reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wyniki

  1. sylwik1987

    Grudzień 2009

    tez bym sobie poszla na salse:tak: filip u tesciowej spi 2 razy po 1,5 godz, a u mnie dwa razy i spi kolo godz. dopiero niedawno przestawilam rudzika z trzech drzemek, wiec mysle ze narazie dwie to u nas mus:-)
  2. sylwik1987

    Grudzień 2009

    ja tez wspolczuje straty pieska, nam jakis czas temu tez zdechl... a co do ocieplania mieszkania- przezywalam to w maju, i tez filip strasznie marudny byl bo spac nie mogl, dlatego wspolczuje wam, oby szybko skonczyli
  3. sylwik1987

    Grudzień 2009

    u nas tez czesto tak jest ze filipek placze i nie chce wspolpracowac z rehabilitantkami, ale twtedy pokazuja nam cwiczenia np na misiu i cwiczymy sami w domu;-)wspolczuje bezsennej nocy.
  4. sylwik1987

    Grudzień 2009

    nam tez zlecili badanie hormonu tarczycy, jutro z rana ide, ale u nas podejrzeniem nie jest wolniejsze rozwijanie sie tylko za szybkie przybieranie na wadze mimo tego ze on je 5 razy po 160 ml mleka, i 3 czasem 5 lyzeczek obiaku, dlatego nas wysylaja. Mi sie jednak wydaje ze on tak tyje bo za...
  5. sylwik1987

    Grudzień 2009

    u nas dokladnie tak samo- wczesniej Rudzik spal 3 razy po 30 min i wkurzalam sie, bo nic w tym czasie nie moglam konkretnego zrobic, a i filip wygladal mi na niedospanego! teraz tez spi pierwszy raz ok 40 min a drugi wlasnie cos kolo 1,5 godziny i od razu taki radosny jest i ma wiecej energi :0
  6. sylwik1987

    Grudzień 2009

    dobra ja sie na chwilke poloze polki filipek spi, zamkniety nadrobie wieczorkiem, ;)
  7. sylwik1987

    Grudzień 2009

    chyba kazda z nas tak czasami ma ;0 u nas o dziwo humorek dobry, nawet troszke wiecej obiadku zjadl, co mu sie dlugo nie zdazylo ;)
  8. sylwik1987

    Grudzień 2009

    u nas tez jest walka o kazdy postep- Filip nie bardzo chc cwiczyc, a sam z siebie tez nie przejawia inicjatywy do siadania, o staniu juz nie wspomne, ale tak jak wyzej pisalam- z czasem wszystkiego sie naucza, trzeba troszke cierpliwosci i cwiczen ;)
  9. sylwik1987

    Grudzień 2009

    U nas tez problemy z siadaniem- tzn Filip tez sam nie siada, tylko pelza i troszeczke raczkuje, ale slabo mu to narazie wychodzi, takze nie martw sie, bo nie jestes sama,- wiem doskonale co przezywasz, ale Adas czyni postepy i z tego sie trzeba cieszyc! opoznenie ruchowe nie jest taka tragedia-...
  10. sylwik1987

    Grudzień 2009

    U nas tez ostatnio jest problem z zasypianiem w dzien.., nie wiem dlaczego, moze zle zrobilam ze mu z trzech drzemek zrobilam dwie, ale wydaje mi sie ze 3 dla 9-miesiecznego dziecka to za duzo. Moze to kwestia przyzwyczajenia , jaksie przestawi to bedzie juz lepiej. a co do obiadu- ja mialam...
  11. sylwik1987

    Grudzień 2009

    to mysle, ze i raczkowania sie doczekasz;) niektore dzieci- tak jak mojego M siostry syn najpierw pelzal, potem chodzil a dopiero potem raczkowal;) ot taka dziwna kolejnosc sobie obral;)
  12. sylwik1987

    Grudzień 2009

    w sensie ze unosi sie na przedramionach i ciagnie nogi:)?
  13. sylwik1987

    Grudzień 2009

    tylko tych pelzan tez jest kilka odmian:) Filip pelza jak gasiennica, a pamietam ze moja siostrzenica pelzala jak zolniez w okopach :D:D:D takie pelzanie jak opisujesz pewnie i mozna podpiac pod raczkowanie, ale to co Rudzik robi to juz chyba nie;)
  14. sylwik1987

    Grudzień 2009

    Filip tez ma z tego niezla frajde juz jakis czas,i zanim pelzal to tak wlasnie przemieszczal mi sie po calym pokoju:) teraz oli jednak podpelznac, ale widze, ze probuje podniesc pupe na kolanach wiec i ja mam nadzieje na to raczkowanie ;)
  15. sylwik1987

    Grudzień 2009

    wlasnie zawsze do tej pory tak karmilam Filipa-m dodawalam kaszki do mleka iprzez butle tankowalam to wypij te 160 ml jakims cudem, chcialam sprobowac dac mu ja lyzeczka i dodac owocow i przez chwile nawet ladnie jadl, no ale wczoraj to apogeum bylo:) caly dom w kaszce. Sprobuje jeszcze dzisiaj...
  16. sylwik1987

