Wyniki

Ja raz mialam 7,08, ale to jak odstawilam eurhyrox, aczkolwiek zbilam przez 3 mesiace dawka 37,5 ;)

Wlasnie ja nie mialam zadnych, wszystko wydawalo sie ze bedzie ok... Ale poszlam na usg i byla tylko malusienka, nierozwinieta plytka zarodkowa i pecherzyk... No i przestalo rosnac, zatrzymalo sie na 5tyg... Pozniej zaczelam krwawic coraz bardziej i bardziej no i lyzeczkowanie..

A mialas wczesniej wysokie tsh? Mi sie dobrze sprawdza ta dawka, jest wrecz idealna dla mnie, ciekawa jestem jak bedzie w ciazy ;)

Witam! ;* No jez jestem zdania, ze trzeba brac, wiec lykam ;) Ja w ogole mam pecha do gonekologow :( w poprzedniej trafilam na pierwszy raz na takiego oschlego(prywatnie), ze mnie doslowinie OPIEPRZYL ze zrobilam 2 testy a nie jeden [emoji23] i ze nie ma czegos takiego jak plamienie...

No moja sie pytala czy BRALAM, to powiedzialam, ze nie, ze zaczelam brac odkad dostalam plamienie, to powiedziala, ze teraz to juz nie ma zadnego sensu, ze to nic nie zmienia... A w poprzedniej ciazy dostalo mi sie od lekarza jak zaczelo sie pronienie, ze nie bralam kwasu foliowego, tylko jakies...

Tez mam hashimoto. :/ biore od pewnego czasu polowki 75 (37,5), a Ty?

Biore kwas, nie posluchalam sie jej ;)

Ja wlasnie dostalam wyniki tsh, teraz musze wyczaic jakas szybka wizyte u endokrynolog czy zostawic dawke czy zwiekszyc...

To dobrze ze ciemnobrązowe, na początku to chyba nic groznego i fajnie ze lekarz zareagowal ;) ja sie juz zaczelam stresować i zastanawiac, czy plamienie implantacyjne jest grozne... I zastanawiam sie czy nie zaplacic i sama dla siebie zrobic bete skoro dla ginekologa to niewazne badanie...

A bylas juz u lekarza? Robilas bete? ;)

Wiem wiem, ze na usg za wczesnie, ale naprawde, bylam prywatnie i taki brak zainteresowania.. A ja sie tak boje po ostatnim pustym pecherzyku :( jeszcze zapytala sie mnie, czy bola mnie piersi (a bolaly strasznie) i po tym jak jej powiedzialam ze tak (ona stwierdzila ze to bardzo dobry objaw) to...

Ponad Rok temu (grudzien 2014) byłam w ciąży, ale okazalo sie, ze jestem posiadaczka pustego jaja plodowego, wiec kiedy zaczelam krwawic pojechalam do szpitala i zabieg lyzeczkowania :( pozniej musialam dojsc do siebie, unormowac tarczyce i zaczelismy starania od nowa i... WLASNIE SIE UDALO! :D...

Hej dziewczyny! ;* Mogę dołączyć? ;)