reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Jak się czujecie z diagnozą pana prezesa?

aniaslu

red. nacz. babyboom.pl, psycholog, admin
Członek załogi
Dołączył(a)
14 Czerwiec 2004
Postów
3 650
Miasto
Warszawa
Ponieważ przez cały weekend byłam poza zasięgiem, to dopiero dzisiaj dotarła do mnie wypowiedź prezesa Kaczyńskiego, że dzieci w naszym kraju nie będzie, bo Polki "dają w szyję".

Pomijając to, że część z nas nie chce mieć dzieci i ma do tego prawo. Przyznając, że niestety coraz więcej Polek ma problem z nadużywaniem alkoholu, co właściwie jest sygnałem, żeby przyjrzeć się zjawisku i wprowadzić działania profilaktyczne, a w razie potrzeby pomocowe. To używanie takiej argumentacji nie tylko obraża kobiety, traktując je totalnie przedmiotowo, nie tylko mówi o kulturze i przekonaniach tego pana, ale pokazuje, że ma niewielką wiedzę, za to milion uprzedzeń. Smutne to i straszne.

A, jeszcze jedno. Pamiętajcie - dobrą matka może być tylko ta, które urodziła po 25 roku życia, bo musi dojrzeć. O essu.

Do tej pory Polki deklarowały, że nie zostają matkami z powodu
- niepewnej sytuacji materialnej,
- niepewnej sytuacji mieszkaniowej,
- niepewnej sytuacji zawodowej
- braku wsparcia przy leczeniu niepłodności,
- braku możliwości legalnego przerwania ciąży ze względu na ciężkie wady płodu.
- lęku o zdrowie swoje i dziecka
- braku pomocy ze strony ojca dziecka
- braku sensownej polityki prorodzinnej

Tymczasem - okazało się, że wyjaśnienie jest dużo bardziej proste. Tylko ... no właśnie.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Przegiął pałę jednym słowem. Co go to interesuje czy kobieta będzie miała rodzinę czy nie ?! Nie chce to robi ze swoim życiem to co chce, to chyba jest logiczne. NIKT NIE MA PRAWA MÓWIĆ NAM CO MAMY ROBIĆ !!! To ja się pytam czemu KACZYŃSKI sam dzieci nie ma ? ODPOWIE MI KTOŚ nosz ... !!!! ;//// . Ja odpowiem, sam był pijusem w takim razie i to ostrym bo ok. 30/40 laty temu mówił na odwrót o facetach .... Jak tak wgl można ? Kim On jest, że będzie Nami kobietami dyrygował ? Brak słów ... ja się wczoraj z Nim w tv kłóciłam pomijając temat :mad:
 
Możemy się czuć obrażone, ale myślę, że każdy kto ma sprawne choć 3 szare komórki zdaje sobie sprawę, że ten człowiek bredzi.

Mnie bardziej niż słowa prezesa przeraża, ilu ludzi uczęszcza na te spotkania i to, że tego typu narracja jest akceptowana w dyskursie publicznym, bo tak mówi nie tylko prezes, ale także ministrowie.

Więc, po osobach nieheteronormatywnych kobiety są drugą szkalowaną z przyzwoleniem partii rządzącej grupą.
 
Możemy się czuć obrażone, ale myślę, że każdy kto ma sprawne choć 3 szare komórki zdaje sobie sprawę, że ten człowiek bredzi.

Mnie bardziej niż słowa prezesa przeraża, ilu ludzi uczęszcza na te spotkania i to, że tego typu narracja jest akceptowana w dyskursie publicznym, bo tak mówi nie tylko prezes, ale także ministrowie.

Więc, po osobach nieheteronormatywnych kobiety są drugą szkalowaną z przyzwoleniem partii rządzącej grupą.
Jeździ, pierniczy trzy po trzy żeby odwrócić tak naprawdę uwagę od inflacji, wysokich rachunków za gaz, prąd itd, tylko żeby mówić o jego chorym rozumowaniu
 
Hmmm...jak się czuje z najnowszą diagnozą prezesa? Ja poprostu niedowierzam że można być tak oderwanym od rzeczywistości i można gadać takie głupoty nie ponosząc żadnych konsekwencji, a nawet mieć poklask🤯. To co on tworzy już nawet nie wywołuje mojej złości...

