Hej, to moja trzecia ciąża. Pierwszy biochem, później poronienie zatrzymane, ok 7 tydzień, było serduszko.
Ponad rok starań i są dwie kreski na teście. Ale boję się, bo bHCG robiona w odstępie 48h, dala przyrost 250% (wyniki to 1950 i 6500). Badanie robione na początku 5 tygodnia. Do lekarza dopiero będę dzwonić.
Czy któraś tak miała i okazało się, że wszystko jest ok? Zdiagnozowałam sobie już oczywiście zaśniad groniasty
Pozdrawiam
Ponad rok starań i są dwie kreski na teście. Ale boję się, bo bHCG robiona w odstępie 48h, dala przyrost 250% (wyniki to 1950 i 6500). Badanie robione na początku 5 tygodnia. Do lekarza dopiero będę dzwonić.
Czy któraś tak miała i okazało się, że wszystko jest ok? Zdiagnozowałam sobie już oczywiście zaśniad groniasty

Pozdrawiam
