Wyniki

A kiedy masz prenatalne? W którym tygodniu będziesz? Ja się właśnie zastanawiam... Bo niby lekarz prowadzący mówił żebym już na 1 prenatalne poszła z testem papa a pani na recepcji powiedziała ze lekarz potem powie żeby zrobić. I w sumie nie wiem teraz co zrobić.

Szanuje za to ze to ogarnęłaś! Swoją drogą jak nas dużo [emoji3590]

Umówiłam dziewczyny 1 badanie prenatalne [emoji2] 25.01 także można powiedzieć że za tydzień! Dziś mam 11t1d więc badanie wypadnie w 12t4d. Pani proponowała jeszcze ten poniedziałek, ale trochę za wcześnie mi się wydaje. Było by 11t4d.

Nie nie, dziś spokojnie [emoji2] Wszystko w domu robi mąż ja tylko pachnę! Dobrze ze mam taką możliwość [emoji846] tak jak analizowałam to 1 plamienie pojawiło się dokładniej miesiąc wcześniej... Więc może rzeczywiście organizm wariuje bo powinna być miesiączka a jej nie ma [emoji849]

Hej dziewczyny [emoji846] ja się trochę uspokoiłam. Od wczoraj wieczorem przez całą noc czyściutko, a dzisiaj dużo mniej [emoji846] ale i tak dzwonię koło 13 do lekarza. Zobaczymy co powie [emoji846]

Teraz minęła godzina i wkładka czysta.... [emoji2962] Ale leżę i praktycznie pachnę.. Powiem wam że dziś mam dość. [emoji22]

A było intensywne? Wzięłam luteinę, zjem zaraz jeszcze Duphaston i przeczekam do jutra. I postaram się nie zwariować

No właśnie dziś rozmawiałam z lekarzem i powiedział że jeśli są plamienia o kolorze brązowym to nie ma źle, problem zaczyna się gdy są to plamienia z krwi. Nie chce wyjść na wariatkę która nie ufa lekarzowi i tym bardziej jechać na izbę... bo on jest tam ordynatorem. Myślę że przeczekam do...

Czy jednak nie panikować i zaczekać do jutra i zadzwonić jeszcze raz do ginekologa.... Zaaplikować luteinę i iść spać

A plamienia były u Ciebie duże?? Ja się podłamałam... Waham się czy na izbę nie jechać... Rano było w miarę delikatnie a teraz praktycznie większość wkładki brązowa... Pociesza mnie jedynie że nie jest to krew a ewidentnie brązowy kolor ale to nie zmienia faktu że zaczynam wariować.... Za 1...

W sumie nie pomyślałam o tym.... Za 2/3 powinnam dostać miesiączkę wg kalendarzyka...a raczej zawsze miałam regularne cykle 28/29 dniowe [emoji846]

Wg mojej endo tsh też powinno być w granicy 1-1,5. Pamiętaj Cię żeby zbadać też ft3 i ft4. U mnie tsh z ponad 3 spadło do 1 ale teraz walczymy z ft4 bo jest przy dolnej granicy [emoji846]

W ciągu tygodni może się dużo zmienić! Spokojnie. W którym tygodniu jesteś?

Cudowne wiadomości [emoji3590] wrzucaj zdjęcia! Kiedy robisz prenatalne?

Cześć dziewczyny! Mnie dziś rano znów zaskoczyła niemiła niespodzianka!!! Plamienia [emoji34] a już był spokój. Rozmawiałam z ginekologiem i powiedział że jeśli nie ma krwii to nie ma się czym przejmować, ale wiecie jak to jest. Chciała bym w końcu spokój! Delikatne brązowe plamki. Progesteron...

Umawiasz się jak najszybciej do endokrynologa który wdroży leczenie. Zbadaj też ft3 oraz ft4. Tsh w ciąży powyżej 5 jest niebezpieczne. I ginekolog też by się przydał dla sprawdzenia czy wszystko ok. Absolutnie nie dźwigaj niczego.

Ja mam chyba 93 i przed kolejna wizyta (za 2 tygodnie) już mam zrobić krzywa [emoji2962][emoji22]

Ja w przypadku mojego krwiaka dostałam od razu l4, zakaz pracy (praca siedzącą przed komputerem) dostałam Duphaston oraz luteinę. Powiem szczerze że dziwię się że nie masz zwolnienia.

Jezu dziewczyny, ja nawet w połowie nie analizowałam tak wyników. Poszłam po prostu z nimi do ginekologa i pokazałam [emoji846]

Ja coś koło 6/7 tygodnia [emoji846]

Ale jak u męża wyjdzie ta sama krew to zastrzyk jest potrzebny?

Mi grupa krwi wyszła 0RH- i mąż też najprawdopodobniej taka ma. Lekarz mówił coś o jakimś zastrzyku w szpitalu w 28 tygodniu ciąży [emoji2] nie do końca przyswoiłam o co chodzi. Ktoś kojarzy? To moja 1 ciąża.

Omg drogo!

Jeśli są od nich odprowadzone składki to tak [emoji846]

U mnie w zależności od osoby do której pójdę to 220 albo 300 [emoji846]

U mnie praktycznie identyczny zakres badań. Placilam coś około 450 zł. Pewnie zależy od labolatorum. Ale to tylko za 1 razem. Na kolejne wizyty tylko mocz, krew i tsh [emoji846]

Jezu ja jeszcze w ogóle o tym nie myślę. Nie mam nawet żadnych ubrań ciążowych. Czekam na na 1 prenatalne i na 2 trymestr aby trochę zluzowac [emoji2]

U mnie w dalszym ciągu mdłości i wymiotów brak za co jestem przeogromnie wdzięczna [emoji2][emoji120] Ale zastanawiam się nad tą poduszką, bo nocki sa ciężkie. Budzę się po kilka razy w nocy,a rano nie umiem wstać. Jeśli macie już jakieś sprawdzone to podeślijcie do nich linka plisss [emoji7]

Nie czekaj na wizytę, pędź na IP. Przyjmą Cie, zbadają i dadzą leki na podtrzymanie.

Nie takie cuda już się u nas na forum działy... Bądź dobrej myśli. Trzymamy kciuki[emoji8] Też myślę że wszystkie dziewczyny które są tu aktywne są za wątkiem zamkniętym [emoji846]