reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Ostatnio dodane przez Oczekiwanie2017

  1. O

    ciężaróweczki po in vitro

    Podziwiam Cię, że zdecydowałaś się tak szybko. Trzymam kciuki
  2. O

    ciężaróweczki po in vitro

    Testy w tym wieku są niemiarodajne, ale warto te zrobić, bo czasami coś jednak z nich wychodzi. Mój miał robione z krwi. Produktów bez białka mleka krowiego jest teraz mnóstwo. Sery wegańskie żółte i do smarowania nawet w Biedronce już są, jogurty kokosowe, śmietana, itp. - duży wybór w Lidlu i...
  3. O

    ciężaróweczki po in vitro

    Wysoka klasa alergii na białko jaja wyszła nam w testach. Mleko nie wyszło (co nie znaczy, że alergii nie ma bo testy mogą jeszcze w tym wieku nie wszystko pokazać), ale lada dzień zacznę wprowadzać i zobaczymy co się będzie działo.
  4. O

    ciężaróweczki po in vitro

    U mnie to samo, dieta bez nabiału i jajek, kp i ważę 10kg mniej niż przed ciążą... Z tym, że rzeczywiście zdrowo się odżywiam, nie ćwiczę, ale Mały jest dosyć ciężki więc jak Go czasami wzmę na ręce to mam darmową siłownię . Czuję się teraz wyśmienicie, aczkolwiek niektórzy twierdzą że...
  5. O

    ciężaróweczki po in vitro

    U nas wszystko ok. Mały ma prawie 13 miesięcy, od jakiegoś czasu pięknie chodzi (trzeba mieć oczy naokoło głowy ), jest małym glodomorem i ma 6 ząbków. Niedługo wracam do pracy więc powoli próbuje ograniczać Mu cycka, ale zmorą są niestety nocne karmienia i pobudki. Czytam co u Was słuchać...
  6. O

    ciężaróweczki po in vitro

    U mnie też ponad rok kp i okresu dalej nie ma...
  7. O

    ciężaróweczki po in vitro

    Ja mam ten sam problem więc też chętnie się dowiem. Poza tym mój mały wierci się przez sen, raz jest w poprzek łóżka, zaraz wzdłuż, itp.
  8. O

    ciężaróweczki po in vitro

    In vitro nie chroni przed cp. Ale spokojnie, trzeba wierzyć że nic złego już nie będzie się działo.
  9. O

    ciężaróweczki po in vitro

    Mi ogólnie lekarze mówili o 3 miesiącach odstępu, ale zdarzały się też opinie o odstępie półrocznym (najlepiej więc zapytać swojego lekarza jakie On ma podejście). No i niestety trzeba uważać przy kolejnej ciąży i szybko sprawdzić czy nie jest pozamaciczna (ryzyko kolejnej cp po jednej już...
  10. O

    ciężaróweczki po in vitro

    Przechodziłam kiedyś przez to samo więc Cię rozumiem. Siły Ci życzę. Pamiętaj, że w domu czeka na Ciebie Skarb dla którego jesteś całym światem.
  11. O

    ciężaróweczki po in vitro

    Ja robię troszkę inaczej niż podesłała @redferrari , ale myślę że obydwa sposoby są ok . Ja doprowadzam do wrzenia ok.3-4 litry wody. W szklance zimnej wody rozpuszczam dużą czubatą łyżkę mąki ziemniaczanej. Wlewam do wrzątku zawartość szklanki i mieszam aż całość się zagotuje, powstaje wtedy...
  12. O

    ciężaróweczki po in vitro

    A lekarz ma dobry sprzęt? Jeśli nadal nie będzie nic widać to powinien skierować Cię do szpitala. Ja kiedyś wymusiłam na lekarzu takie skierowanie i zaryzykuje stwierdzenie, że dzięki temu żyje.
  13. O

    ciężaróweczki po in vitro

    U nas sprawdzają się kąpiele w krochmalu. Dwa, trzy dni i po potówkach. I przy takiej pogodzie nie smaruję Go balsamami, bo wtedy jeszcze gorzej skórą wygląda.
  14. O

    ciężaróweczki po in vitro

    A może małżeńską sesja zdjęciowa? Jeśli nie będą chcieli nigdzie jechać to fotograf może ją w domu/na podwórku/w mieszkaniu zrobić.
  15. O

    ciężaróweczki po in vitro

    U nas chętnie je zupy aczkolwiek ma raz na jakiś czas dzień kiedy nie zjada w ogóle (odpuszczam wtedy i kolejnego już je normalnie). Wiem też, że są pewne warzywa, których nie lubi i ich nie daje na siłę (sama też ich nie cierpię).
Do góry