Wyniki

No lepiej, żeby właśnie z Tobą :D

A ja mam to za sobą. Wypisałam się z tego bałaganu. A ślub był i tak tylko cywilny.

Ja tak samo, do tego decyzja o ślubie podyktowana finansami. Poza tym mieliśmy już dziecko. Nie było nas stać na wesele, tzn. mężowi było szkoda kasy na 1 noc. On z tych praktycznych, akurat kupiliśmy działkę i zaczynaliśmy budowę. Chciał obiad dla rodziny. Ja powiedziałam, że albo wesele albo...

Ale ma fantazję :)

Chyba ja też. Ale ja przynajmniej naprawdę się zestarzałam :p

I ja też składam CV, chociaż nie wiem czy bym się nadawała, ale co tam.

to było wyświetlić napis "i co się tak gapisz?!" na wygaszaczu

A ja to zrzucam na swoją niefotogeniczność ;)

Ogólnie, to anestezjolog mi mówił, że "chociaż 1 zdjęty dobrze by było", ale nie odsyłają z tego powodu. Czyli powinno się, ale dramy nie robią. Gorzej jak coś się zadzieje pod narkozą.

Widzę, że szykuje się banda wściekłych bab :D

A ja już jestem na takim etapie wypalenia, że robię tyle, żeby mnie nie wywalili i mam wywalone na resztę. Jak ktoś chce, to niech się zacharowywuje dla jakiejś (na dodatek nie swojej) firmy. Przynajmniej zrobisz coś dla siebie, a jak ona lubi być poklepywana po głowie jak pies jak coś dobrze...

nie zdążyłabyś go zjeść :D

ja dziś jestem tak w ku.wiona - kulminacja, że bym Cię dzisiaj chętnie w tym wyręczyła

takiej, to tylko po ryju :mad:

A jaką dawkę aromka miałaś?

Dziewczyny na teście owu druga kreska może utrzymywać się do okresu. Ale czy ta kreska może być tak ciemna jak przy piku?

A ja mam zablokowany mikrofon i zdjęcia prawie do wszystkich aplikacji. Te, co bez tego nie działają, a nie widzę potrzeby, żeby miały dostęp do czegoś, to wywalam.

Cześć, miłego dnia :)

Mi zamiast chleba to buły wychodzą, a ja lubię chleb nie buły i o 😡

Ja byłam wcześniej na wątku kto po in vitro i było kilka dziewczyn co dopiero w 8,9 procedurze się udało. Dobrze jest wykupić pakiet z kilkoma podejściami, tylko warunki trzeba dobrze ogarnąć, co za co trzeba dopłacać i kiedy

chrupiący, taki wiejski. Byleby wychodził dobry

Ja jestem tego przykładem. Niby w ciążę nie miałam problemu zajść, a in vitro nie wypaliło ze zbadanym zarodkiem. Leki pełnopłatne i mimo dofinansowania z mazowieckiego pochłonęło to około 40 tys. Nie chcę Was zrażać, bo np mojej szwagierce udało się za 1. razem. Także nie ma reguły, ale czasem...

Na chleb to ja chcę 😜

Fenistil jest na lekkie poparzenia, ale jak nie masz i wybierałabyś się do apteki, to jest pianka na poparzenia, ale nie pamiętam nazwy. Na pewno farmaceuta będzie wiedział. Ja kiedyś jak byłam w podstawówce zagapiłam się na ciotkę, jak smażyłam frytki i zamiast do miski z ziemniakami...

Super :) Trzymam kciuki ❤️ Zdrówka dla Was

A udało Ci się urodzić z takich dużych pęcherzyków? Przepraszam, że tak dopytuję, ale nie wiem jak przy tamtych ciążach u mnie to wyglądało.

Ja też byłam w ciąży, dwie pierwsze donoszone, a dwie ostatnie poronione. Nigdy nie byłam na monitoringu przy tamtych ciążach, bo nie miałam problemu. Może moja norma to też duże pęcherzyki? Dałaś mi nadzieję. Dzięki :)

Miałaś takie duże pęcherzyki? Mi powiedziała dzisiaj, że powinny pęknąć tak 24-25 mm, bo inaczej są przejrzałe i niepełnowartościowe.

Trzymam mocno kciuki :)

Miałam niepękające pęcherzyki. Gin powiedziała, że taki duży jest już przejrzały i niepełnowartościowy, więc nawet jak pęknie to marnie wróży.