Wyniki

No to jak chudzinka to może faktycznie czujesz maluszka.

Kurde o tak wczesnych to chyba jednak aż niemożliwe. Ja jestem w 15 tyg i wszędzie czytam, że szczupłe kobiety w kolejnych ciążach moga już delikatne ruchy odczuwać, no ale ja szczupła nie jestem:P A jestem pewna, ze od piątku czuje. To nie jest łaskowatnie ani delikatne ruchy ale takie...

Dziewczyny czy któraś już czuję ruchy?

Hej, u mnie bardzo leniwy weekend. Pogoda zupełnie nie zachęcała do niczego, młodszy synek kasłał. Powodzenia jutro, widzę, że sporo wizyt. Ja już mam wyniki prenatalnych ( pappa z krwi ) od tygodnia do odbioru i nadal nie wiem czy jechać odebrac czy nie. Wizytę jak już pisałam mam dopiero...

Dokładnie. Choć w dobie obecnej technologii to jedna rzadziej ale mimo wszystko pomyłki sie zdarzają nadal. Albo może być też tak, że już na nast USG dziecko się tak układa, że nie ma opcji zobaczyć co między nogami. Ja nast USG mam połówkowe więc wtedy się dowiem, choć myśle, czy za 2 tyg to...

Hej U mnie nadal zmęczenie i w sumie za dużo się nie dzieje w moim życiu. Czekam, aż ten mamtowdupizm mi minie i w końću wróce do spacerów i treningów z psem. Brzuch mam coraz większy, zależnie od stroju ludzie już widzą ciąże. NA tej focie wg NUBa wygląda to na dziewczynkę, ale fotka do...

Trzymam kciuki ja w każdej ciązy miałam taki plan i nie wyszło z tego nic. Zwyczajnie spędzałam czas na spacerach, porządkach, leżeniu, basenie. Czas by był ale energii i chęci jednak nie. Tak to zupełnie normalne. Ja nadal pracuję ale czuje, że chyba od października będzie L4. Bez drzemki...

Domyślam się, że to stres ale uwierz będzie dobrze. Pozytywne myślenie ma moc. Ja o poprzendiego synka starałam się 3 lata więc rozumiem co się czuje jak w końcu sie uda.

Najlepiej nie analizować ale poczekać na wizytę u lekarza.

No to ja miałam wizytę 5.09 a teraz mam dopiero 24.10 to dopiero długo. Ale wszystko ok, ciąża fizjologiczna, dzidzia rośnie więc nie ma potrzeby na częstsze wizyty w sumie. Ja już nie robie nic. Wczoraj sprzątnęłam w szafie, tylko swoją cześć i już pod koniec byłam tak zła bo nie miała siły...

Kciukasy za wizyty :)

hEJ, Ale cisza, chyba wszystkie padnięte. W Warszawie pogoda taka, ze nie dodaje niestety energii. Nawet psy od rana tylko śpią.

Ale to jest dobry wynik plus dobre USG. Ja osobiście nic juz bym nie robiła. Ale to ja. A sytuacja o któej piszesz? Szok.

Ja akurat zawsze posluguje sie tylko terminem z USG i to z tego pierwszego USG bo ona jest najbardziej wiarygodne, ale u mnie miesiaczka jest nieregularna i zawsze na poczatku ciazy jest problem z okresleniem wieku. Gdybym miala miesiaczki regularne to trzymalabym sie terminu wg okresu i tego...

USG pierwszego trymestru to USG prenatalne tam zawsze sprawdza się kość nosowa i przyziemność karkową.

Ja własnie jestem w takiej samej sytuacji jak Ty i nadal czekam na wyniki PAPPA i powiem Ci, że póki co żałuje, że zrobiłam właśnie ze względu na te błędy statysyczne.

Jak to prowdzący mówił, że dziewczyna? Ja jak już pisałam powoli zbieram rzeczy, nie ma dla mnei znaczenia czy za wcześnie. Robie jak mi pasuję. Ale jak kiedyś wspominałam jak nie kupuje nic nowego ( założenia ideologiczne). Pewnie gdybym kupowała nówki rzeczy to bym jeszcze nic nie kupiła a...

