwałaś do bezpiecznego tygodnia. Ja od 4 dni mam wieczorami mega skurcze, które po kilku godzinach mijają... Wczoraj planowałam pojechać do szpitala jakby znowu skurcze wystąpiły, a tu względna cisza była. Nie znam dnia ani godziny, a...

Liv będzie tylko dobrze. Wielkie zmainy ale jakie pozytywne. U mnie tez się czas kończy. Zazdroszcze że znacie termin rozwiązania. U mnie mąż akurat ma zaplanowane wyjazdy i jak dzieci się źle wstrzelą to rodzę sama. Bulkaasia witamy. Kolejna mama z trzecią ciążą bliźniaczą. :)

Śliczne chłopaki. A w poduszkę się zaopatrze. Dzięki za podpowiedz.

U mnie 36 tydzień. Dzieci od pewnego czasu ułożone caly czas tak samo i ewidentne nie mają miejsca na fikołki. Jak jednak zmienią położenie to będzie cc. Jak będę mogła podejść do sn to podejdę, ale jak to się skończy?! :) Super, że udaje Ci się karmić piersią. Nadal dwójkę jednocześnie...

Pozostaje nam czekać i wyczekać do właściwego dla nas terminu :)

Ja już po wizycie. Za dużo to się na tym etapie nie dowiaduję. Dzieciaczki leżą głowami w dół także możliwy jest poród sn. Do 14/12 czekam na akcje porodową, jak się nie wykluje to kolejna wizyta. Skończyłam 36 tydzień czyli ciąże uważa się za donoszoną. Dzieciaki ważą 2500 2400 +/- 300g...

Ja dzisiaj mam wizytę u lekarza (ostatnią?). Ciekawa jestem czy skieruje mnie na koniec do szpitala, czego wolałabym uniknąć, czy do porodu będę w domu. Rozwarcie mam, skurcze i szpilki tez się zaczynają. Dzisiaj kończę 36 tydzień także nie wiem czy taką ciąże nadal przedłużają czy nie. Zostaje...

Ewciakowa gratulacje! Faktycznie dziewczyny na rekord poszły :)

larwka a Ty czułaś cokolwiek lub miałaś przeczucie że szyjka Ci się skraca? Jesteśmy w stanie takie coś poczuć? Ja od jakiegoś czasu czuje się "inaczej" i zastanawiam się jak długo będę chodzić w trójpaku.

Ja od 31 tyg. chodzę z 1,5 cm rozwarcia. Jak coś się zaczyna to nie musi oznaczać szybkiego porodu. Dobrze że będziesz pod okiem lekarzy, na pewno coś pomogą. U mnie szyjka niby OK, ale od paru dni takie szpilki i kłucie czuje. Kolejną wizytę mam za tydzień także obym się nie rozwierała i nie...

Moje dzisiejsze samopoczucie skłoniło mnie do ostatecznego zapakowania torby do szpitala. Mąż troche zestresowany :) Jeszcze półtora tygodnia dla dzieci bym poprosiła, by dobić do 36t.

Nie wiem czy u mnie się coś zaczyna czy poprostu będzie tak ciężko, ale miejsca dzisiaj sobie znaleźć nie mogę. Na lewym i prawym boku leżeć nie mogę bo miażdżę dzieci. Na plecach ciężko z oddechem. Ciekawi mnie dzisiejsza noc. Ewciakowa chyba dołączam do bezsennej nocy.

k8sad gratuluje ślicznych, dużych chłopców. Super że karmisz ich jednocześnie i jeszcze po cc. Dużo zdrówka dla Waszej trójki.

A szkoda. Chociaż może tak miało być. Oj bardzo Twoje dzieciaczki fikają. Po cesarce, po uruchomieniu normalnie się ruszaj. Szybciej dojdziesz do siebie. Jak boli to pilnuj leków przeciwbólowych - nie mają one wpływu na dzieci, a Ty będziesz się lepiej czuła. Postaraj się sobie dobrze ułożyć w...

U mnie na wizycie nic nie rozmawialiśmy o terminie wywoływania porodu. Czyli póki co mam trwać i nierozpakowywac się. K8sad u Ciebie cisza więc mam nadzieje że masz już przy dobie zdrowe i duże dzieciaczki.

To będę trzymać kciuki. Dobrze że Twoje dzieciaczki duże są.

Ja jutro idę na wizytę. Tematów do omówienia sporo bo to moja pierwsza wizyta od wyjścia ze szpitala. Ciekawa jestem czy szyjka trzyma. W szpitalu mówili ciągle o rozwarciu na 1,5, a na wypisie ani słowem... Temat porodu do omówienia. Póki co czuję się świetnie, brzuch ponoć mały jak na...

Justyna_91 Ja jeszcze nie rozmawiałam z moim lekarzem jak to będzie w moim przypadku sn czy cc. Mam za sobą i cc i ostatnio sn. Teraz chciałabym rodzic sn ale muszę poważnie o tym porozmawiać z lekarzem i ewentualnie w szpitalu w którym chce rodzic. Dzieci leżą głowami do dołu wiec szansa jest...

Teraz 33 :) Mieliśmy kupić auto 7 osobowe, ale jak wybraliśmy markę to nastała posucha w ofertach. Już się nawet nie łudzę że przed porodem je kupimy. Na szczęście w pierwszych tygodniach nie będziemy nigdzie wyjeżdżać całą rodziną.

Super. Bardzo późno fiknął maluch, ale lepiej późno niż wcale. Faktycznie duże te Twoje chłopaki. Moje dwojaki w 32 tyg. miały po 1700. Także ja liczę żebyśmy dobili do 2kg. Już niedługo będziesz tulić swoich chłopców :) A ja ciągle niegotowa, bez skompletowanej wyprawki, upranych ciuszków. W...

k8sad Super, że jest opcja na poród naturalny. U mnie dwie dzidzie ułożone głowami wiec może tez się uda. Póki co planuje dotrwać do 34 tygodnia. marluna Domyślam się ze jest ciężko przy dwójce płaczącej na zmianę, ale trzeba być pozytywnej myśli. Ślicznie wytrwałaś w ciąży, a łatwo nie było...

Ostatecznie nie biorę antybiotyku. Infekcja wirusowa. Jestem dziwadłem siedzącym na patologii i robiącym inhalacje :) Chce do domu! :)

Dziewczyny a ja nadal w szpitalu. :( Dzieciaki przebadane wzdłuż i wszerz. Rozwarcie na 1,5 skurczów brak. Miałam wychodzić do domu, a w badaniu kontrolnym krwi CRP 50. Chcą mi dać antybiotyk, a wszystkie posiewy ujemne, temperatury brak. Jedynie infekcja gardła. Powoli tracę cierpliwość czy ja...

Julla502 Bardzo mi przykro. :( Tak mocno kibicowałam, żeby tym razem los był bardziej hojny.

Jakaś zła seria na forum nastała. Po obchodzie wiem że ze mną nie jest tak źle. Jednak bardziej dmuchamy na zimne i oby tak było. Mój termin dalej pozostaje grudniowy ;)