-
GRUDNIOWE MAMY 2010 :) wątek główny!
Coś Ty. Takie duże chłopy a boją się i tyle. Nawet lekarz ich nie przekona że można współżyć.- kbetina
- Wpis nr 16 986
- Forum: Grudniowe mamy 2010
-
GRUDNIOWE MAMY 2010 :) wątek główny!
Mój pierwszy poród zaczął się odejściem wód. O 5 rano odszedł czop a o12 wody.Też nie było żadnych innych objawów. Współczuję szwagierce. To bardzo przykre:(- kbetina
- Wpis nr 16 980
- Forum: Grudniowe mamy 2010
-
GRUDNIOWE MAMY 2010 :) wątek główny!
Ja wolę się wkurzać tą niepewnością niż myśleć o strachu, ale powiem szczerze, że jak w nocy miałam te skurcze to ze strachu stopy mi się spociły i zaczęłam panikować na całego. Przyznam się też że wolałabym spędzić święta sama z rodzinką niż w takim zamieszaniu jaki w mi się szykuje. No zła...- kbetina
- Wpis nr 16 977
- Forum: Grudniowe mamy 2010
-
GRUDNIOWE MAMY 2010 :) wątek główny!
No to już nie dużo.- kbetina
- Wpis nr 16 973
- Forum: Grudniowe mamy 2010
-
GRUDNIOWE MAMY 2010 :) wątek główny!
Ja to dziękuję Bogu że w tej ciąży nie leżałam w szpitalu w ogóle, właśnie ze względu na córkę. Bałam się że tak może się zdarzyć ale na szczęście przetrwaliśmy. W pierwszej ciąży leżałam w szpitalu 3 razy.- kbetina
- Wpis nr 16 971
- Forum: Grudniowe mamy 2010
-
GRUDNIOWE MAMY 2010 :) wątek główny!
Widzę, że mamy takie samo podejście. Ty jednak masz trochę gorzej bo jednak jesteś u teściowej i to jej córki są. Ja nie zamierzam traktować nikogo delikatnie i na pewno po zobaczeniu dziecka wyproszę wszystkich z pokoju i zakaże wstępu. Nie będzie mi trójka wiecznie zasmarkanych dzieciaków...- kbetina
- Wpis nr 16 969
- Forum: Grudniowe mamy 2010
-
GRUDNIOWE MAMY 2010 :) wątek główny!
Mój M też ani się tknie. Gada że jeszcze dziecku coś zrobi.- kbetina
- Wpis nr 16 968
- Forum: Grudniowe mamy 2010
-
GRUDNIOWE MAMY 2010 :) wątek główny!
Ja to kawkę z mlekiem pod pijam prawie codziennie. Też byłam pewna że urodzę wcześniej, a tu termin jutro i nic się nie dzieje. Czuje się jak bym czekała na świętego nigdy. Z jednej strony święta w szpitalu nie będą radosne, bo jak to w domu dziecko i bez niej w święta? :(będę beczeć za...- kbetina
- Wpis nr 16 964
- Forum: Grudniowe mamy 2010
-
GRUDNIOWE MAMY 2010 :) wątek główny!
I ja w dwupaku nadal. Nad ranem miałam kilka skurczy, oczywiście krzyżowych, nie spałam 3 godziny, ale ustały. Teraz cisza:( Dziecko 13kg nosze ile się da a młody nie chce wychodzić. Niestety nastawiam się na święta w szpitalu.- kbetina
- Wpis nr 16 955
- Forum: Grudniowe mamy 2010
-
Czy twój mężczyzna ogląda strony pornograficzne???
Święta racja!!! Poszłaś na beznadziejny "kompromis".- kbetina
- Wpis nr 627
- Forum: Rozmowy o seksie
-
GRUDNIOWE MAMY 2010 :) wątek główny!
doskonale to wiem, a nie mam przyjemnych wspomnień:(- kbetina
- Wpis nr 16 946
- Forum: Grudniowe mamy 2010
-
GRUDNIOWE MAMY 2010 :) wątek główny!
Moja lekarka też powiedziała że mogę urodzić w każdej chwili. To akurat standardowe teksty ginów, szkoda że mało pocieszające.- kbetina
- Wpis nr 16 945
- Forum: Grudniowe mamy 2010
-
Wszystko o karmieniu ;)
Ja to przy pierwszym dziecku walczyłam z moją mamą,bo też super pomysły miała, no i oczywiście zawszeeeeeeeeee jak dziecko płacze to znaczy że jest głodne. Nerwów się wtedy najadłam i darłam się na każdego. Też przy rozszerzaniu diety próbowała mnie przekonać żeby zupki słodzić i solić. Myślałam...- kbetina
- Wpis nr 325
- Forum: Grudniowe mamy 2010
-
GRUDNIOWE MAMY 2010 :) wątek główny!
