Wyniki

Bardziej bym wierzyła becie.

A kiedy masz termin @?

Ja też brałam Duphaston na wywołanie tylko że brałam go przez 10 dni. Lekarz powiedział że minimum to 7 dni brania przy wywołaniu. I po Duphaston można czekać do max 14 dni od ostatniej tabletki na okres.

Ja na poznanie płci nawet nie liczę 🙉🙈🙊

Czy któraś z Was też miała tak wcześnie prenatalne? Ja mam jutro, a będę dopiero 11+4 🤷🏽‍♀️ ciekawe czy będzie już wszystko widać.

Ja też tak właśnie chciałam zrobić, tylko chciałam później wziąć wyniki dla mojej Pani Doktor(prywatnie). Ale powiedzieli mi że nie mogę ich sobie zabrać, bo wyniki bezpośrednio z laboratorium idą do przychodni (NFZ) i ma je do wglądu tylko lekarz, który może je omówić ze mną na wizycie. Więc...

Mi endokrynologa powiedziała, że jeśli badam TSH to lek przed pobraniem mam wziąć. Ale jeśli dodatkowo badam ft 3,4 to mam nie brać.

Ja mam termin porodu na 18.04 i jestem teraz 11+3 według USG i OM.

Ja mam terminy 18.04 😁

A ja dzisiaj piekę drugie ciasto w ciągu 2 tygodni. Chyba dzidzia jakieś talenty cukiernicze we mnie obudziła, bo wcześniej upiekłam może 3-4 ciasta i zawsze wychodziły średnie 🙊🙉🙈 a ostatnio Brownie wyszło mistrzowskie, dzisiaj robię bananowiec zobaczymy co z tego wyjdzie 😁

Podobno tak 😂 ale ja nie wierzę w takie rzeczy. I jakoś od początku czuję, że to jednak chłopak będzie 😁

Ja mam pH 6.5, dodatkowo tętno płodu było wysokie 170, co też podobno wróży dziewczynkę 😁😂 ale jeszcze nie wiem kto tam mieszka i pewnie jeszcze trochę poczekam zanim się dowiem.

Co do leków to zależy jak lekarz wystawi receptę, mnie napisał substancję czynną czyli Letrozol i mogłam wybrać w aptece czy chce Lamette czy Aromek. Ceny chyba podobne. Co do owulacji to chyba miała w okolicach 14/15 dc, nie wiem szczerze, bo pojechaliśmy akurat na wakacje i ominełam...

A z dziwnych i niezrozumiałych rzeczy, mąż robił badanie nasienia w połowie lipca. Morfologia wyszła 1% 😬 ja byłam zrozpaczona, już z góry założyłam że nie będziemy mieć pewnie dzieci, albo tylko in vitro. Oczywiście kupiłam chyba wszystkie możliwe suplementy, który miały wpłynąć na poprawę...

Zalecił mi stymulację letrozolem, ja akurat kupiłam Lamette, ale taki sam skład ma Aromek. Brałam od 3 dc do 7, po jednej tabletce. Czyli dawka bardzo mała, jak czytałam fora to dziewczyny brały nawet po 3 tab dziennie. I w pierwszym cyklu stymulowanym się udało 🥰

Jeśli już wchodzimy na temat tętna. To jakie tętno miały Wasze maleństwa na USG? U mnie ostatnio na wizycie 170, a wtedy było 10+3 i się zastanawiam czy nie wysokie? Chyba na tym etapie powinno już spadać? Pani Doktor nic nie mówiła, żeby było coś nie tak.

@rossig u mnie też był problem z owulacją, nie miałam stwierdzonego PCOS wcześniej. U nas było puste jajo w styczniu, po zabiegu potrafiłam nie mieć po 50 dni @. A każdy lekarz leczył mnie na swój sposób, jak nie kazali czekać aż samo przyjdzie to nawet tabletki antykoncepcyjne miałam zażywać...

Ja już po wizycie. Moje szczęście już ma 3.8 cm ♥️ Pani Doktor dała mi dzisiaj posłuchać serduszka ♥️ wzruszenie niesamowite. Zrobiła mi też dodatkowo USG przez brzuch i muszę przyznać, że było super widać malucha, taki mini człowiek 🥰

Właśnie się zastanawiam jak to jest już na późniejszym etapie ciąży. Bo później USG jest już tylko przez brzuch? A skoro lekarz jeszcze wcześniej robi badanie to wypadałoby przy USG przed brzuch leżeć od pasa w dół nago 🙈 czy coś źle mówię?

Kobietki czy depilujecie nogi? 🙈🙊🙉 Zawsze używałam kremów do depilacji, ale naczytałam się że nie można ich używać w czasie ciąży, ze względu na skład 🤷🏽‍♀️ plasty i wosk są dla mnie nie do przejścia, a maszynką co 2 dni nie mam tyle cierpliwości 😂

A u nas nawet nie najgorzej w tym temacie 🙊 znaczy nie aż tak barwnie i intensywnie jak przed ciążą, ale raczej sobie nie odpuszczamy. Chociaż ja zawsze już po mam obawy czy nie zobaczę jakiegoś plamienia, ale jak do tej pory wszystko w porządku i oby tak zostało 😁

Ja już się naczytałam że nieleczona infekcja układu moczowego może prowadzić do poronień 😐😳 ale chyba oprócz tych licznych fosforanów, mam wszystko w normie. Podobno pojedyncze bakterie często się zdążają i nie są niczym niepokojącym.

A jakie miałaś wyniki? U mnie wszystko inne jest w normie 😐

Właśnie nie 🙄 muszę czekać do wizyty żeby to skonsultować. Trochę mnie martwi fakt że bakterie są obecne, nawet jeśli są pojedyńcze. Z tego co wyczytałam w internecie to fosforany zależą od diety, ale mogą też wskazywać na infekcję, tylko wtedy bakterie też byłby liczne.

Odebrałam właśnie wyniki badań. I trochę mi się nie podoba to co wyszło w moczu. Bakterie - pojedyńcze Fosforany bezpostaciowe - liczne Myślicie, że to już wskazuje na infekcje układu moczowego? 🤨 Jakie Wy miałyście wyniki? Nic mnie nie szczypie, ani nie piecze. Ginekolog w środę, a ja już...

Ja jestem zapisana na 11+4, Pani w rejestracji mi powiedziała, że jeśli czegoś nie będzie widać to zawsze mają czas żeby powtórzyć badanie.

Ja dzisiaj właśnie robiłam badania w tym mocz i łapałam go do pojemniczka o 4:30, bo już dłużej nie mogłam wytrzymać 😂 a w laboratorium byłam o 8:00.

U nas wiedzą o ciąży moi rodzice, teściowie, jedna para znajomych takich najbliższych i jedna moja przyjaciółka. Aha i oczywiście w pracy 😁 mój mąż już się nie może doczekać kiedy będzie mógł powiedzieć reszcie, mamy bardzo dużą, zgraną paczkę znajomych, ale jakoś mam opór żeby im powiedzieć...

Ja mam 28, to w sumie moja druga ciąża, ale w pierwszej było puste jajo w 8 tygodniu. Teraz jesteśmy 9+2 ♥️

My już po wizycie. Dzidzia pięknie urosła ♥️ całe 2.5 cm szczęścia ♥️ termin z USG wyrównał się z OM, więc mój wcześniejszy stres odnośnie różnicy 3dni minął 🥰 Jedyne co to wizyta na NFZ to jakiś kosmos i zdecydowanie będę chodzić prywatnie. Nie założyli mi nawet karty ciąży, Pani w rejestracji...