Wyniki

A kaszka raz dziennie?? U nas najgorsze jak jest kurczak 😶😶

U nas zależy... Bo zazwyczaj gotuje jej na 2 dni więc 2 dni mięso jest,2 dni go nie ma i później np. 3 dni jest( jakiś słoiczek z rybą się też pojawi) a ile. .. też na oko tylko ja nie miksuje, bardziej siekam bądź rozdrabniamy widelcem( nie powiem bo moja Dama jak jej się owinie kawałek to...

No to u nas tak było jak próbowałam jej wyciągnąć te gilki odkurzaczem. .. tylko u nas to straszna się zrobiła. Ciągły płacz,krzyk,marudzenie..

Ja też poczekam do czwartku i dzwonie

Będziemy musiały..najgorsze że nie chcą nam się przebić dwie jedynki górne.. zobaczę jak będzie dalej.. a inhalator zakupie . A co do niego- jaka sól??

Czyli.. Mamy ten sam problem 😶😶😶 a poza tym coś jeszcze Maluszkowi dolega?

No właśnie nie... Będę musiała kupić jej inhalator.. już rozmyślam nad tym powietrzem w domu... Ale jest tak markotna,spać nie chce... Jeszcze idą zeby- tym bardziej jest oslabiona

Woda oczywiście to podstawa u nas w domu... Nasivin tylko dla konieczności. Nie jestem zwolennikiem kropli- nawet dla siebie.. Boję się żeby jej krzywdy nie zrobić..

Obstawiam że mamy... Walczę z tym ale nie wychodzi mi to zbyt dobrze

Charczy i chrapie... Wydzieliny nie widzę ale czasami coś jej spływa bo próbuje to odkaszlnac..

Witam. Od trzech dni zauważyłam u mojej córki zapchany nos.. Corka ma 10 mcy- Pani w aptece poleciła Nasivin dla dzieci.. I tu pojawia się problem- nawet po zakropieniu noska Mała nadal charczy.. Najgorzej podczas spania... Odciągnąć sobie noska nie da( ale wczoraj się udalo- za wiele tam nie...

Obyś miała rację... Bo jest naprawdę strasznie.. płacz nawet przez sen

Potrzebuje pomocy 😞😞 Ze spaniem zawsze problem ale teraz to już masakra.. Płacz jak tylko widzi pieluszkę uszykowana do spania.. Malo je, z obiadku wszystkie cząsteczki wyjmuje z buzi... I co się w domu nie zrobi to płacz i na ręce.. a smoczek to jej nowy przyjaciel,nawet w dzień co wcześniej...

Oo proszę , jaki elegant 🥰🥰

Ojej jaki chłopczyk ☺️☺️☺️☺️ I tak silna baba z Ciebie!!

Na to nie ma reguły... Dziś dla odmiany na mleku bo mało obiadku zjadła ,kaszka też dziś nie bardzo wchodziła...

Ja mniej więcej patrzę ile jest w słoiczku tyle jej daje swojego obiadu. Tak ok 180-210 ml zjada na obiad. A co do kaszki- robię ,,na oko,, zawsze więcej niż 150 ml wychodzi . Raz zje wszystko,raz nie. Owoce- a to zależy ... Teraz np. całe jabłuszko albo saszetkę owocowa zje cała i płacz bo malo😉

Tylko ... Łóżeczko to tak obgryzla 😶😶😶

Oo to też muszę tak zrobić😉 zobaczymy czy będzie dobre. A u nas prawie 4 + dwa idą żeby. Czyli prawie 6;)

No to tylko idzie się wkur ....... Ale ważne że jest lepiej i Młody je 😉 A u nas no jakaś alergia wyskoczyła ,lekarz kazał wszystko odstawic- no kurcze ale ona od 4 m-ce to wszystko je !!! Boje jej się dawać tak jak Ty np. papryki więc dostaje wszystkie ,,stare,, produkty .. no to jajo tylko ...

No to podobnie u nas. Tyle że mleko to podstawa.. jeszcze ostatnio coś jej się ubzduralo i w nocy mleko 2 razy i to po 180 ml . U nas rano mleko 180-210ml, później kaszka ok 150 ml ale na wodzie,obiadek(podobnie gotuje albo słoiczek bo to zawsze coś innego), owoc badz mus owocowy i kolacja...

U nas podobnie... Tylko mamy alergie i nie wiemy na co 😑😑😑 jajo odstawiliśmy bo one było bardzo podejrzane

No moje 9mce Maleństwo tyle nie prześpi... Ale.. czekamy cierpliwie😉😉

No tak,tylko u nas kazał dawać Wit C by wyrównać stan Wit D w organizmie... I też to trochę trwało zanim to się troszkę uspokoiło ..

Wiem,wiem każdy w szoku jak się o tym mówi.. ja nawet na chwilkę nie mogłam jej zostawić.. nauczyliśmy ja ,,bujać,, żeby chociaż na chwilę zasnęła... No i do tej pory bujamy.. i nie mamy pojęcia jak ja oduczyc

Oj wiem co to znaczy... Moja Dama do tej pory ma ciężkie spanie w dzień a ma 9 m-cy... U nas był problem z Wit D... Przez 3 m-ce walczyliśmy wstawała o 10 ale zasypiała o 2 w nocy.. w dzień tylko na ręku,tylko na chwilkę... Może jednak coś jest nie tak że macie takie problemy.. u nas poprawiło...

Ile taka cisza może nam nerw popsuć??🤔🤔🤔🤔

Nie,parówek nie dajemy...ale zobaczę jak to będzie.. jakoś się przemeczymy wiec na mleczku i tyle..czy możliwe że ta alergia,zmiany skórne są od czegoś co je już od dawna??? Np. ten banan, seler??

A u nas tylko te zmiany skórne.. całe plecki obsypane i miejscami brązowe plamki z tymi krostkami.. zobaczymy.. odstawiliśmy wszystko co lekarz sugerował.. Tylko kurcze to jajo nam siedzi w głowie gdzie o nim na śmierć zapomniałam u lekarza...

Powielamy to co w słoiczkach,tzn sami gotujemy ale wzorujemy się na produktach z jakich robione są jedzonka w słoiczkach.. Najgorsze jest to te ostatnio nic nowego nie było.... Tylko to jajo.. Które kiedyś już jadla ale w mniejszej ilości... Na obecną chwilę odstawiliśmy owoce (...