🌸 Listopadowe mamy 2024🤰🌸

[Kinga_26]

Mieliśmy tylko te wybrane dość popularne, wiadomo teraz każdy ma swoje typy nowoczesne imiona , ale pomimo naszego wieku szukaliśmy coś popularnego i prostego

Oliwia, Alicja, Gabrysia, Julia )

U mnie jak będzie dziewczynka to pewniak, że Alicja, ale jak syn to mamy problem, bo mi się podoba Aleksander ale druga połowa się nie zgadza

 

[K1991]

Moja pierworodna ma na imię Gabrysia.

Mi dla dziewczynki się zmienia, bo podobały mi się imiona Aurelia, Aniela, Rozalia, Wanda ale teraz jakoś stawiałabym na Łucję.
Maż chce dla syna Edmund, albo Fabian.
Jakoś do końca też mi nie odpowiadają jego wybory, ale zobaczymy.

Mi też bardzo podoba się imię Łucja jak okaże się że będzie dziewczyna to na ten moment mój faworyt, jedynie zastanawiam się czy nie jest jednak zbyt popularne.

 

[magdalenaw1907]

Mieliśmy tylko te wybrane dość popularne, wiadomo teraz każdy ma swoje typy nowoczesne imiona , ale pomimo naszego wieku szukaliśmy coś popularnego i prostego

Oliwia, Alicja, Gabrysia, Julia )

My też raczej proste i popularne imiona.
Klara, Gabrysia, Maja, Adrianna albo Laura

 

[magdalenaw1907]

U mnie jak będzie dziewczynka to pewniak, że Alicja, ale jak syn to mamy problem, bo mi się podoba Aleksander ale druga połowa się nie zgadza

U nas jakby miałbyć chlopczyk to bylby Mikołaj

 

[Ifi25]

U nas jakby miałbyć chlopczyk to bylby Mikołaj

Mój synek, to Mikołaj.
Miał być Maksymilian, ale przez prababcie stanęło na Mikim.
No, a te imię, to popularne.
Syn też Nam mówił, że jak będzie chłopiec, to żebyśmy Borys dali.

 

[Rybka_33]

U mnie jak będzie dziewczynka to pewniak, że Alicja, ale jak syn to mamy problem, bo mi się podoba Aleksander ale druga połowa się nie zgadza

Ja mam ten sam typ na chłopca a mój mąż chce Maciej, Mikołaj lub Nikodem

 

[magdalenaw1907]

Gabrysia też mi się bardzo podoba i myślałam o tym imieniu gdyby była córka. Pierwsza córka to Liliana, ale te 11 lat temu nie było to tak popularne imię, a teraz wysyp.

Liliana piękne u nas by zagosciło, ale moja przyjaciółka ma córeczkę o tym imieniu

 

[Papatk_a]

A jak u Ciebie hemoglobina ? Ja mam poziom ferrytyny 9.6, hemoglobina była 13, teraz spadła na 12.7 ale to normalne, dzidzia wyciąga. Do 14 tyg nie mogłam brać zelaza i żadnych suplementów z żelazem. W zeszłym roku leczyłam anemie i hematolog powiedział że jak by się okazało że jestem w ciąży to mam natychmiast odstawić żelazo bo na początku ciąży nie można brać, także na własną rękę nic nie bierz, poczekaj spokojnie na wizytę. Teraz od 14 tyg zaczynam suplementowac pregne plus z żelazem, oczywiście po konsultacji z lekarzem. A do tego czasu dietka , która staram się dalej kontynuować - duuuzo zielonego, koktajle z natki pietruszki, zakwas z buraka (mieszam z sokiem jabłkowym bo inaczej ), migdały. Witamina C pomaga w wchłanianiu zelaza więc najlepiej do posiłku np sok pomarańczowy. Herbata hamuje wchłanianie zelaza więc nie powinno się popijać nią posiłków , najlepiej odczekać z godz np . Jak masz hemoglobine w miarę ok to nie jest źle mi ferrytyne zlecił lekarz do którego chodzę prywatnie, na nfz w ogóle pani dr stwierdziła że jak hemoglobina ok to na ferrytyne się nie patrzy ale tu akurat bym polemizowała

Nie badałam hemoglobiny na ostatniej wizycie dostałam tylko skierowanie na ferrytyne . Też biorę witaminy gdzie jest żelazo ale może być nie wystarczająca dawka . Tez dziś sok z buraka wleciał sam zapach mnie odrzucił
We wtorek się okaże co dalej..

 

[Papatk_a]

U nas jakby miałbyć chlopczyk to bylby Mikołaj

Mikołaj , Fabian są już w rodzinie tak prz z myśl przeszło mi Nikodem

 

[Okiennica]

Cześć, chyba z trzy tygodnie tu nie zaglądałam, bo jakoś tak życie przyspieszyło. Koleżanka z pracy wylądowała w szpitalu, więc miałam dwa razy tyle roboty, w domu młoda jak mnie dopadnie, to do wieczora nie mam kiedy Was poczytać, a potem padam jak kawka.
Myślałam, że mdłości i wymioty mi trochę odpuszczą, ale od początku majówki miałam zawalone zatoki i od tego gluta jeszcze bardziej mnie szarpie na wymioty. Ale w sumie już mi chyba przechodzi, bo wczoraj mnie mdliło na zapach smażenia od teściów z dołu.

Doczytałam Was i bardzo mi przykro z powodu strat, @madziulka_91 dużo zdrowia siły dla Ciebie.
@nieboniebieskie trzymam kciuki.

23 kwietnia byłam na USG prenatalnym, wszystko ok, jeszcze czekam na wyniki z krwi. Dziecko uparcie ustawiało się do góry nogami i dało sobie sprawdzić wszystko oprócz przezierności karkowej, więc się pani doktor nawalczyła i przez brzuch i dowcipnie

Wstępnie powiedziała, że "widzi dzyndzla", więc chłopak, co mnie trochę rozwaliło, bo jakoś byłam nastawiona na drugą dziewczynkę. Ale może jeszcze okaże się, że to pępowina albo coś odpadnie na kolejnym USG

W sobotę powiedzieliśmy córce i rodzinie ze strony mojego taty, w niedzielę teściom i szwagrom, w poniedziałek mojemu tacie, a jutro jedziemy na uroczystość rodzinną do rodziny ze strony mojej mamy i mam zamiar ubrać ciążową sukienkę, tak że już nawet nie trzeba będzie mówić
Do mojej młodej jakby na razie to było mocno nierealne (dla mnie też...), teściowa się strasznie ucieszyła, a mój tata miał świeczki w oczach, a z wrażenia nie zapytał ani o termin ani o nic
Pomału już zaczyna być widać, że to nie ciąża spożywcza, wczoraj pierwszy raz ubrałam spodnie ciążowe, w sumie trochę specjalnie chciałam wywalić brzuch, bo byłam przed pracą w labie.