Wyniki

Ja długo na coś takiego stosowałam mate do akupresury. Tylko teraz czytam że niby w ciąży nie można, a na bóle mięśni, zwłaszcza pleców wchodziła jak złoto

A któraś z was dubluje sobie prenatalne? Mam jedne w pakiecie z Medicover i dostałam skierowanie do programu badań prenatalnych, rozbicie między nimi półtora tygodnia. Nastawiam się aby iść, to będę miała opinie dwóch lekarzy, i może te późniejsze już będę ogarniać płeć bobo.

Przynajmniej pojawiasz się na budowie. Na tych co mam to KR/KB znam glownie tylko z pieczątek xD To właśnie leży po mojej stronie od przetargu po odbiór końcowy. Szczerze to kursy/ podyplomowki niewiele dają, PZP tak szybko się zmienia że trzeba cały czas w tym siedzieć a w razie kontroli i tak...

Ja ze strony inwestora publicznego nadzoruje inwestycje kubaturowe. Jeszcze planuje trochę popracować, ale prawdopodobnie po wizycie 25 listopada zwijam się. I głównie przez stres, zawsze wychodzi coś nie tak. Tylko że u mnie etat, na działalności też bym pewnie to sobie rozbiła :)

Ja miałam kieszonki z pulu i tetra składana w samolot. Tetry od cholery i jeszcze trochę, kupki płukalam do toalety. Potem jak dupka urosła to dalej kieszonki, ale też aio i otulacze :)

Miałam tak z córką. Najpierw tachykardia, po 13 tygodniu nieszczelność na zastawce trójdzielnej. Cała ciąża pod opieką kardiologa plus echa serca. Przed porodem wszystko samo się uszczelniło. Po porodzie trzy razy, co roku mieliśmy holter przez 24 h zakładany i nic nie wykazało. Uważam, że...

Ja do wigilii pewnie dostanę takiego bebzola że na kapustę raczej nie zawalę🤣 pewnie wygadamy się dużo wczesniej U mnie z lekarzem stanęło na razie na tym, że do 15 tygodnia prowadzę prywatnie a potem w miarę możliwości będę również na NFZ. Tylko na tym lekarzu z NFZ mi bardzo zależy, jest...

W ciąży z córką na badaniach prenatalnych już potwierdziła mi ginekolog ciążę. Mój gin tydzień później też wskazał że dziewczynka. Wtedy jak pamiętam określali to na podstawie jakiegoś wypustka 🙈

Dziewczyny, na początek proponuję stworzyć temat dodatkowy z lista osób które chcą przejść na wątek prywatny, bo powoli czas się przenosić :) Jakby na głównego moderatora się nie nadaje, ale mogę służyć pomocą jako drugi - zaznaczam że z moderowaniem tym forum nie miałam za wiele do czynienia ;)

Jak w diagnostyce jest bilecik dla ciężarnych to biorę, ale tak to korzystałam dopiero w ostatnich dwóch miesiącach ciąży jak stanie faktycznie było męczące

Ja miałam lekkie krwawienia przez parę dni. USG nic nie wykazało. Podobno mnóstwo kobiet krwawi i często nie znajdzie się przyczyny. Także bralabym pod obserwację i przy mocniejszym pojechałabym na sor zobaczyć. A z witamin biorę omegamed forte

Tez w poprzedniej ciąży mogłam pić kawę za kawą. Teraz mdłości mam cały dzień z nasileniem popołudniu/ wieczorem czego się nie spodziewałam 🙈

U nas pilnują żeby obalić do ostatniej kropelki🙈 Ale twoja opcja o wiele bardziej mi się podoba xD

Ja również odpuszczam. Nie znajdziesz tętna bo dzidzia ucieknie i stres od razu lvl100. Wolę sobie później dorzucić do detektora oddech dla dziecka, to już jest przydatne!

Tak tylko dodam od siebie. Sanco u mnie wyszło ideolo, dzień później pappa tragedia na USG nt6. Triploidia. Nie skreslalabym nawet pappy mimo wieku, dopiero po USG bym podjęła decyzję co do badań nipt, które dadzą ci pewność jedynie co do najpopularniejszych wad. I to jeszcze bez mozaikowatosci...

