Pozytywne testy owulacyjne, przesunięta owulacja ?

[Kylyyy1408]

Hej wszystkim jestem to nowa nie dokonca obeznana także postanowiłam założyć nowy wątek.

Wiec zaczęliśmy od tego cyklu starania z narzeczonym o dziecko. Postanowiłam zainwestować w testy owulacyjne by mieć „jakikolwiek” kontrole nad tym. Mam cykle 30 dniowe, czasami wiadomo waha się to w granicach 2-3 dni spóźnienia.
Zaczęłam wykonywać testy od 14dc ( załączam zdjęcie) obserwowałam tez swoj śluz, był przejrzysty ciągnący się jak kurze białko, myśle sobie : o okej zgadza się są dni płodne) wydawało mi się ze kreska z 15dc wskazuje na owulacje ale starania zaczęliśmy już od 14 dnia aż do 17.
Od dwóch dni, miałam uczucie dziwnej mokrości? na bieliźnie. Ale śluz jest wręcz jak woda, nie taki jak opisywałam wcześniej. Jutro powinnam dostać @ i tak z ciekawości zrobiłam sobie test owulacyjny przedwczoraj ( bo mam zapas) patrzę a tu 2 kreski, powtórzyłam wczoraj bardzo podobny wynik, ale dziś jestem zaskoczona ponieważ kreska testowa jest silniejsza niż kontrolna (również załączam zdjęcie) już zgłupiałam.
Powiedzcie mi czy ja źle odczytałam wyniki z poprzednich testów ? Wcale nie było owulacji, przesunęła się ona i jest dopiero dziś ( tzn w ciągu 24/36 h). Bardzo proszę o pomoc

 

[matkaniewariatka]

nie dodałaś zdjęć

 

[93kora]

poziom LH może Ci się do okresu utrzymywać stąd te pozytywne testy. Po za tym owulacja nie zawsze musi wystąpić nawet kiedy sama robisz testy, Najlepszym sposobem na sprawdzenie czy owulacja się odbyłą jest monitoring

 

[Kylyyy1408]

Przepraszam w poprzednim się nie załączyła zdjęcia tutaj dodaje

Hej wszystkim jestem to nowa nie dokonca obeznana także postanowiłam założyć nowy wątek.

Wiec zaczęliśmy od tego cyklu starania z narzeczonym o dziecko. Postanowiłam zainwestować w testy owulacyjne by mieć „jakikolwiek” kontrole nad tym. Mam cykle 30 dniowe, czasami wiadomo waha się to w granicach 2-3 dni spóźnienia.
Zaczęłam wykonywać testy od 14dc ( załączam zdjęcie) obserwowałam tez swoj śluz, był przejrzysty ciągnący się jak kurze białko, myśle sobie : o okej zgadza się są dni płodne) wydawało mi się ze kreska z 15dc wskazuje na owulacje ale starania zaczęliśmy już od 14 dnia aż do 17.
Od dwóch dni, miałam uczucie dziwnej mokrości? na bieliźnie. Ale śluz jest wręcz jak woda, nie taki jak opisywałam wcześniej. Jutro powinnam dostać @ i tak z ciekawości zrobiłam sobie test owulacyjny przedwczoraj ( bo mam zapas) patrzę a tu 2 kreski, powtórzyłam wczoraj bardzo podobny wynik, ale dziś jestem zaskoczona ponieważ kreska testowa jest silniejsza niż kontrolna (również załączam zdjęcie) już zgłupiałam.
Powiedzcie mi czy ja źle odczytałam wyniki z poprzednich testów ? Wcale nie było owulacji, przesunęła się ona i jest dopiero dziś ( tzn w ciągu 24/36 h). Bardzo proszę o pomoc

 

[Kylyyy1408]

nie dodałaś zdjęć

Wiem wiem, przepraszam dodałam poniżej

 

[matkaniewariatka]

Przepraszam w poprzednim się nie załączyła zdjęcia tutaj dodaje

te testy są strasznie czułe, mi też w nich wychodziły zawsze "prawie piki" - moim zdaniem pik jest na zdjęciu tylko jeden: 29.

 

[Kylyyy1408]

poziom LH może Ci się do okresu utrzymywać stąd te pozytywne testy. Po za tym owulacja nie zawsze musi wystąpić nawet kiedy sama robisz testy, Najlepszym sposobem na sprawdzenie czy owulacja się odbyłą jest monitoring

Tylko, ze po tych kreskach z wcześniejszych testów kiedy z dnia na dzień były coraz bledsze myślałam, ze po prostu jest już po i tak to wyglada. A tu teraz 3 dni przed okresem kreski z dnia na dzień silniejsze. Hmm nic już nie wiem

 

[Kylyyy1408]

te testy są strasznie czułe, mi też w nich wychodziły zawsze "prawie piki" - moim zdaniem pik jest na zdjęciu tylko jeden: 29.

Czyli ze owulacja mogła się przesunąć i będzie dopiero dziś/jutro ?

 

[matkaniewariatka]

Czyli ze owulacja mogła się przesunąć i będzie dopiero dziś/jutro ?

tak sądzę, test wskazuje żeby działać teraz

 

[Kylyyy1408]

tak sądzę, test wskazuje żeby działać teraz

Okej, dziękuje za podpowiedz, podziałamy