Na biorę codziennie dawkę 50

ej jeszcze masz szanse byc aktywna. Wiele kobiet jednak po tych pierwszych miesiacach odzyskuje moce i energie. wow ale fotka. Nie to nie jajka hahahah Ja bez zmian. Nadal energii brak ale jest lepiej bo juz ten wieczny wkurw na wszystko mi powoli mija. Nie wiem czemu te ciaze u mnie...

Hej, Weekend dość spokojny, wypoczęłam ale co tego, jak dziś już jestem znowu zmęczona ahhaahha Idę dziś do gina, ale chyba jeszce nie biorę L4. Boje się, że bez pracy już zupełnie sie rozleniwię :P Przeziębienie odpuściło. Zamiotłam dziś w domu i umyłam podłogi prawie wszędzie i ledno żyje...

Hej dziś miała USG prenatalne i test z krwi. Na wyniki krwi trzeba czekać ale wg USG jest wszystko ok. Mały człowiek ma już ponad 6 cm i serce jak dzwoń Rączki są, nóżki są. Pomiary prawdiłowe, przepływy prawidłowe. Generalnie to mi wystarczy i już nawet te wyniki krwi mnie średnio interesują...

Wiesz co wielu lekarzy jednak na tak wczesnym etapie nie chce mówić o płci żeby potem na półwkowym nie bybło zmian. A nadal dośc często się to zdarza. Sporo też zależy od samego sprzętu no i doświadczenia lekarza. W tym tyg zarówno chłopiec jak i dziewczynka mają podobne narządy więc o pomyłkę...

Kurde i znowu chłopak, no obrodziło w siurki :P

Hej, dziś chyba kilka wizyt z tego co kojarzę? Dawajcie dziewczyny znać. Ja dziś byłam na krwi, jutro USG prenatalne. Zobaczymy jak młodzież sie rozwija. A zaraz lecę z najstarszym na rozpoczęcie roku, 4 klasa ! Fajne wieści. Syn leżacy jak kłoda mocno mnie rozbawił. Gratuluje dziewczuszki :)

Hej, Mnie choróbsko dalej trzyma. Wszystko wskazuje na to, ze w pon wezme od gina L4, choć szczerze to psychicznie nie jestem jeszze na to gotowa. Miałam jutro jechać na badania krwi i moczu z rana bo w pon wizyta u gina ale nie ma sensu jak jestem chora. Najwyżej pojade w nast tyg i gin do mnie...

I jeszcze słowo jeżeli już kupować laktator to tylko i wyłącznie elektryczny, nie bawcie się w żadne ręczne.

Zresztą przy drugim też się nie sprawdzil. Miałam owszem ale dlatego żeby jednak pobudzać laktację i regularnie co 3 godizny się " doić" jak synek był w szpitalu i nie mógł jeść albo jak odmawiał jedzenia bo miał żółtaczkę. Wtedy też żeby piersi jednak ciągle produkowały pobudza się laktację...

mi się nie sprawdził przy 1 dziecku bo zwyczajnie bardzo często jest tak, że laktator jednak nie daje rady wyciągnąć mleka. O ile masz naprawdę nawały mleka i leci Ci ciurkiem to nie powinno być problemu ale jeżeli produkcja ogranicza się do tego co potrzebuje dziecko to jednak laktator nie daje...

12 tydzien i któryś tam dzień. Nie szłam na zwolnienie bo oprócz zwykłego zmęczenia do dziś czułam się względnie ok. A dziś rano się obudziłam i jest słabo. Teraz sobie zmierzyłam temperaturę-mam 38. Jak nie poczuję sie lepiej to w pon mam wizytę u gina i wezmę zwolnienie chyba. Ja generalnie...

Hej, dziewczyny ja dziś czuję się fatalnie. Pochorowałam się, bolą mnie mięśnie + brzuch + zawalone gardło. Ledwo żyje, w pracy się obijam jak mogę bo ciężko mi się skupić na robieniu czegoś sensownego.