Wyniki

Byłam w podobnej sytuacji, złożyłam wniosek o wycofanie wypowiedzenia - szef się zgodził i przeszłam na standardowe zwolnienie jako pracownik.

To może być nidomoga lutealna dlatego koniecznie jutro badanie progesteronu i wizyta u lekarza, lub SOR jeżeli plamienie zamieni się z krwawienie.

Przyczyna nieznana, przypadek idiopatyczny 🤷🏻‍♀️ Zaszłam w cyklu po złozenia wypowiedzenia w pracy 😄dziękuję bardzo, żyje w dużej obawie i z niecierpliwością czekam na kolejne USG 😬

Również trenowałam intensywnie, w 4 tygodniu dźwigałam nawet po 70kg na hiptrusty nie wiedząc o fasolce, o ciąży dowiedziałam się dzień przed 2tygodniowym wyjazdem wspinaczkowym (ferraty). W trakcie wyjazdu całkowicie zrezygnowałam ze wspinaczki, tylko lekkie trasy trekingowe po których i tak...

U mnie dzisiaj 9+3. Jestem obstawiona progesteronem i heparyną, ze względu na naszą 8letnią, trudną historię walki o dziecko. Dziękuję pięknie! Już chciałabym być po prenatalnych i na zwolnieniu i mieć ten luz psychiczny.. :)

U mnie teraz trochę przeszły mdłości, ale podobno w 10 tygodniu mają prawo się wyciszac, albo organizm się przyzwyczaił... nie wiem. Też świruje, czekam niecierpliwie na wizytę 30/08. Wczoraj miałam normalnie brzuch już widoczny, dzisiaj już nie, pewnie wzdęcia. No i walczę w pracy o wycofanie...

Bardzo smutna wiadomość :( Trzymaj się Kochana, dbaj o siebie, a ja będę trzymać kciuki by to smutne wydarzenie przyćmiły same pozytywne w najbliższym okresie!

Mam wyniki, tsh 1,7 - w sumie takie jak zawsze, cała reszta ok, nie wiem czy glukoza 85 w ciąży jest ok? Jadłam o 22 dzień wcześniej 🎃 no i hematokryt mi spadł ale to podobno norma w ciąży

Dzisiaj badałam, czekam na wyniki. Myślałam, że skoro ciąża naturalna uda mi się ją przejść bez obstawienia lekami:( Niestety, lekarz po wysłuchaniu naszej historii obstawił mnie progesteronem (pomimo, że mam wysoki) i zastrzykami z heparyny. Czuję się koszmarnie, nie mam na nic siły, a...

Byłam 3 dni na festiwalu i nie wchodziłam na forum, więc pewnie przeoczyłam kluczowy moment zapisów 😬

Chyba mnie pominięto do forum zamkniętego :( podawałam termin porodu wielokrotnie, ale chyba nie prosiłam o zapisanie na 1 stronie.

Siemka! Przetrwałam 3dniowy festiwal, nie wiem jakim cudem, nawet koncerty do 1 w nocy 🙈 po powrocie padłam i spałam kilkanaście godzin.. Postaram się nadrobić wpisy! Wczoraj zbadałam progesteron i niestety mój wynik jest za wysoki, 36 przy 8+3. Gin kazała mi brać dawkę 200mg asekuracyjnie do...

Tak, tak jak wcześniej, jako osoba która tworzy receptury kosmetyczne powiem tylko, że nie ma sensu wyrzucać kasy na drogie kremy i oliwki :) W zupełności wystarczą dobre oleje, np. migdał jako baza plus dzika róża, malinowy czy śliwkowy. Możecie sobie też zamówić kwas hialuronowy 1,5% i...

No przy takich przejściach to się w ogóle nie dziwię :( Wiele przeszłaś więc nie dziwię się, że czujesz potrzebę częstych badań.

Dziewczyny, zauważyłam, że część z Was ma bardzo często wizyty... nawet w odstępach kilkudniowych. Dlaczego tak? Myślałam, że jak wszystko jest ok, to wizyta potwierdzająca, potem kontrolna, prenatalne, połówkowe i z górki.. ;P

A ile czasu go miałaś i jak mąż wyjął? Jeżeli mniej niż kilkanaście godzin a przy wyjmowaniu nie uszkodziliscie odwłoka to raczej nie ma szans. Bolerioza jest w dupce, nie w pysku, dlatego najważniejsze jest wyjęcie kleszcza tak by nie uszkodzić dupki (można urwać przy głowie i potem na...

