Wyniki

Hej Linka, żeby mieć cały przegląd to polecam wejść na temat: Ciaze po poronieniach zakonczone sukcesem- badania, przebieg, na tym forum. Ja sobie to przejrzałam przez ostatnie dni i tam jest cała masa informacji, jakie badania robiły dziewczyny i jakie leczenie przyniosło u nich skutek. To nie...

To u mnie dłużej, ja raczej 30-34 dni, zobaczymy jak z owulacja w tym miesiącu, bo raz na czas trafia mi się cykl bezowulacyjny. No i międzyczasie idę do magika od niepłodności 😀

To dzień po mnie, czyli w podobnym czasie będziemy pewnie analizować "czy się udało" :) głowa do góry, ja po dwóch dniach depresji już w lepszej formie jestem😉

Naomi to przede wszystkim bawcie się dobrze😀 podobno porzedny orgazm wspomaga zaplodnienie😉

No ja tak chce od dwóch lat😀 a tak serio to ja, też że względu na wiek, jeśli się okaże, że in vitro może zwiększyć moje szanse to chyba będę się szybko na to decydowała, nie chce zachodzić w ciążę w wieku 40lat...linka a czy masz linki jakieś gdzie czytałaś coś sensownego o takim leczeniu...

Ja biorę połowę z 75tki, na szczęście wystarcza😊

Czasami w najbardziej nieoczekiwanym momencie takie rzeczy wychodza😊 to trzymam kciuki, może akurat się uda😊

Ja zbijalam tsh przez pół roku, nie miałam niedoczynności stwierdzonej, ale tsh miałam powyżej poziomu zalecanego przy staraniu o ciąże (ok. 2.5 wyjściowo, teraz koło 1), poza tym reszta podstawowych badań wzorcowa. Rok temu miałam też robiona drożność i też wyszła ok ( kontrast przeszedł z...

Heh, to chyba standardowy układ, że kobieta się bardziej przejmuje. Poza tym to w jej ciele się dzieje, więc wszystko jest "bliższe" jednak nam. Ja zaczęłam czytać o możliwych przyczynach problemów z implantacja zarodka i aż mi się odechciało... Jakaś zaawansowana medycyna...poczekam co powie...

A jak w ogóle Wasi patrnerzy/mężowie się w tych staraniach odnajdują?

Myślę że beta mogła być niska i szybko spadala, przed beta ostatni test sikany był 1.5 dnia wcześniej. Kilka dni tego kłucia i ciagniecia i charakterystycznego "spuchnięcia" miałam tylko przy biochemię wcześniejszym, i nigdy w życiu czegoś takiego wczesniej nie czułam. A jak testy mam nagatywne...

U mnie niestety rozczarowanie znowu, najwyraźniej blade kreski mogą w ogóle nic nie znaczyć bo zrobiłam wczoraj betę i wyszło że ciąży w ogóle nie ma, wynik jednoznacznie niski. Miesiączki dalej nie dostałam, dziwne bóle brzucha dalej są, jak do poniedziałku nie dostanę to pewnie pójdę do...

Powiem Wam że jakby to wyszło to chyba bym nazwała ten tydzień najszczęśliwszym w życiu, bo kupujemy w tym tygodniu dom, którego szukaliśmy tak samo długo ile wynoszą nasze starania o ciaze😂

A jeśli chodzi o badania genetyczne to do 6 tygodni się czeka na wynik, pod koniec października idziemy na konsultacje

32 dzień cyklu, owulacja była w 17tym albo 18tym dniu wg moich wyliczeń i obserwacji. Testy wyrzuciłam już bo już się oduczyłam trzymania ich nie wiadomo po co, bo się w nie tylko wgapialam niepotrzebnie potem pół dnia i szuflada pełna zrobionych testow😂

U mnie sytuacja w sumie bez zmian, zrobiłam dwa testy, na obydwu blada mocno kreska, ale tak samo blada jak i wczesniej, więc myślę że zmierzam do tego samego co w poprzednich cyklach😕 myślę że czekam już tylko na miesiączkę, a przynajmniej wolę się nastawić że na to czekam bo wiem jakie to...

Heh, no właśnie, ile osób tyle opinii albo tyle doświadczeń, może się przejdź w następnym cyklu na monitoring owulacji, to będziesz mieć pewność czy i kiedy jest, i pomoże się wstrzelić że staraniem😊

Wygląda, że była😊 aczkolwiek nie znamy jednostki i przedziałów, na wynikach powinnaś mieć normy dla każdej fazy cyklu

Naomi, to super! U mnie dalej odczucia inne niż na miesiączkę, jutro powtórzę test i dam wam znać na czym stoję😊

Ale objawami bym się nie sugerowała, czytałam dużo wypowiedzi na forach i wiele (pewnie większość) dziewczyn nic nie czuje i dowiadują się bo miesiączka nie przychodzi, także głowa do gory😊

No właśnie...u mnie ta poprzednia taka była. I myślę że często tak może byc

Przy pierwszej, też ciezsze podbrzusze, ale nie czułam kłucia i takich ciagniec jak teraz...

Nie ma reguły, możesz nic nie czuć i jedynym objawem będzie brak miesiączki, i pewnie tak jest w większości przypadkow😉 Ja teraz czuję podbrzusze troszkę inaczej i takie ukłucia plus ciągnięcia, ale przy poprzedniej biochemicznej nic nietypowego nie czułam, po prostu zrobiłam test z ciekawości...

Ciekawe swoją drogą jest też ile ciąż biochemicznych kobietą przechodzi w życiu i nawet o tym nie wie... Wiadomo że jak ktoś się stara i w każdym cyklu robi testy, przed, po miesiączce to takie rzeczy wylapie ( albo z objawów), natomiast jak ktoś po prostu daje sobie czas czy przyjdzie...

No zobaczymy, następny test zrobię w dniu spodziewanej miesiączki, czyli we wtorek. No chyba że miesiączka przyjdzie. Póki co dalej dość mocne ciągnięcia i kłucia w podbrzuszu, i takie ciezsze podbrzusze, więc coś tam się chyba dzieje, przynajmniej na ten moment...

Linka1290, to dopiero 4 cykle więc nie martw się na zapas, jak w pierwszym cyklu miałaś biochemiczna, tzn ze owulacja była, bo do zapłodnienia jednak doszło. Robisz testy owulacyjne? Mierzysz regularnie temperaturę? (codziennie rano o tej samej porze?) to pomaga w określeniu czy owulacja była...

Mam jeszcze pytanie czy bierzecie coś wspomagająco? Ja tylko folian oraz witaminę D, czytałam że przy problemach z zagnieżdżeniem i utrzymaniem pomaga Acard (polepsza ukrwienie)

U mnie dochodzi jeszcze kwestia wieku, mam ponad 36lat i to na pewno nie pomaga...jakbym miała 30lat pewnie inaczej bym do tego podchodziła i martwiła się nieco mniej, a teraz.. No ale cóż, tak się życie ułożyło, że czas na dziecko przyszedł dopiero niedawno. Dzięki za wsparcie i dam znać na...

Witajcie! My staramy się już prawie dwa lata, momentem "przełomowym" było jak po konsultacji z endokrynologiem zaczęłam brać euthyrox od lutego tego roku, zbiłam tsh z poziomu 2.4 do poziomu około 1.2. Przełomem było to że w ciągu ostatnich 6 miesięcy doszło do zapłodnienia 3 razy, trzy razy...