Wyniki

Wczoraj pojechaliśmy na IP ale wróciłam o północy już nie miałam sił pisać. Okazało się, że na szczęście nie są to wody. Zrobi mi ktg i wiecie te skurcze, co tak mam, wgl się na nim nie pisały 🙈 A szyjka fakt już krótka (tylko na fotelu mnie badała), ale na szczęście zamknięta i twarda...

Trzymaj się ze swoją kruszyna 😘✊ będę się za Was modlić i spokojnie na pewno wszystko się ułoży i będzie ok 😉😘

I nic się nie zabarwiło...

Właśnie to jest bez zapachu...nic takiego nie czuje i na pewno nie jest to mocz ...idę sprawdzę papierkiem. Ubiorę się i jedziemy, najwyżej jak to nie wody, to mnie opieprza że przyjechałam i tyle...

Ja tam nie czuje żadnego zapachu na bieliźnie...panikuje i się boję...

Mam, ale tylko ten raz mi zmoczylo bieliznę...i nijak to sprawdzić papierkiem...

Kurcze przed chwilą poczułam że mam mokra bielizne, niezbyt duża plama. I nie wiem czy to wody zaczęły się sączyć...

Jak ja Ciebie doskonale rozumiem 😘 ja też czekając w szpitalu na wizytę nakręcała się tym siedzeniem i chodzeniem po korytarzach...efekt w postaci non stop twardego brzucha...do tego koszmarny ból pleców 😥 ale dzisiaj już tylko leże i tylko toaleta i jedzenie do łóżka, bo nie mam sił. Coś w tym...

Trzymaj się 😘 waga już jest spora, będzie dobrze 😘trzymam mocno ✊😘

Mój mąż też mnie sprowadza twardo na ziemię, ale niestety wyjechał w delegacje i tylko popołudniami mój brat ze mną siedzi...ale właśnie wyobraźnia działa w do tego sama myśl że w ostatnią sobotę szyjka miała tylko 1,62 cm i to rozwarcie od wewnątrz działa teraz na moje myśli ehh 🙈🙈

U mnie wyprawa 2 h auto i chodzenie po korytarzach w przychodni przy szpitalu...i teraz co chwilę mam twardy brzuch (wzięłam już magnez i buscopan). Tylko dziwnie czuję nisko ruchy synka, jakby uczucie ruchów całej pochwy i szyjki na dole🙈już się boje że szyjka poleciała i jakieś może rozwarcie...

Wiecie co wolę już leżeć, niż się ruszać😁😅... wyjazd na konsultacje do anestezjologa był wyczerpujący... właśnie wróciłam i leżę. Plecy bolą koszmarnie i brzuch też się odzywa...na najbliższy tydzień jest to tylko jedno- leżę i się nie ruszam do przyszłego czwartku i wizyty u ginekologa .

Też tak czasami myślę 😅😁 jest jakiś nadzwyczajny😁

Podziwiam, że to zniosłas. Ja miałam raz w życiu i do ze znieczuleniem, bo nie dałabym rady tak na żywca 😅 mój brat miał dotąd 3 razy w życiu i to tak sobie leżał i czekał jak skończą 😱

Super i oby tak do przodu 😁✊

Ja właśnie też się zastanawiałam, czy to dlatego że może mało jest wód...ale w sobotę na badaniu były w normie i było ok. Hmm może u mnie też przez to że jestem szczupła.

O widzisz i już 34 tc 😁❤👍super trzymam kciuki za dalsze tygodnie ✊ Też tak myślę, ale od tego leżenia czasami głupoty przychodzą do głowy 🙈😁 Mój rączkami lubi bawić się przy buzi i wtedy czuję jakby grzebał w tej szyjce...

Mam pytanie do dziewczyn w okolicach 34 tygodnia. Też odczuwacie dość boleśnie ruchy swoich dzieciaczków? Bo nakręcam się, że może za bardzo tak boleśnie chwilami czuję ruchy synka...od tego leżenia to mam dziwne myśli 🙈🙈🙈

Dasz radę o będzie dobrze 😉 my dla naszych dzieci jesteśmy silne babki 👍😁 Ja w poniedziałek zaczęłam 14 tydzień leżenia i pamiętam jak na początku też nie było lekko. Ale lepiej się na tym nie skupiać i cieszyć się z każdego dnia ciąży do przodu 😉

Ja mam to przez te kilka miesięcy chyba zapomniałam jaki miałam ból okresowy 😂 doskonale Ciebie rozumiem z tymi nerwami, mam podobnie przy bólach...trzeba się obserwować 😘

3-3,5 litra🙈 non stop chce mi się pić 😂

✊❤ Tak mam od początku ciąży non stop zatkany nos, katar i krwawi często przy katarze.

Ja czasami mam taki ciepły mocny ból, ale po buscaponie mija...dzisiaj mnie tak coś kuje , czasami boli z lewej strony na dole. Ale myślę że to dlatego, że synek mocno kopię, czasami jego ruchy już teraz sprawiają mi ból, taka ma siłę maluch 😁a może też dlatego że leżę głównie cały czas na lewym...

To miałam podobnie tak do 28 tc potem już coraz więcej. I też mi przechodzą po zmianie pozycji :) w razie jak coś jest źle możesz jechać do szpitala. Trzymam za Ciebie kciuki, będzie dobrze 😉✊

A jak odczuwasz te przepowiadające? Wiesz już w Twoim tygodniu to już powoli będą one.

Dokładnie tak jak pisze @Gosia903488 licz ile razy napina się brzuch i ile trwa. U każdej z Nas może być różnie z wpływem tego. Jedne mają je i nic się z szyjka nie dzieje, a innym będzie się przez nie skracać szyjka. Wg mnie obserwuj i na wizycie u lekarza wspomnij o tym. Mój lekarz jest zdania...

Możesz spróbować z krzyżówkami 😁 az tak źle nie jest z cierpliwością przy nich 😁 a czasami gram w jakieś gry na telefonie 😂

Ja zasypiam pod warunkiem jak synek nie baraszkuje 😉 ale pomaga słuchanie muzyki na to :)

Wiesz ja się nie wkurzam na leżenie, bo wiem że to dla dobra maleństwa. Choć teraz muszę więcej się ruszać po mieszkaniu, bo męża nie ma...a czarne myśli zabijam krzyżówkami, oglądaniem seriali, nauka języka i spaniem:)

Każda z Nas panikuje przed kolejna wizyta, czy wszystko jest ok. Myślę że i kobiety w ciąży bez problemow przeżywają wizyty. A co dopiero my te z naszymi szyjkami... ostatnio mój lekarz że względu na to, że 15 sierpnia to święto, to zaproponował za 3 tygodnie. A ja ze w życiu 😁dla swojego...