hachette
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Kwiecień 2020
- Postów
- 9 202
A no tak, to wiele zmieniaJeśli wszystko będzie ok z ciążą to nie wiem czy będzie mi się opłacałojestem na jdg
![]()
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
A no tak, to wiele zmieniaJeśli wszystko będzie ok z ciążą to nie wiem czy będzie mi się opłacałojestem na jdg
![]()
Jakbym pracowała na etacie to pewnie bym wzięła L4 bo wiadomo jakiś dochód by wpadłA no tak, to wiele zmienia![]()
Ja podtrzymuję to co kiedyś pisałam. Uważam że warto założyć prywatną, zamkniętą grupę. Jeśli natomiast na otwartej pojawią się jakieś dziewczyny, będą aktywne i wyrażam chęć dołączenia do zamkniętej to wtedy można to rozważyć czy je przyjmiemy czy zostajemy w naszym zamkniętym gronie. ale osobiście będę się dużo lepiej czuła na zamkniętej grupie więc jestem jak najbardziej za tym żeby już o nią starać. Zaraz dojdą jakieś zdjęcia USG, może zdjęcia brzuszków itd. zdecydowanie wolałabym żeby było to na grupie zamkniętej.Dziewczyny myślicie, że ktoś do Nas jeszcze dołączy? Może pomyślimy powoli o prywatnej grupie?![]()
Ja się pod tym podpisuję jak najbardziejJa podtrzymuję to co kiedyś pisałam. Uważam że warto założyć prywatną, zamkniętą grupę. Jeśli natomiast na otwartej pojawią się jakieś dziewczyny, będą aktywne i wyrażam chęć dołączenia do zamkniętej to wtedy można to rozważyć czy je przyjmiemy czy zostajemy w naszym zamkniętym gronie. ale osobiście będę się dużo lepiej czuła na zamkniętej grupie więc jestem jak najbardziej za tym żeby już o nią starać. Zaraz dojdą jakieś zdjęcia USG, może zdjęcia brzuszków itd. zdecydowanie wolałabym żeby było to na grupie zamkniętej.
Też jestem na L4.Dziewczyny, a Wy pracujecie?
Jestem na l4Też jestem na L4.
Ja również jestem za zamkniętąJa się pod tym podpisuję jak najbardziej![]()
Tak, pracuję. Z mdłościami, a toaleta dalekoDziewczyny, a Wy pracujecie?
Mam to samo… w dzień mogę iść spać na godzinkę, czuję się taka przetrącona, a wieczorem oczy jak 5 zł i wgl nie mam ochoty na spanie. Mnie tylko nadal martwi, że nie mam jakiś super objawów. U mnie „mdłości” to odruch wymiotny w szczególności od rana jak jestem na czczo i potem właściwie spokój. Chyba, że poczuje jakiś wybitny zapach typu smażony olej albo… odświeżacz powietrza w WCJa to przez ostatnie kilka nocy spać nie mogę. Tłukę się po łóżku kilka godzin zanim zasnę. Za to rano mogłabym spać do południa.
Nawet myślałam że to może przez moje drzemki w ciągu dnia i wczoraj się przemęczyłam bez drzemki z myślą że zasnę jak człowiek, ale nie..
Póki co tak. Mam ten plus, że pracuję zdalnie. Czekam za prenatalnymi i wtedy powiadomię pracodawcę. A więcej wolałbym opisać na prywatnej grupie, bo nigdy nie wiadomo kto tutaj myszkuje i do kogo trafia niektóre informacje.Dziewczyny, a Wy pracujecie?