Wyniki

Lilly a tarczycę badałaś jakoś ostatnio? Ja miałam kołatania serca zanim mi zdiagnozowano niedoczynnosć.. potem jak dostalam letrox te objawy mi się uspokoiły...

Ja też myślę że warto. Dziewczyny dużo w nas sił i życiowej mądrości a taka mała iskra w domu pomoże nam odmłodnieć wiec mooocno trzymam kciuki.:tak: U nas zaskoczyło kiedy odpuściliśmy. Wiele osób mi tak mówiło że połowa "zachodzenia" w głowie siedzi ale wiem że to nie proste odpuścić kiedy...

Czyli ogólnie taka zdrową dieta Ci pomaga... choć pieczone też bywa zdrowe... pod warunkiem że to nie golonka:-D

Mnie te soki plus śliwki i morele suszone pomagają. Na szczęście zgaga jeszcze mi nie dokucza. Z cytrusów to tylko pomarańcze mi podchodą.

Picie soków z owoców i warzyw ma wpływ na Twoją arytmię? Ja też tylko naturalne. Wprawdzie nie mam gwarancji co do źródła owoców ale przynajmniej konserwantów ani koncentratów nie spożywam. Dziękuję i Tobie smacznych owoców i warzywek:) i udanego spaceru. Mnie chyba przeziębienie rozbiera- zimno...

Brumba- 14-18. 08, Lublin

Dzięki Chrzaszczyk:)i Tobie też dobrego dnia. A ja tak z innej beczki spytam- robicie sobie soki w domu? Takie wyciskanie? Mnie okazało się, że w tym stanie bardzo smakują, no i na wypróżnienia dobre. Ja odczuwam zwolnioną pracę jelit ostatnio. Przed chwilą wycisnęłam kiwi, jabłka, gruszki...

:-D:-DKika rozwalasz mnie.:-D Twój sposób wypowiadania się rozbawia mnie do łez :) Ale masz rację musimy się wspierać i przyciągać dobre myśli, to jakoś przetrwamy:tak: Ja jestem lew i Maleństwo lew... ciekawe jak to będzie:)

Trzymamy mocno:tak: oby przybyło nam fasolek:biggrin2:

Uwielbiam Cię:-D:-D

Super że jesteś już w 23tc, zazdroszczę:tak: Cieszę że wszystko z synkiem w porządku:)

Oj ja też, dyskretnie je sobie obserwuję:D

Ja mam termin na sierpień gdzieś 14-18. Basiek76 jak ja bym chciała mieć termin na czerwiec:)... ech tzn. chciałabym być w starszej ciąży, może bym miała mniej lęków o stratę a teraz to potrafię nawkręcać sobie tak jak Kika:-D

Witaj Pitu-pitu gratuluję syneczka.:) Dziękuję z słowa otuchy co do macierzyństwa po 40- dużo pytań miałam w głowie a Ty na wiele mi odpowiedziałaś:tak: Cieszę się że tak super się znajdujesz w tej nowej, niespodziewanej roli:)

A ja Cię doskonale rozumiem, to hormony powodują że nasze myśli potrafią stać się takie sugestywne, że nie sposób się od tego uwolnić. :(Ja bardzo widzę różnicę między moim myśleniem wcześniej a teraz. Wczoraj też sobie nakręciłam na ciążę- tak samo jak Ty że objawy jakieś mniejsze. Trzeba się...

Oj to jeszcze bardzo wcześnie. Rozumiem Cię doskonale bo sama wychodziłam ze skóry i liczyłam każdy dzień:tak: Najwcześniej kiedy udało mi się uchwycić ciążę to 23 dzień cyklu. Tylko ja zwykle robiłam najpierw betę bo badanie jest czulsze niż test ciążowy. Ja mam krótkie cykle więc i owulacji...

Zrobiłam sobie test 25 dc czyli jak dla mnie dwa dni przed spodziewanym okresem. I to jest bardzo dziwne, do dziś się zastanawiam co mnie naszło, bo byłam pewna jak nigdy że nie jestem w ciąży.:-D no i zaraz po teście jak doszlam do siebie trochę, pojechałam na badanie bety.:-) :) Ale przez...

Tak, ja poszłam najszybciej kiedy już spodziewałam się potwierdzić że ciąża rozwija się w macicy. Oj ja też bym chętnie co dwa tygodnie zaglądała:-D ale cóż trzeba być dobrej myśli i czekać.

Witamy serdecznie i gratulacje :biggrin2: Super wieści ale w jakich emocjach uff Ja miałam podobnie 6t1d pusty pęcherzyk a 7t1d był już zarodeczek- tylko nasz tak się w chowanego nie bawił;) Ja też bardzo się ucieszyłam że jest takie forum a potem cieszylam sie jeszcze bardziej. Dostałam tu dużo...

Oj no to rzeczywiście mało wiadomo.. nie było usg? Chyba że mialas wczesniej a ja przegapiłam...A ten test trisomii to z czego będą robić? Z krwi? Mnie nie proponowali żadnych szczepień w ciąży ale też nie zgodzilabym się na nie,bałabym się skutków ubocznych dla Maluszka. Mam mieszane uczucia...

W takim razie to ten kolejny będzie tym szczęśliwym. Trzymamy kciuki bardzo mocno.:) Spójrzmy na to z innej strony- działania "człekotwórcze" to jak to mówi mój mąż przyjemna robota jest- nie kurzy się:-D

A przyjdzie napewno? Może jednak to początek życia a nie miesiączka. Trzymam mocno:) bo przecież pierwszy cykl starań to może być ten szczęśliwy cykl:-D

Cieszę się że arytmia wycisza Ci się- trzymam kciuki żeby była to tendencja reszty ciąży:-) :) i lekarz uspokaja- super. Ileż mamy tych obaw które nie mają odzwierciedlenie w rzeczywistości- a może to tylko moja przypadłość:) czasem tak sobie coś realnie wyobrażę w tej ciąży że włosy mi się jeżą...

Dziewczyny ale napisałyście tekstów.:) Miałam gościa rezydenta przez kilka dni i mało tu zaglądałam a teraz nadrobić nie mogę:) będę podczytywać sukcesywnie. Pozdrawiam cieplutko,dobrej niedzieli:)

Witaj! Fajnie że nas odwiedzasz kiedy Twoje Maleństwo już na świecie.:) Napisz proszę coś o tym jakie jest macierzyństwo po 40. Bardzo mnie to intryguje. :)Ja widzę że już ciąża ma inny smaczek niż kiedyś. Moi synowie mają 16 i 12 lat.

Super:) to kamień z serca:) baaardzo się cieszę:tak: