Wyniki

Wołoska ok, zadowolona jestem, chociaż zabrakło wsparcia laktacyjnego. A jak się dostaniesz na Starynkiewicza skoro prowadzisz ciążę gdzieś indziej? Chociaż przy naturalnym to inaczej pewnie, jedziesz ze skurczami i muszą przyjąć.

@BeataWarszawa gdzie rodzisz? Ja chyba na Wołoskiej, tam urodziłam Piotrusia i teraz też jest taki plan

Mokate666 chyba mamy podobny termin porodu :) jak znosisz ciąże? Mnie od kilku dni boli kręgosłup, w sumie to mało powiedziane, na wieczór juz tylko sie toczę po łożku ;) U mnie super, żadnych dolegliwości, tylko nad ranem czasami biodra bolą, ale to dlatego, że synek pakuje się nam do łóżka i...

Zapomniałam napisać, w brzuszku Pawełek :-)

@Ewunka bardzo się cieszę, 1 kwietnia kończę 40 lat i coś czuję, że piękny prezent od Ciebie dostanę, tak mi mój Anioł Stróż podszeptuje :-)

Dziewczyny, chyba już na stałe przeniosłam się z ,,Kto po invitro,, tu do Was, więc proszę o oficjalne przyjęcie i dopisanie do kalendarza: 29 marca wizyta u gin. prowadzącego ciążę, 19 lipca termin porodu :-)

@Ewunka wiesz już coś więcej?

My mamy bazę i bardzo ją sobie chwalimy, tym bardziej, że kupiliśmy model two way fix maxi cosi, czyli możemy wpinać fotelik przodem i tyłem do kierunku jazdy. Teraz korzystamy z niej już dla fotelika następnego, dla starszych dzieci

@Ewunka jak się czujesz? :-)

Ja używałam, bo synek był głównie na mleku modyfikowanym, wiec u mnie działał przez pół roku bez przerwy, 24 godziny na dobę, żebym miała cały czas gotową ciepłą wodę do mleka. Potem też się bardzo sprawdzał żeby mieć ciągle ciepłe picie pod ręką. A na wyjazdach podgrzewalam w nim zupki...

@Ewunka , małpo jedna, a na "Kto po invitro" już nie wchodzisz? Ostatnio pisałam tam do Ciebie i dziwiłam się, że cisza. Dzisiaj przez przypadek tu weszłam i co widzę? Punkcja, super, jestem z Tobą myślami i modlitwą, wiesz, że mam do Ciebie wyjątkowy sentyment za Twoje tańce i wsparcie, którego...

Staram się nie podnosić, co najwyżej siedząc na łóżku sadzam go sobie na kolanach. Ale nie noszę na rękach, nie podnoszę z ziemi kiedy stoję. On już waży 15 kg, więc nie tak mało. Moja koleżanka z kolei nosiła synka w podobnym wieku do samego końca ciąży i nic jej nie było. Mój Piotruś rozumie...

Dziewczyny pytające o tryb życia po transferze - u mnie był normalny, tylko lekko zwolniony. Chodziłam do pracy, zajmowałam się 2,5-latkiem, gotowałam, sprzątałam i miałam dodatkową pracę na zlecenie. Tyle tylko, że nie podnosiłam synka,nie brałam gorących kąpieli, a zakupy nosiłam te lżejsze...

Ale te dane to dla młodszych zarodków, nie dla blastocyst, one implantuja się chyba w ciągu 48 godzin

Szkoda, że jednak nie zrobiłaś dzisiaj bety i progesteronu, u mnie też przy spadku było plamienie, a po zwiększonych lekach już ani śladu

U mnie w 7dpt to już nawet sikaniec wyszedł, 8dpt beta była ponad 100, więc myślę, że śmiało możesz testować. Poza tym środa to dobry dzień na betę, bo w piątek sprawdzisz przyrost i masz spokojny weekend, a jeśli pierwszą zrobisz dopiero w piątek to będziesz przez weekend w stresie, czy aby rośnie

Przez ankietę nie przebrnelam, bo wielu sanych po prostu nie pamiętam. Ale mój synek na bilansie dwulatka czysto, wyraźnie i płynnie poinformował, że jak wchodzi na zjeżdżalnię to mama go asekuruje. Na tym się bilans zakończył, już nic więcej od nas nie chcieli.

Ewuńka, a jak u Ciebie? Który to już dzień stymulacji? Kiedy punkcja?

Dziewczyny, plamienie implantacyjne pojawia się w momencie zagniezdzania się zarodka, ZANIM beta zacznie być produkowana. Przy dodatniej becie żadne plamienie nie jest implantacyjnym, bo jest już na to za późno

Oska, miałam i dwie punkcje i jedną histeroskopię, za każdym razem taka sama narkoza i wspominam wspaniale. Wysypialam się jak nigdy, mimo że trwało to tylko kilkanaście minut. A po obudzeniu uczucie jak na lekkim rauszu :-) Zawsze czułam się świetnie po narkozie i nigdy mnie nic nie bolało.

Ja też lubię poznawać, dlatego czytam, ale nie lubię złośliwości, więc nie komentuję

Parafrazując tekst z jednej z najlepszych polskich komedii ,,złośliwość ludzka nie zna granic,,...

Nulini, ale Ty to chyba jednak lubisz tego typu wątki, bo komentujesz każdy jaki się pojawi. Skoro tak Cię one irytują, po co w ogóle na nie zaglądasz?

Oczywiście każdy organizm reaguje inaczej. Byłam w 5/6 miesiącu w Alpach, mąż na nartach ja towarzysko, wjeżdżałam codziennie kolejką na ponad 2000 metrów i tam z książką oraz spacerując spędzałam ponad pół dnia i nic mi nie było, czułam się świetnie. Myślę, że trzeba korzystać z ostatnich...

Dziewczyny, pytacie o terminy sikańców i bety. Ja jak już pisałam test robiłam 7 dpt blastocysty wieczorem (ten z rosmana) i wyszedł pozytywny, a 8 dpt rano beta 102. Jak nie możecie wytrzymać, siusiajcie jutro :-)

A przypomnij, iludniowe zarodki miałaś? U mnie przy blastocyscie wyszedł sikaniec robiony wieczorem 7-go dpt. Blady, ale jednoznaczny. Jeśli miałaś blastocystę zrób w środę rano lepiej. Albo jutro o ile umiesz sobie wytłumaczyć, że może to nic nie znaczyć. Ja bym pewnie zrobiła :-)

Wnuczka, a co to za szpital w Pisecznie i co trzeba zrobić, żeby tam rodzić?

Yplocka, mam temat zaparć nieźle przerobiony ze względu na synka, który ma wieczny problem. Najlepsze to kiwi, siemię lniane (kupujesz mielone i dodajesz do zup, sosów), ciemne pieczywo, surowa marchewka (gotowana zapiera), kiszona kapusta. Suszone śliwki tak, ale po namoczeniu, bo takie suche...

Nie chcę Was martwić, ale według mnie to kompletnie bez znaczenia, czego się używa. Jeśli ktoś ma tendencję do rozstępów to może się smarować kremami za miliony i będzie je miał. Ja w pierwszej ciąży smarowałam się czymś może przez dwa tygodnie, potem mi się znudziło. Nie miałam nawet pół...