Wyniki

Witam poranną porą. Wreszcie świeci trochę słońca. Zapowiadają znowu średnio udane lato...ale ten tydzień nawet gorący ma być. Może uda się młodemu trochę w basenie popluskać. Brachol pojechał z rodziną na tydzień do Grecji. Strasznie im zazdroszczę. Tam to wiesz, że będziesz mieć udaną pogodę...

Moje dziecko najadło się dzisiaj szaleju...od pół godziny walczę by poszedł spać. Jak tak ma wyglądać całe lato to ja padnę. Wymyśla, wychodzi z łóżka, wariuje, a to pić, a to podwiń mi nogawki, a to przytulić, a to całus...każdy pretekst dobry by jeszcze nie pójść spać. Padam już na dziś. Dzień...

Nie strasz...już i tak mam stresa jak to będzie przy maluszku. By się przypadkiem kot koło buzi nie położył. Będzie spał z Mikołajem :-D

Może to przez to, że masz podwyższoną temperaturę w ciąży. Koty uwielbiają ciepło. Pamiętam w jednym odcinku dr House'a, że myśleli, iż kot wyczuwa śmierć ludzi, a to chodziło o to, że Ci ludzie mieli gorączkę i dlatego ten kot tak do nich lgnął. Jeśli chodzi o dźwiganie to niestety ja również...

Witam was jeszcze poranną porą. Ja zaczynam urlop właściwie od wtorku. Jestem przeszczęśliwa. Najbardziej wyczekiwany moment ;) musiałam wstać z wyrka, mimo iż poszłam przez młodego bardzo późno spać, bo mi się głodomorra włączyła. Chcąc, nie chcąc trzeba było się zwlec z wyra ;) Miłej niedzieli...

agus, spoko. Ja tam się doczytuję ;) To przy piśmie ręcznym mojej promotorki jest przejrzyste jak elementarz dla dzieci XD

Cześć dziewczyny. Ach, jak mi się marzy sokowirówka. Tylko, że nawet gdzie tego ustawić już bym nie miała gdzie. Mamy dość mało blatu i kuchnia też nie największa. Mam taki stojący blender zelmera i teoretycznie mogłabym tak sok przez sitko później, ale czy to by miało sens? Ja wczoraj piekłam...

No hej dziewczyny. Ja liczyłam na córeczkę. Zobaczymy co będzie. Mam inne smaki niż przy Mikołaju, ale się okaże. Teraz mam straszny pęd na owoce i warzywa. W "Oczekiwaniu na dziecko" wyczytałam taką ciekawostkę, że niby wg badań wychodzi, że jak kobieta sporo je, jak nastolatek w porze...

Nic mi nie mówcie. Młody to typ typowo płacząco-histeryczny. Podobno strzelce są jakieś nad wyraz obeczane. Mój to beczy o wszystko. Mam nadzieję, że to będzie spokojniejsze choć trochę. Zawsze mówię, że mam małe ADHD w domu ;)

Megami, a dlaczego się stresujesz? Będzie alles gut. Trzymam kciukory.