reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Wyniki

  1. Ljanka

    Październikowe mamy 2018

    Na sam widok aż mnie boli :eek: Mam nadzieję, że znikną po ciąży. A póki co to tylko te rajstopy czy jak?
  2. Ljanka

    Październikowe mamy 2018

    O moja córcia tez tyle dziś ważyła i też skończony 25 tydzień :D Super, że wszystko dobrze ♡ Ja następna wizyta 27.07 :)
  3. Ljanka

    Październikowe mamy 2018

    Co za koles :confused2: On gdyby tak się czuł to karetkę by wzywał. Mój jak ma zwykly katar to juz jest masakra:-D
  4. Ljanka

    Październikowe mamy 2018

    Kurde no chyba nie :oo2: ja nie wiem jak to dziecko w niej tak uroslo:szok:
  5. Ljanka

    Październikowe mamy 2018

    Napewno sobie poradzi. Moj zanim urodziła się Lila też nie miał styczność z małymi dziećmi, ba nawet nie lubil brać na ręce i takie tam. Jak urodziła się mała przez pierwsze 5 msc tyłki on ją kapal (ja na początku się bałam a później już nie odbierałam mu tej przyjemnisci :P), nigdy nie...
  6. Ljanka

    Październikowe mamy 2018

    Moja koleżanka jak się urodziła ważyła ponad 2500 jej mąż 3200. Ona drobna całe życie, jej mąż jak na faceta też niski ok 175. Urodziła 3 tygodnie temu Macieja 4100, 62 cm.
  7. Ljanka

    Październikowe mamy 2018

    Ja już po wizycie. Hemoglobina jakos bardzo nie spadła od ostatnich wyników, więc żelazo działa, glukoza spoko, szyjka długa ok 4 cm, zamknięta. Lauri znów nie pozostawiła wątpliwości i pokazała, że jest 100% dziewczynką ;). Leży nóżkami do dołu, ale ma jeszcze czas żeby się przekręcić...
  8. Ljanka

    Październikowe mamy 2018

    Tak piszecie o tych mezach... przypomnialo mi się jak moja mama była zachwycona pewnym facetem który był jej klientem. Obserwowała jak zajmował się swoim synkiem i nowo narodzona córeczką (ja też to widziałam. Aż tak zaangażowany facet to rzadkość). Pewnego razu miała okazję porozmawiać z nim i...
  9. Ljanka

    Październikowe mamy 2018

    Trzymam kciuki żeby siostrze się polepszylo! Ja dziś nie śpię od 2:30. Moja mała ma katar obudziła się i już nie mogłam zasnąć :dry: o 10:50 i ja wizyta ;) powodzenia!
  10. Ljanka

    Październikowe mamy 2018

    Kurna ja nia nieszczęście mam tak samo. W ciąży słodkie mogę jeść i jeść, przed ciążą mogło dla mnie nie istnieć
  11. Ljanka

    Październikowe mamy 2018

    No nic zobaczę co mi powie jutro na wizycie. ..
  12. Ljanka

    Październikowe mamy 2018

    No właśnie nie wiem czy wiedzą
  13. Ljanka

    Październikowe mamy 2018

    O właśnie doczytałam, że ty w pierwszej ciąży cukrzycy nie miałaś a teraz masz :p Kuzwa
  14. Ljanka

    Październikowe mamy 2018

    O kurcze, skoro to takie ważne to nie wiem czemu w jednym miejscu robią tak a w innym inaczej:oo: Mam nadzieję, że jak mam to wyjdzie po tych dwóch wkluciach :eek: Znajoma która jest pielęgniarką mówiła, że jak w pierwszej ciąży nie było cukrzycy to i w drugiej nie powinno (oczywiście to nie...
  15. Ljanka

    Październikowe mamy 2018

    Też jestem ciekawa ;) mi nic nie dolegalo, no może oprócz glupawki :-D
  16. Ljanka

    Październikowe mamy 2018

    Też miałam tylko dwa pobrania i berdzo mnie to cieszy. Zastanawiam się tylko czemu jedne mają dwa a inne trzy, od czego to zależy ?
  17. Ljanka

    Październikowe mamy 2018

    Ja jeszcze mylam okna, piłam olejek rycynowy i mialam dwukrotny masaż szyjki. Podzialala dopiero oksytocyna :p. Dzięki Twojemu wpisowi nabrałam nadziei, że może tym razem będzie inaczej. To czekanie było najgorsze :tak:
  18. Ljanka

    Październikowe mamy 2018

    Ja wolę rodzić niż chodzić w ciąży ;)
  19. Ljanka

    Październikowe mamy 2018

    Zazdro 8-) ja mam nadzieje, że tym razem nie będę musiała czekać do 41 tygodnia !:zawstydzona/y:
  20. Ljanka

    Październikowe mamy 2018

    No i super! Październiku przybywaj :D
  21. Ljanka

    Październikowe mamy 2018

    NA nim2 staram się nawet nie patrzeć w sklepie. Jak kupie to cały wagonik idzie na RAZ :(
  22. Ljanka

    Październikowe mamy 2018

    Ja dziś zjadłam sushi i zagryzlam truskawami z nutella :( coraz ciężej mi się powstrzymać
  23. Ljanka

    Październikowe mamy 2018

    @Oczekujaca123 Niezmiennie całym sercem z Tobą ♡
  24. Ljanka

    Październikowe mamy 2018

    Trzymajcie się i szybkiego powrotu do zdrowia :*
  25. Ljanka

    Październikowe mamy 2018

    No podobno innego nie chciałam i walka była zacięta ;) jednak metoda jak dla mnie nie do przyjęcia...
  26. Ljanka

    Październikowe mamy 2018

    Też zawsze kupuje ten zapakowany w folię :)
  27. Ljanka

    Październikowe mamy 2018

    Ja dziś jak piłam z cytryna żałowałam, że nie można dodać świeżej mięty :-D smakowała by prawie jak bezalkoholowe mohito :tak:
  28. Ljanka

    Październikowe mamy 2018

    To może odloz to na później? Jak będzie trochę bardziej spokojny czas. Chyba dobrze by było żebyście przez ten pierwszy czas bez smoka z nim byli. Dla nas to głupi smok a dla takiego maleństwa to prawie cały świat. Bez stresu się nie obejdzie, ale dobrze zrobić to ograniczając go do minimum :).
  29. Ljanka

    Październikowe mamy 2018

    O tak też mam fazę na nektarynki!
  30. Ljanka

    Październikowe mamy 2018

    Moze spróbuj mu wytłumaczyć, że smoczek się zepsuł i przekonasz go żeby sam go wyrzucil. Niestety bez płaczu raczej nie pójdzie. Trzeba być twardym tłumaczyć, że sam się go pozbył i nie ma. Trzeba z tym ostrożnie. Ja sama mam traume do dziś. Moja mama żeby odzywczaic mnie od smoka (podobno był...
Do góry