Wyniki

Ja to o kawie marzę żeby się pobudzić do działania ale jak sobie o niej pomyśle, już nawet też zapach jest odurzający 🤢🤮

Hej dziewczyny 🫣 ja już się cieszyłam że wymioty i mdłości za mną a tu nie koniec jeszcze nie koniec i jeszcze nie czas. Dziś apka pokazała mi rozpoczynający się magiczny (jak dla mnie ) 12 tydzień ❤️❤️❤️. Wy tu o ciuszkach i karmieniu piersią/butelka a ja mam w głowie aby dotrwać i aby urodzić...

U mnie kanapki najlepiej wchodzą i zupy... Ogólnie to mnie ostatnio bardzo suszy tak jak na początku ciąży. Dziewczyny ja dziś pierwszy raz poczułam dyskomfort jak leżę na brzuchu.. nie wygodnie mi i już ciśnie. u was też tak jest ?

Ja dziś też śluz podbarwiony brązowym plamieniem 🥺 wzięłam duphaston 3* i magnez i nie wiem... Na IP nie pojadę bo i tak nic nie zrobią a mogą położyć... Już chyba wychodzę z założenia że i tak nie będą wstanie nic więcej zrobić niż ja zrobiłam...

Jejku dziś pierwszy raz ciut lepiej się czuję 🥰🥰 dziś jest 10+2 więc może już lepiej będzie ?

I super jest Twoje podejście 😍

Ja bym była dobrej myśli, teraz u mnie na wizycie też pani dr zauwazyla że jelita są na wierzchu, powiedziała że to jeszcze jest fizjologiczne bo do 12 tyg mamy jeszcze na to czas a dzień wcześniej pan dr mi nic nie powiedział... Oczywiście też z tyłu głowy mam to bo tego nie da się wymazać ale...

A jakby co to możliwe jest że jest to jest jeszcze fizjologiczne ? Bo chyba serduszko się wyrównuje dopiero w 14 tyg (jeśli się mylę to możecie mnie poprawić bo ostatnio się martwiłam za wolnym serduszkiem u mojego żelka bo było 144, gdzie pisaliście że 160-170 to super )

Dzień dobry, u mnie dziś zimno ale słońce więc może nastrój będzie lepszy. Ja właśnie doczlapalam się na pobranie krwi... 3 razy wymioty od nocy ale udało się bez bułeczki 😅🥰

Ja czuję takie nabrzmiałe w dole brzucha.

Ja akurat na to nie mam zupełnie ochoty 🫣

Jejku ciążowe hormony chyba we mnie buzują chociaż bardziej te płaczliwe do tej pory były ale wczoraj wieczorem pokłóciłam się z panią z PZU przez to że nie poinformowała mnie o jednym aspekcie i tak o to badania labo mogę zrobić dopiero jutro a nie dziś.. więc dziś i tak idę bez badań do...

Ja wczoraj wieczorem jadłam ser biały z miodem a potem surówkę kiszona z kapustą... Jakie to było dobre 🤩

Ja za wizytę prywatnie place 350 zł Jestem po wizycie. Serduszko bije, bejbik cudownie fikal 😍 z OM jest 9+5 a dzidziuś 10+3. Ja przy tej ciąży chodzę do dwóch lekarzy. Ten u którego byłam dziś jest z polecenia i okazało się że robi też prenatalne więc cudownie ❤️

No raczej wszystko na czczo... Morfologia, mocz, glukoza...

Hejka 🙂 mdłości nie odpuszczają 🤢 i brak energii również a do lekarza na 10.40... co najgorsze jutro mam do tego lekarza co wystawił skierowanie na badania i nie dam rady bez bułki w nocy.. i już się stresuje...

A 4 poronienia były ze względu na trombofilie? Robiłaś badania ?

Hej dziewczyny, ja wczoraj byłam jakby mnie z krzyża zdjęli... Mdłości, wymioty, a o energii już nie wspomnę. Jutro i pojutrze wizyta a dziś fryzjer 😍 liczę na cudowny tydzień pełen dobrych informacji. A kto wizytuje w tym tyg ?

To nie o to że chcemy rezygnować czy nie ale te badania są niedokładne, mało przejrzyste. Taka sobie statystyka. Dużo dziewczyn po tej pappie stresuje się i płaci za badania genetyczne typu sanco.

No to jestem w szoku... Bo moja dr mówiła że zazwyczaj jest tak że pappa myli się w jedną stronę a w drugą już nie... Że jak są wysokie ryzyka to albo coś z dzieckiem albo łożyskiem albo przy porodzie jakieś komplikacje. Ja już kompletnie nie trybie tego pappa serio... U mnie 2 razy pod rząd...

Jeśli mogę zapytać w teście pappa też nic nie wskazywało ? Miałaś niskie ryzyka ?

Mi tak samo na początku września ... Tyle że minęło od mojej poprzedniej ciąży kilka miesięcy i pewnie dlatego... W każdej ciąży miałam super włosy a teraz rzadkie i odrost i siwy na maksa w końcu w poniedziałek idę do fryzjera. Może lepiej się poczuje w nowej fryzurze i tak się zastanawiam czy...

Hejka 🙂 od wczoraj mam ciążowy rollercoaster uczuć plus wymioty i mdłości... Czekam na II trymestr jak dziecko na czekolade 🤩 Jeśli chodzi o glukozę to nie wiem jak to się skończy... W pierwszej ciąży za pierwszym razem zwymiotowałam a za drugim razem udało się a w drugiej 2 razy się nie udało...

Ja czytając tyle smutnych info tak się zastanawiam czy u mnie wszystko ok... Wizyta dopiero za tydzień... Jejku jakie to wszystko niepewne i niewiadome. Ja też się zastanawiam nad testami pappa.. wiem że u mnie wyjdą źle. Więc chyba zostaje mi te płatne robić.. ech..

Hello Świecie. Mnie też męczą mdłości i czasami wymioty... Jedynie co to w wieczór mam więcej siły. Do wizyty jeszcze 9 dni... Dłuży mi się bardzo. Chciałabym wiedzieć czy serduszko dalej bije itd...

Ja jeszcze idę na wizytę w 10 tc i wtedy dostanę skierowanie.

To już 3 noc kiedy wybudzają mnie mdłości ok 1.00 godziny i trzymają mnie do 4... A dziś wymioty były... No tego jeszcze nie grali żeby w nocy tak było... W żadnej ciąży poprzedniej. Myślałam pierwszej nocy że coś dla organizmu czasy się poprzestawiały 🤣

Hmmm czyli dobrze rozumiem że to co wpisze w kartę czyli np że miałam stan przedrzucawkowy, że były poronienia itd to też wpisują w wyliczenia? Okej edit : Podczas badania krwi uwzględnia się takie czynniki, jak wiek matki, zaawansowanie ciąży oraz ewentualne obciążenia wywiadu położniczego.

Dziewczyny czy lekarze w systemie widzą że chodzę do dwóch różnych gin ?

Bardzo mi przykro 😟