Wyniki

we wrześniu :) Po 1 porodzie wiem ,że jednak lepiej być przygotowanym wcześniej bo nie znamy dnia ani godziny .

powiem Ci ,że przerąbane z tym bo mimo ,że zachowałam mega ostrożność to i tak się pozarażali ,jedynie ja nic nie złapałam :D

też tak miałam przez chwilę a później przeszło

ja szlafroka nie biorę raczej .

super :) Ja się znowu męczyłam kiedyś z grzybicą u moich królików . Najpierw dostał jeden później zaraził się drugi a na końcu jeszcze zaraziły Laure i S ! Masakra po prostu . Króliki wyleczyły się po 6 mies dopiero a S i Laura jakoś po 2-3 mies

a chodzisz do króliczego weta czy zwykłego ?

mi pozwolili 2 łyczki po wypiciu glukozy :P

dziś zrobiłam zdrowy obiad to nikt tego nie chciał jeść :( Prosiłam żeby starali się przy mnie nie jeść słodkiego ale mogę sobie gadać ... Właśnie S otwarł koło mnie wafle czekoladowe i mam ochote go zabić . Fuck muszę znaleźć w sobie siłe i jakoś wytrwać

ja jestem w ciemnym lesie :P nie widziałam takiego jeszcze sprzętu heh

dokładnie .. powiem Ci ,że świruje już przy tych pomiarach ... jestem też dużo bardziej nerwowa mój S już powiedział ,że nie idzie ze mną normalnie porozmawiać bo zaraz się rozdzieram :(

no jedynie taki minus ,że mam tydz sprawdzający i każdy wynik notuje :/ jak zobaczy to moja diabetolog to nie wiem czy insuliny nie każe mi brać :/ sama nie wiem na ile złe są te przekroczenia normy .

nie lubie gorzkiej czekolady :( muszę zacząć w końcu odmawiać sobie najdrobniejszej pokusy wiem ,że szkodze sobie i dziecku a mimo to mam jakieś napady ,że coś skubne :(

patrzyłam na te przepisy ale kurcze tu ogarniam jedzenie dla S i Laury tu jeszcze coś robić osobno dla siebie przerasta mnie to wszystko

haha musisz trenować :P :D

każde dziecko jest inne ,moja Laura na początku też się tego bała a później przeszło

jestem okropna :((( nie umiem sobie odmawiać :((( tak mi ciężko z tą cukrzycą :(( wczoraj na wieczór się tak najadłam ,że wywaliło mi ponad 160... Dziś się w dzień pilnowałam a teraz na wieczór nie wiem co mnie napadło i zjadłam budyń czekoladowy :( mam takie wyrzuty sumienia :( sama sobie...

ja kupuje fride u nas sie sprawdziła

śliczna jesteś !!!!

zgrabny brzusio i omyk też pięknie wyszedł hehe

powodzenia :)

moim zdaniem pasuje :) Bardzo ładna !

różnie mamy dają spać takie maleństwa . Ale prawda jest taka ,że taki maluszek czuje się bezpieczniej jak jest taki "otulony" więc może spać w rożku,otulaczu lub w tym ostatnio słynnym kokonie :)

haha

pochwal sie co zamówilas

zwykły rożek już mam :) O tym myślałam żeby był taki bardziej do łóżeczka do spania

świetne ! mi się te spodobały Link do: BUCIKI Z KOKARDKAMI NA SUWAK

tak są dla dorosłych :P widziałam rozowe i białe

widziałam już je na fb <3 cudne sa

do 11 . To nie chodzi o to ,że ona nie lubiła tylko o to co się tam działo . Przykładowo drzemka kończyła się o 12 a ona po 13 dalej była na sali w majtkach .Później zaraziła się grzybicą którą ciężko było wyleczyć :/ ,raz zatrzasnęła się w ubikacji i podobno długo czekała za nim ktoś przyszedł...

raz się dostała ale daleko od nas ale mimo wszystko ją posłałam ale byłam mega niezadowolona z tego przedszkola więc ją wypisałam . Więc można powiedzieć ,że idzie 1 raz tak na poważnie :D