Uff, to mam nadzieję, że tak będzie. 5 i 6 tydzień spędziłam za granicą, dużo trekingów, długie dnie, krótkie noce bo z liczną ekipą, dałam radę ale odsypiałam przez tydzień ten wyjazd 😀 O ciąży dowiedziałam się w dniu wyjazdu.

Mnie dzisiaj w nocy obudził ból brzucha i strasznie spanikowałam :( Jutro mam jechać na festwial 3dniowy, bardzo intensywny, spanie w namiotach, zaczęłam rozkminiać czy to dobry pomysł, ale wiem też, że przez kolejne 2 lata takie wydarzenia będą mnie omijać. Eh, gdyby nie te mdłości ciągle to...

O jaa, mamy dokładnie te same terminy, dzisiaj jestem 7+5, prenatalne na 13/09.. termin na 23/03 :)

Tak, mnie też szokuje to co się dzieje w wielu krajach. Znajoma ze Szwecji pierwsze USG miała w 13 tygodniu, do porodu nie widziała lekarza tylko położona robiła badania, i ogólnie - żadnych badań w ciąży nie robiła, szkoły rodzenia, nic 🫣

Kurde, Dziewczyny, ja nie wiem czy się dobrze zarejestrowałam. Na 12+2 zarezerwowałam wizytę, ale nic nie mówiłam o prenatalnych, chciałam przed zrobić Pappe albo Harmony i z tym wynikiem iść z zamysłem prenatalnych w tym terminie, taka wizyta się jakoś różni od innych? Jakaś inna rejestracja?

Tak, dzisiaj jest mi cały dzień zimno. A o wymysłach kulinarnych to nie wspomnę.. Zobaczyłam w sklepie musztardę i nagle naszła mnie ochoty na gotowaną kiełbasę z musztardą, taką tłustą i soczystą 🙈 Ostatni raz jadłam takie danie chyba jako dziecko, u babci.

Ale narobiłaś mi ochoty! Idę robic!

W sumie byłoby dobrze gdyby u każdej z nas tylko położna była potrzebna :)

Też myślałam o tej ale finalnie wzięłam Dazela, z taką drobną kratką i cienką wersją gofrów - w porównaniu do tej co miałam wcześniej jest rewelacja, ale wciąż nie są to typowe gofry jak z budki, aczkolwiek to chyba kwestia ciasta, to domowe nie ma spulchniaczy i innych napowietrzaczy :)

Kupiłam ostatnio profesjonalną! Jeszcze nie wiedziałam, że jestem w ciąży, ale wizja gofrów z owocami już w głowie była 🙈

Ja sobie w sumie wkręciłam, że chciałabym takiego ze szpitala.. ale wiem, że jak przychodzi do porodu to albo urlop albo wolne i nie ma to w sumie znaczenia. Bądź co bądź chciałabym takiego co siedzi w ciążach, ma dobre USG, ginekologa-położnika, a nie zwykłego:) Pierwszą prywatną wizytę...

Ooo, właśnie to jest to co mogłabym codziennie! Borówki, lody, malinki, porzeczki.... jedyne, które nie powodują mdłości. Teraz zaczęła mi się marzyć soczysta pomarańcza, wczoraj była faza brzoskwinie. A co ciekawe - nie mogę patrzeć na słodycze, a dotychczas dobra czekolada czy fancy deser w...

Robota na cały dzień takie szukanie lekarzy 🙈 Jestem z Trójmiasta, przerobiłam wszystkich lekarzy we wszystkich klinikach, niestety jedyny który zdobył moje zaufanie, a też pracuje w szpitalu jest tak niekomunikatywny, że nie dałabym z nim rady przez całą ciążę, bo najzwyczajniej nie rozumiem co...

Kurde, właśnie przez to mam mega dylemat gdzie prowadzić ciążę. Z kliniki zrezygnowałam, bo oni się nie znają na prowadzeniu ciąży i po powodzeniach w leczeniu odsyłają do innych lekarzy (położników). Na 1 wizytę wybrałam babeczkę niby najlepszą w mieście - 300 zł za 10 minut max, żadnych...