Wyniki

Dziękuję bardzo :)

Moze jakoś przetrwam :) Jak Wam mija niedziela? Ja dziś miałam jak ja to nazywam "pseudo zawal" ucisk i ból w klatce piersiowe, dusznosc i zawroty glowy masakra jakaś :/

Jasne jeśli tylko możesz to proszę podeślij dzięki :)

A to ok trochę mnie uspokoiła bo niepotrzebnie się nakręcam ale taka już moja natura :(

Dziewczyny a czy któraś z was ma w nerwicy problem z drżeniem rąk? Ja mam niestety ten problem i jak idę na badania krwi czy coś w tym stylu to te pielęgniarki patrzą na mnie jak na nienormalna :( Już na samą myśl o tej glukozie do picia już mi słabo boję się nawet tego że ja to wyleje jak mi...

Ja póki co odpukac nie mam zresztą wczoraj najadlam się na obiad kapusty kiszonej to o zaparciach nie było mowy :) Może jakieś herbatki rozluzniajace jelita pij i pomoże

To super gratuluję DaWo :) Beznadzieja z tymi bólami jakby nie można było się normalnie czuć i oddychać pełna para :(

Aldi ja też doskonale Cie rozumiem ta nerwica jest straszna i bardzo męczy... Ja dzisiaj się beznadziejnie czuje zawroty glowy, ciągły niepokój, ból głowy i okropne napieciowe bóle pleców porażka :( Ale dziewczyny musimy być silne dla naszych maluszków :) DaWo a Ty będziesz miała synka czy...

Tak, chodzę do psychologa. Właśnie dzisiaj byłam i trochę lepiej się czuję po spotkaniu, ale niestety jak minie parę dni wszystko znów wraca :( męczy mnie już ta nerwica...

Dzisiaj obudziłam się z zwrotami głowy i już się martwię jak będzie wyglądał mój dzień w pracy :( Eh jak tu z tym walczyć jak żyć normalnie? Dziewczyny piszcie proszę każdy wasz post może być pomocny.

No właśnie najbardziej denerwujące jest to że nie możemy cieszyć się naszym stanem jak każda inna kobieta w ciąży tylko przez te nasze nerwy ciągle się nakrecamy :( Ale wierzę, że będzie dobrze pomysł ze juz niedługo corcia będzie z Tobą być może wtedy wszystkie niepokoje miną :)

Porażka, ale dzięki za info :) Właśnie wróciłam z pracy do domu parę kroków do góry po schodach i mega zadyszka nie mogę złapać tchu nie cierpię tej nerwicy :/ PS. Zazdroszczę że już masz bliżej do końca :)

Być może, ale muszę przyznać, że jest to bardzo męczące :( Ja jestem w połowie 12 tc, a Ty?

Ja tak mam często w nocy jak wstaje siusiu, a pozniej wracam do łóżka to nie moge zasnąć bo kołatania serca i bol klatki piersiowej... Straszne uczucie, a rano ten okropny niepokój.

Tylko, że ja te bóle pleców miałam jeszcze przed ciążą, więc to raczej nie jest powiązane.

To ja w takim razie również czekam na 2 trymestr może akurat będzie lepszy :) Dziewczyny a takie pytanie mam. Czy któraś z was w swojej nerwicy odczuwa bóle pleców?

Hej :) Zazdroszczę poprawy oby tak dalej. Ja też miałam nadzieję że to już koniec a tu nagle dziś na fotelu dentystycznym atak :( Czasami mam już dość tej nerwicy ale bardziej boję się o moje Maleństwo...