Lepiej nie myśl o pierwszym porodzie. Ja jak myślę o swoim to wpadam w panikę, że znowu tak będzie. Teraz wole łudzić się że drugi poród jest łatwiejszy.- kbetina
- Wpis nr 16 942
- Forum: Grudniowe mamy 2010
-
GRUDNIOWE MAMY 2010 :) wątek główny!
O rety, ale stwierdzenie "urodzisz w grudniu" i czekaj sobie człowieku. ;-)- kbetina
- Wpis nr 16 940
- Forum: Grudniowe mamy 2010
-
GRUDNIOWE MAMY 2010 :) wątek główny!
Wiem co czujecie. Ja to chyba czekam na świętego nigdy. Kompletenie niemam żadnych objawów na zbliżający się poród. Termin we wtorek a tu ciszaaaaaaaaaaaaaaaaa.- kbetina
- Wpis nr 16 937
- Forum: Grudniowe mamy 2010
-
Czy twój mężczyzna ogląda strony pornograficzne???
Ja bym wyznaczyła granice mężowi. Niech ogląda ale niech się ograniczy do takiej częstotliwości która będzie Ci odpowiadała. Uważam że jeśli ogląda porno takczęsto, że jest to dla Ciebie uporczywe, nieznośne, rażące, to powinien się ograniczyć, jeśli potrafi w ogóle.- kbetina
- Wpis nr 623
- Forum: Rozmowy o seksie
-
Wracamy do formy :)
Nie znam się na tym jak jest po CC, ale to co piszesz jest niepokojące, zwłaszcza że Krzyś ma już miesiąc. Jeśli tak Cie to niepokoi to wybierz się do ginekologa po poradę, ja bym tak zrobiła. Trzymam kciuki żeby wszystko było ok.- kbetina
- Wpis nr 117
- Forum: Grudniowe mamy 2010
-
Wizyty u lekarza czyli co u naszego maleństwa słychać?
No to gratuluję ;-)- kbetina
- Wpis nr 4 085
- Forum: Grudniowe mamy 2010
-
Wizyty u lekarza czyli co u naszego maleństwa słychać?
Sarka ma rację. Też mam paciorka, nie pierwszy raz zresztą będę rodziła z tym świństwem.- kbetina
- Wpis nr 4 083
- Forum: Grudniowe mamy 2010
-
Czy twój mężczyzna ogląda strony pornograficzne???
a może facet rzeczywiście przesadza i siedzi przed tv (nawet w przerwie śniadaniowej jak pisała mama-uli) i ślini się bo zobaczył cycka? takie oglądanie pornusów nie jest normalne- kbetina
- Wpis nr 617
- Forum: Rozmowy o seksie
-
Czy twój mężczyzna ogląda strony pornograficzne???
rozmawiałaś z nim o tym? on wie jaką przykrość Ci sprawia?- kbetina
- Wpis nr 613
- Forum: Rozmowy o seksie
-
Wizyty u lekarza czyli co u naszego maleństwa słychać?
Ja już po ktg. Skurczy zero, dzidzia sobie spała, ruszył się zaledwie 3 razy podczas zapisu. Czekamy dalej.- kbetina
- Wpis nr 4 077
- Forum: Grudniowe mamy 2010
-
Czy twój mężczyzna ogląda strony pornograficzne???
Może się uzależnił?- kbetina
- Wpis nr 609
- Forum: Rozmowy o seksie
-
Czy twój mężczyzna ogląda strony pornograficzne???
Jak zorientowałam się że mój mąż oglądastrony porno, to sobie je sama przeglądnęłam i dałam mu to co tam zobaczył. Od tamtej pory mąż nie zagląda na takie strony.- kbetina
- Wpis nr 604
- Forum: Rozmowy o seksie
-
Wizyty u lekarza czyli co u naszego maleństwa słychać?
Ja też po wizycie. Szyjka skrócona o 80% i miękka, główka mocno przyparta do ujścia. Ujście przepuszcza na jeden palec, ale to zewnętrzne, a wewnętrzne jest zamknięte. Łożysko dojrzałe, ilość wód prawidłowa. Dzidzia ma ok 3,5 kg. Jutro w południe mam przyjechać na ktg.- kbetina
- Wpis nr 4 067
- Forum: Grudniowe mamy 2010
-
GRUDNIOWE MAMY 2010 :) wątek główny!
Wiolcia - takie pisemko jest zbędne, ale pracodawcy jakoś tego wymagają. Trzeba napisać tylko jedno zdanie, że prosisz o urlop macierzyński od dnia i w pisać datę porodu. U mnie w pracy wypełnia się gotowy wniosek urlopowy z zaznaczeniem właściwego kwadracika ;-)- kbetina
- Wpis nr 16 719
- Forum: Grudniowe mamy 2010
-
Wszystko dla maleństwa
Dziewczyny współczuję. Sama wiem że jak dziecko płacze (a przy kolkach to przecież wrzask) to inni się wkurzają i tylko matka może dać sobie z tym radę,ale rodzą się wtedy inne problemy. Trzymam kciuki żeby było dobrze.- kbetina
- Wpis nr 3 715
- Forum: Grudniowe mamy 2010