Wyniki

Hej, jesteś tu jeszcze? ☺️ Mogłabyś napisać, jak skończyła się Twoja historia z tak dużym przyrostem? Sama mam 250% i się stresuję

Wyniki robione były w tym samym laboratorium, miały jednostki mlU/mL 🤷

Hehe, nie wiem, ale się wypowiem 😜 mnóstwo różnych informacji można spotkać i nie łatwo się pogubić. Dziękuję, każda taka wiadomość to dla mnie dużo, bo już się pomału żegnałam ze światem 😅 (trochę koloryzuję, ale w stresie głupi humor się mnie trzyma)

Zdążyłam wyszpiegowac, że miałaś in vitro. Wiem, że wtedy beta ma większe wartości, bo podają już kilkudniowe zarodki. Pamiętasz może mniej więcej swoje wyniki? Albo może jest tu gdzieś jakiś wątek, gdzie mogę się ich doszukać? Dziękuję, że się odezwałaś 😘 wszystkiego dobrego Wam życzę 😘

Na dwoje babka wróżyła, a biorąc pod uwagę mojego pecha w tej dziedzinie, wróżę sobie elegancki zaśniad i rok przerwy z staraniach o ciążę. A że mam już 37 lat to nie wyglada to za wesoło. Po cichu liczę na to, że może odezwie się dziewczyna, która miała podobny przyrost przy wyniku powyżej...

Szukałam informacji tutaj na forum i były przypadki, że wzrosty były nawet po 300%, a było wszystko ok, ale dotyczyło to wyników między 50, a 1000. Ciężko mi znaleźć kogoś kto miał taki przyrost powyżej 1000 🤷 liczę na to, że może ktoś się odezwie ☺️ Jutro będę dzwonić i umawiać się do lekarza...

Hej, to moja trzecia ciąża. Pierwszy biochem, później poronienie zatrzymane, ok 7 tydzień, było serduszko. Ponad rok starań i są dwie kreski na teście. Ale boję się, bo bHCG robiona w odstępie 48h, dala przyrost 250% (wyniki to 1950 i 6500). Badanie robione na początku 5 tygodnia. Do lekarza...

No i u mnie ta sama sytuacja. Byłam dzisiaj na wizycie 😉 czyli jednak trzeba więcej cierpliwości, a mniej paniki

Ja również mám cykl 28 dni, nic się nie przesunęło, bo złapałam na teście owulację. A w pęcherzyku pusto 🤷‍♀️ No nic, zobaczymy, jak to się skończy 😉

Cześć ☺️ jak u Ciebie skończyła się sytuacja? U mnie 5+6 i zarodka brak 🤷‍♀️

Również przeczytałam i życzę Wam wszystkim dużo siły 😘

Była biochemiczna, 5 tydzień, lekarze nie znaleźli pęcherzyka, beta spadała. Jeden dzień miałam krwawienie, potem ustało. Był sylwester, zgłosiłam się na oddział i mnie zostawili 🤷‍♀️ dlaczego tak a nie inaczej, to nie wiem..

Hej, urodziny masz miesiąc po mnie 🤗 rocznik ten sam. Zbulwersowałam się tym, że ludzie Ci mówią, że jesteś stara. Niech sobie spojrzą w swoje pesele i nie cisną nosa tam, gdzie nie trzeba. Nie mam dzieci. Wcześniej nie było z kim się starać. W grudniu mialam ciążę biochemiczną, którą...

Cześć 👋 Od kilku dni czytam starsze posty i poznaję Wasze historie. W grudniu mialam ciążę biochemiczną, trafiłam do szpitala, obyło się bez zabiegu, oczyściłam się po samych tabletkach. Przy drugiej owulacji po poronieniu okres spóźniał się 3 dni. Zrobiłam test, wyszedł pozytywny. 5 dni po...

Cześć 🙃 przeglądałam wątek i zauważyłam wzmiankę o zamknięciu grupy. Postanowiłam więc się ujawnić 🤪 Wczoraj rano zobaczyłam dwie kreski na teście ciążowym, dzisiaj rano zrobiłam drugi, a potem pojechałam na betę, czekam na wynik. Wg kalkulatora internetowego termin mam na 27.08 🤗 Mam 35 lat i...