reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wyniki

  1. King@

    wrześniowe mamy 2021

    Ja kurde jeszcze pracuje 6h dziennie, a i tak leń mi się włącza :D
  2. King@

    wrześniowe mamy 2021

    Hej, dziewczyny, mnie mdłości puściły, czasem w pracy mnie zmuli, ale to jak nie zjem i czuję duży głód, rano za bardzo nie mogę zjeść bo odrazu mam żołądek napompowany jak po obiedzie dwudaniowym, natomiast w nocy łapie mnie głód i koło się zamyka :D nie dam rady nadrabiać niestety wszystkich...
  3. King@

    wrześniowe mamy 2021

    Będzie wtedy 12tyg i 4 dni, nie wybierałam sama terminu, taki mi oni przydzielili :)
  4. King@

    wrześniowe mamy 2021

    Hej Dziewczyny u mnie przez weekend cisza bo świętowałam 30 urodziny przyjaciółki, trzeba korzystać z imprez bo później będzie można tylko pomarzyć :D Właśnie dzwoniłam umówić się na prenatalne mam na 24 lutego na 7 rano brrrr chyba z 10 budzików trzeba będzie ustawić :D mdłości mi odpuściły...
  5. King@

    wrześniowe mamy 2021

    Na początku byłam pełna entuzjazmu co do pracy, mówiłam będę pracowała do 3 trymestru, a teraz to mi się zwyczajnie nie chce, czuję, że łapie mnie leń, a wiadomo jak się wejdzie w maraton leniowy to ciężko się z niego wyrwać, też tak macie? :D
  6. King@

    wrześniowe mamy 2021

    Hej dziewczyny, ja dziś mam mieszane uczucia, wstalam ożywiona, żadnych mdłości, wsunęłam śniadanie i rozmyślam czy jest ok, piersi dalej wrażliwe, nos wyostrzony, ale glowka jednak pracuje, a jak już mi się zachciało kawy dziś gdzie wcześniej nie mogłam nawet o niej myśleć to już wgl siedzę i...
  7. King@

    wrześniowe mamy 2021

    Hej, dopiero teraz Was nadrabiam, po pracy niestety łapie mnie śpioch więc wpada 2h drzemki, muszę się jakoś zmotywować do ruszenia, niestety mdłości mam jak oczy otworze, najpierw z głodu, później po jedzeniu, niestety na śniadanie nie mogę zjeść nic co kocham (jajka :D) bo mnie odrzuca zapach...
  8. King@

    wrześniowe mamy 2021

    Mnie dziś przetargalo konkretnie, czuję się jak po maratonie migrenowym, odwodniona i słaba, mam nadzieję, że nie będzie tak codziennie, bo jak do pracy iść, chyba jutro wdrożę jakieś babcine sposoby. Do lekarza zawiozłam się sama bo na miejscu pasażera to daleko bym nie zajechała :D
  9. King@

    wrześniowe mamy 2021

    Wiesz co ja dziś dostałam skierowanie na NFZ na prenatalne od prywatnego lekarza, ale na skierowaniu jest konkretne miejsce, pracownia w miejscowym szpitalu, nie dał mi wyboru, tylko odrazu powiedział, że kieruję tutaj
  10. King@

    wrześniowe mamy 2021

    Hej ja już po wizycie, wszystko na swoim miejscu i zgodnie z datą ostatniej miesiączki, tzn wg lekarza dzień do przodu, ale taka rozbieżność to nie rozbieżność :) Pokazał mi bijące serduszko, ale nie puścił dźwięku, powiedział tylko, że posłuchamy 2 wyższej ciazy :( Dostałam też skierowanie na...
  11. King@

    wrześniowe mamy 2021

    Kurde miałam mieć na 15 wizytę, wpadam do przychodni, a Pani mnie przeprasza, że pomyłka nastąpiła i mam na 15.40 jednak ehhh, ale będę miała czas, żeby Was nadrobić :D
  12. King@

    wrześniowe mamy 2021

    Tak przeszlam już
  13. King@

    wrześniowe mamy 2021

    Bardzo mi przykro Dziewczyny, które starcilyscie ciąże, wiem jak to jest, na początku łatwo nie będzie, ale nie jest powiedziane, że jeszcze nie będzie pięknie :* Dziewczyny, które mają niepewna sytuację, trzymam kciuki, żeby ułożyło się wszystko pomyślnie :*
  14. King@

    wrześniowe mamy 2021

    Hej ja dziś zaliczyłam pierwsze 🤮 dobrze, że urlop. Miałam sprzątać przed wizyta chatę, ale póki co leżę, tylko pranie wstawiłam. Boli mnie głowa też, nie wiem wstaje do pracy człowiek wkurzony bo chcialby pospac, może dłużej pospać odrazu głowa napierdziela ehhh
  15. King@