Ja mam 160 cm i poza ciąża ważę około 50 kg. Jak na przyjęciu do szpitala mierzyli dziecko i wyszło 4,5 kg to prawie zemdlałam 🤣 ostatecznie miednica się nie rozchodziła, także i w tej cudów nie przewidują. A cewnik jest gorszy od pionizacji!

Zgadzam się całkowicie! Sama prawdopodobnie będę mieć cesarkę ze względu na niewspółmierność, ale jakby ostatecznie było sn to nie mam zamiaru cierpieć bardziej niż konieczne 🙈

Mogę tylko przytulić. Sama bujam się 60 km do Wrocławia, po poprzedniej ciąży z wada genetyczna bardziej wszystkiego pilnuje. Jednak rozwalające jest jechać jednego dnia na pappe a za chwilę na usg i cały dzień w plecy. Z aktualizacją u mnie, dzisiaj pierwsze USG. Z wyliczeń powinno być 8+6 a...

Zastanawiam się jakim cudem nigdy toxo się nie zaraziłam. Od 10 lat mamy własny ogród warzywny i wszystko co sezonowe jemy "na gruncie". Wiecie, coś w stylu, że jak marchewkę otrzepuje się o spodnie to znaczy że już czysta 🙈 Teraz to już nawet maliny się dygam jeść prosto z krzaka i myje 🤣

Przynajmniej przy płci jest pewność 🙈

Kratochwil Paulina, przyjmuje w Globis. Z certyfikatem FMF. Badała mnie zarówno w pierwszej ciąży, jak i drugiej straconej. Mój gin dwa dni wcześniej nic niepokojącego nie widział, ona od razu skierowała nas do genetyka. Teraz tez do niej idę, bardzo chwalę sobie wizyty u niej :) Co do nifty...

Zobacz może czy masz przeciwciała. Ja robiłam na rumień, różyczkę i cytomegalie i na wszystko mam. Na rumień z 50% społeczeństwa ma przeciwciala Jedynie z toksoplazmoza muszę uważać i wszystko dokładnie myć :)

U mnie w mieście nie. Dlatego robię przez Medicover. Co prawda muszę dojechać do Wrocławia 60 km, ale przynajmniej wiem po co jadę

Ja jeszcze nie mam terminów na listopad w aplikacji. Czekam do poniedziałkowej wizyty, będzie wtedy 8+6, upewnię się czy dalej liczyć po dacie miesiączki. Moja lekarka uważa, że najlepiej utrafić w połowę 12 tygodnia, dlatego chcę się upewnic ;)

Miałam tak jak kiedyś mi krwiak pękł. Dosłownie chluslo. Na USG zarodek spokojnie się utrzymał, także do momentu US jest nadzieja!

My z córką jeździmy i latamy wszędzie też od kiedy skończyła 3 miesiące Teraz czaimy się aby na październik/ listopad przyszłego roku polecieć do Tajlandii na miesiąc lub dwa i trochę wygrzać gnaty. Bobo będzie lecieć za darmo, a koszty życia niższe niż u nas 😉 Największy problem to zawsze urlop

Lecę combo. Łydki, uda, pośladki, potem przejadę ręce. Na koniec brzuch i miękka szczotką piersi. Nie wiem ile daje szczotkowanie ale z olejowaniem mi bardzo pomaga także nie zmieniam rutyny. Jedynie w trzecim trymestrze niewskazane jest szczotkowanie na brzuchu

Ja znów całą ciążę używałam olejku migdałowego i szczotkowalam (ll trymestr). Nie mam ani jednego rozstępu, a mam sporo po okresie dorastania, plus rodzinnie też dziewczyny mają. Także uważam że pielęgnacja też coś daje ;)

Niestety, ciąża była przerwana na początku drugiego trymestru, serduszko ostatecznie samo się zatrzymalo. Dlatego trochę ostrzegam, bo na prenatalne szłam pewna że wszystko będzie dobrze, i to zawierzenie w nieomylność sanco było w moim przypadku mocno zgubne. A w domu mam zdrowa trzylatke :)

Vabien, chyba cię jeszcze nie było jak opisywałam swój przypadek. Miałam sanco rozszerzony (masz mniej więcej to samo co w Panoramie), i w dzień badań prenatalnych dostałam wyniki. Zdrowa dziewczynka. Na prenatalnych NT 6, obrzęk i ledwo bijące serduszko. Badanie przesiewowe nie wykryją ci...