    Grudzień 2009

    no no, co za mala artystka i spryciula zarazem;)
  17. sylwik1987

    Grudzień 2009

    u nas na zabki nic nie wskazuje (no oprucz slinienia sie ktore trwa juz od ponad 2 miesiecy) ale filip tez dzisiaj nie chce nic jesc, obiadku zjadl 4 lyzeczki i placz, odpychanie mi reki itp no a kolacja to jeszcze gosza makabra- bo jak tylko lyzeczke zobaczyl to juz wyl w nieboglosy.. nie wiem...
  18. sylwik1987

    Grudzień 2009

    u nas jest podobnie- maly ani sam nie siada (w ten weekend nauczyl sie utrzymywac rownowage na pupie jak ja go posadze), nie raczkuje, pelza calkiem niezle ale szybko sie denerwuje jak mu cos nie wychodzi, no ale jedno dobre ze na raczkach ladnie sie podpiera, tez zaczynamy rehabilitacje we...
  19. sylwik1987

    Grudzień 2009

    :) mi sie wydaje, ze moj M juz teraz swietnie sie z Flipem dogaduje- maja jakis swoj tajny jezyk, no ale co sie dziwic- wkoncu faceci to duze dzieci :):):)
  20. sylwik1987

    Grudzień 2009

    ja tez dzisiaj wyspana;) mlody obudzil sie po 7 ale jeszcze godzinke bawil sie w lozeczk wiec zdrzemnelam sie troszke;)
  21. sylwik1987

    Grudzień 2009

    cale szczescie ze to od zabkow a nie od jakiegos chorobska:) a u nas ciagle ciszaa;) zebolkow ni widu ni slychu;) a co do ciucholandow to u mnie ciezko znalesc cos fajnego do ubrania w rozmiarze Filipa (68 72), ale takie do tarzania sie po podlodze troche nakupilam;) i do jedzenia- bo Rudzik to...
  22. sylwik1987

    Grudzień 2009

    no to widze, ze Alanek jest bardziej ciekawski niz Filip;) na cale szczescie moj mlody jeszcze nie raczkuje, bo chyba bym musiala chodzic za nim krok w krok, a i domu nie mam zabezpieczone przed malym wedrownikiem;)
  23. sylwik1987

    Alergie wszelakie: Skaza Białkowa ... :/ i inne

    my podajemy w kaszkach Nestle Zdrowy Brzuszek,- dosypujesz ta kaszke do mleka ktore Michas pije:)
  24. sylwik1987

    Grudzień 2009

    stalo by sie jakbym nie odpoczela- padlabym na twarz ze zmeczenia;) Filip przez dlugi czas po nocach budzil sie co godzine z rozpaczliwym wrzaskiem, eh...-od zmyslow odchodzilam, ale zmienili nam mleko z nutramigenu na bebilon pepti i wszystko minelo jak za dotknieciem rozdzki:) teraz mam...
  25. sylwik1987

    Grudzień 2009

    no i obiadki z wiekszymi kawalkami pogrysc tez jest jej latwiej;) mi Rudzik wypluwa wieksze drobiny, albo sie nimi krztusi;) a gryzienie mamy pewnie jest faaajne ;) a co do pasty- nie wie- jakos mnie nie przekonuje mycie nia zebow- wydaje mi sie, ze umycie woda 2 razy w ciagu dnia jest...
  26. sylwik1987

    Grudzień 2009

    dziekuje :* Kochana jestes, ze o mnie pomyslalas:) ale tak to juz jest, ze jak M ma wolne to staramy sie wykorzystac ten czas, pojechalismy sobie nad morze, na wies do tesciow na kilka nocek, a tam neta nie maja, i tak mi ten czas zlecial szybko, no ale co zrobic;) troche sobie odpoczelam-...
  27. sylwik1987

    Grudzień 2009

    :)wow, 6 zebolkow- szybko u Was kielkuja;) my jestesmy jeszcze bezzebni, ale slyszalam, ze wystarczy przetrzec zabki i dziaselka wacikiem ( gaza) z woda, albo taka nakladka silikonowa umyc zebole:)a co do tych past- nie slyszalam o takich dla 6 miesiecznych dzieciaczkow, ale na zdrowy rozsadek-...
  28. sylwik1987

    Alergie wszelakie: Skaza Białkowa ... :/ i inne

    czy zoltko od przepiorki mniej czula ? bo Filip ma ewidentnie uczulenie, po zoltku kupka zla-ochydnie pachnie, jest wodnista, sluzowata i zielona, i strasznie mi w nocy placze.., i teraz nie wiem co z tym zrobic.., a co do burakow to nie mialam pojecia ze alergicy nie powinni ich jesc, chcialam...
  29. sylwik1987

    Grudzień 2009

    oj jest maly rozrabiaka;) tylko kompletnie nie spodziewalam sie ze tak daleko podpelznie- on nie nawidzi lezec na brzuchu i zadko kiedy pelza wiecej niz 1 m ;P , ale robienie mamie na zlosc motywuje do takich wysilkow;)
  30. sylwik1987

    Grudzień 2009

    a gdzie to jest dokladnie ? jesli daleko ode mnie to niestety ale nie dojade- sama z malutkim dzieckiem i bez samochodu odpada, a mezulek po tyg wolnego wpadl w wir przymusowej pracy i naggodzin- ma wolna tylko niedziele..;(
Do góry