reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

reklama
Jeśli co 15 minut będą to czytałam że to już i trzeba jechać do szpitala .
Kurde . mój tata nie wrócił z Portugalii jeszcze ; /
A ja mam jeszcze 2 tyg.

Edit:

Skurcze co 30 minut. To pewnie fałszywy alarm jest.
 
Ostatnia edycja:
BLANECZKA nie Kacperek się nie bał.
Miałam was nadrobić ale sorry nie dam rady. Zaraz na spacer z dziećmi, komp mi się zawiesił, włączyć się nie chciał. Ogólnie pewnie teraz będę mniej aktywna przez pracę ale spróbuje was czytać przynajmniej. Mam nadzieję, że zrozumiecie.
 
No to bardzo wam sie spieszyprzyszłe mamy :) spokojnie potem będzie pare chwil że chętnie wrocicie do stanu ciąży :>
Blaneczka -i jak ruchy? Masz skurcze jak regularne tomysle ze mozesz pojechac do szpitala szcegolnie ze mala malo aktywna
Vegas - ale ci dobrze, tez bym chciała wyczekiwać na wypłatę

Dziewczyny pracujące pomóżcie jak mam sobie dac rade z rozłaką z dzieckiem ? Siedzialam z nim ciagle 24h a tu nagle mam isc do pracy ! Boje się
 
Ola u mnie problem był mniejszy z rozłąką z dzieckiem bo moja mama się Martynką opiekuje jak jestem w pracy, a z racji, że razem mieszkamy to Mała jest z nią bardzo związana:tak: Ale mi osobiście było ciężko z początku, wiadomo, człowiek tyle z dzieckiem siedzi, tak kocha, a tu nagle pępowinka się skraca. No ale kiedyś trzeba przez to przejść. Im młodsze dziecko tym lepiej chyba.
 
reklama
Blaneczka nie martwisz się tym? Ja już dawno byłabym w szpitalu :sorry2: jak wcześniej pisałaś to może sobie leniuchowała i się tak za bardzo nie ruszała, ale teraz, jak prawie cały dzień minął? Dla mnie dziwne, nigdy nie miałam takiej sytuacji :no:
 
Do góry