    wrześniowe mamy 2021

    Ja czuję chłopaka :D Imiona wybrane już dawno dziewczyna Eliza, chłopak Borys :D dobrze, że na jutrzejszą wizytę wzięłam urlop bo za nic bym się nie skupiła w pracy, dziś niestety też miałam okropny koszmar, ale nie będę opowiadać, żeby na nikogo czarnych myśli nie ściągać. Kurde neich ta zima...
  16. King@

    wrześniowe mamy 2021

    Hej dziewczyny, niestety czas na forum teraz po powrocie do pracy będę miałam tylko wieczorami, także będzie co nadrabiać :D Dziś w pracy zaliczylam takiego wkurwa, że aż mnie brzuch boli do teraz, ehhh. Z drugiej strony to pierwszy wkur odkąd tam pracuje czyli od 7 miesięcy także bilans nie...
  17. King@

    wrześniowe mamy 2021

    Chyba lepiej iść odrazu i ogarnąć sprawę póki wcześnie, nie ma co czekać, chodzenie w pierwszym trymestrze nie jest niebezpieczne :) I ja i ja 20.01 7+4 na 15 :D
  18. King@

    wrześniowe mamy 2021

    To ja mam dziewczyny przeciwnie niż wy, mi jest wciąż gorąco, okna pootwierane, nawet teraz wietrze, ale ja zawsze miałam wyższa temperaturę skóry, mąż mówi że czasem leżeć obok mnie się nie da bo żar tropików, on znów ma temperaturę skóry jakby spod lodowatego prysznica wyszedł :D Stanęłam dziś...
  19. King@

    wrześniowe mamy 2021

    Hej dziewczyny :) u mnie dziś 7+1 wizyta w środę, ale jakoś dziwnie się czuje w tej ciąży, wgl nic nie czytam, nie ciągnie mnie w tematy ciążowe, mam wrażenie jakby mnie to nie dotyczyło wręcz, nie wiem chyba trochę wypieram na wszelki wypadek gdyby w środę spotkało mnie rozczarowanie
  20. King@

    wrześniowe mamy 2021

    W środę pierwszy dzień urlopu jęczałam mężowi, że nie chce pracować, chce siedziec w domu, sprzątać, prac i gotować :D dziś jak pomyślałam o L4 i siedzeniu w domu to mi się słabo zrobiło no nie dogodzisz :D
  21. King@

    wrześniowe mamy 2021

    Ja miałam ostatnia miesiączkę 29.11, a owu 12.12 wg testow :)
  22. King@

    wrześniowe mamy 2021

    Kto jest członkiem widzą tylko osoby, które są członkami grupy, więc jeżeli ktoś ze znajomych jest w grupie no to jest szansa że Cię skojarzy :) ta grupa z tym zdjęciem, o którym piszesz jest największa chyba :)
  23. King@

    wrześniowe mamy 2021

    Faceci są cwania, najpierw budzą ich mamusie później żony :D Moja teściowa opowiadała, że jak chodził na studia jeszcze i ona piętro niżej będąc w domu nie mogła już znieść tego stale dzwoniącego budzika to chodziła po całym domu i metalowa łyżka napierdzielala w grzejniki aż jaśnie pan wstał...
  24. King@

    wrześniowe mamy 2021

    Kurde teściowa przyniosła mi pierogów na słodko z serem, 21 godzina jest, jak żyć :D
  25. King@

    wrześniowe mamy 2021

    Haha już widzę jak mój mąż wstaje do płaczu :D rano jak dzwoni budzik to jeżeli go nie dźgne łokciem pod zebra to się nie obudzi :D
  26. King@

    wrześniowe mamy 2021

    Ja pierwszy tydzień po plamieniu też miałam takie schizy, ale jakoś mi przeszło, tzn codziennie w głowie rozgrywam różne scenariusze, ale wróciłam do normalnego funkcjonowania, praca, spacery, zakupy, jedynie uważam żeby nie dźwigać, chociaż ostatnio stalam nad miska prania i mówię kurde...
  27. King@

    wrześniowe mamy 2021

    Też nie rozumiem, ale lakarze to tak niektórzy coś rzuca, ale wyjaśnić już o co chodzi to nie ma komu. Ja brałam takie dawki pod kontrola endokrynologa, brałam Vigantoll w kroplach i ona mówiła że tylko jego poleca bo to jest lek, a nie suplement diety, ale ona nie uznaje tych norm...
  28. King@

    wrześniowe mamy 2021

    Ja jak podbijałam wit D, brałam 10-12tys, teraz 4 na podtrzymanie, ale naprawdę różnica jest ogromna jak się uzupełni ta witaminę, przestałam mieć spadki energii w ciągu dnia, rzadko potrzebuje drzemki :)
  29. King@

    wrześniowe mamy 2021

    Nie, zupełnie obca :)
  30. King@

    wrześniowe mamy 2021

    Tak ja tak podeszłam do sprawy, zapisałam się na wizytę też na 7+4, ale z zachowania spokoju mi wyszło tyle, że poleciałam do lekarza jak było 5+5 bo plamiłam, także scenariusze swoje, a życie jak zwykle swoje :) Bety nie robiłam
Do góry