Na szczęście mam już dzieci, planowałam trzecie ale dzięki polityce rządu odechciało mi się. Więc w moim wypadku to nie alkohol ale polityka przesądziły o tym że nie zdecyduję się na kolejne dziecko, nie w tym "prorodzinnym" kraju...przyszłości mojej rodziny też nie wiążę z Polską.
 
A mnie, za każdym razem kiedy słyszę tego typu wypowiedź to rodzi się pytanie, czy właśnie tego chcieli ludzie głosujący na PIS, bo przecież ani za pierwszym, ani za drugim razem sami się nie wybrali. Jak tylko wygrali powiedziałam, że jeszcze wszyscy będą z tego tytułu płakać. I nie ma znaczenia, co znowu wymyśla. Dla tych, którzy chcą wyjechać radzę to zrobić jak najszybciej, bo może się jeszcze okazać, że któregoś dnia się obudzimy i będzie zakaz opuszczania kraju... Mnie już nic nie zdziwi
 
Cóż. Mam 31 lat, mój kredyt w ciągu kilku miesięcy wzrósł z 2 tys do 4100. Moja pensja w tym czasie wzrosła o 200 zl brutto. Poroniłam 4 razy, a kolejka do przysługującego mi genetyka na nfz do 6 msc plus kolejne 6 msc oczekiwania na kolejne badania, te same badania zrobiłam prywatnie, a ich koszt wyniósł jakieś 2 tys zł więc połowę mojej raty kredytu.
Procedura in vitro to koszt kilkudziesięciu tysięcy złotych, mnie w najlepszym wypadku będzie przysługiwało 5 tys dofinansowania chociaż poronienia w historii są jednym z powodów możliwości odmowy dofinansowania. Nie mam żadnego wsparcia od Państwa w kwestii leczenia mojej niepłodności, nie mam żadnego wsparcia od państwa w kwestii utrzymania godnego poziomu życia pozwalającego mi na opłacenie sobie leczenia bez "proszenia się".
Dzieci walczące o życie nie mają od państwa wsparcia w kwestii leczenia i finansowania leczenia poza granicami państwa. Rodziny posiadające już dzieci płacą 6,50 za bochenek chleba, a jescze niedawno płaciły 3 zł. Opieka psychologiczna i ośrodki psychoterapii dziecięcej leżą albo nie istnieją. Ronimy w naszym kraju odarte z godności, bez wsparcia lekarzy, psychologów a często i bliskich. Kiedy po czwartym poronieniu poprosiłam o psychologa w szpitalu dostałam wypis tego samego dnia bo psycholog jest jeden na całe województwo dla wszystkich szpitali nie mających psychologa na stałym kontrakcie więc może dojdę do siebie w domu. W dodatku już nawet alkoholu nie pije chociaż to tańsze i łatwiejsze niż życie w tym chorym kraju
 
A mnie, za każdym razem kiedy słyszę tego typu wypowiedź to rodzi się pytanie, czy właśnie tego chcieli ludzie głosujący na PIS, bo przecież ani za pierwszym, ani za drugim razem sami się nie wybrali. Jak tylko wygrali powiedziałam, że jeszcze wszyscy będą z tego tytułu płakać. I nie ma znaczenia, co znowu wymyśla. Dla tych, którzy chcą wyjechać radzę to zrobić jak najszybciej, bo może się jeszcze okazać, że któregoś dnia się obudzimy i będzie zakaz opuszczania kraju... Mnie już nic nie zdziwi
Ja uważam że gdy znów PiS wygra to w ekspresowym tempie wyprowadzi Polskę z UE i praktycznie uniemożliwi obywatelom opuszczenie kraju. Czekam z wyjazdem do wyborów bo kurcze ciężko zostawiać kraj, przyjaciół, znajomych ...zaczynać na nowo...tylko dlatego że do władzy dorwali się jacyś fanatycy. Przykre to wszystko...
 
reklama
Ja widzę w tym cień nadziei na spadek poparcia dla PiS. Liczę, że jego słowa dotkną nie tylko ludzi, którzy nigdy nie lubili prawicy, ale też tych, którzy naprawdę "dają w szyję" i rozmnażają się bez opamiętania licząc na kolejne dodatki za nic dla rodzin o najniższym statusie, a głosowali na PiS, bo daje i dba o rodziny. Bo bez urazy dla dbających o swoje dzieci rodzin wielodzietnych, ale brzydka prawda jest taka, że gros wielodzietnych rodzin w tym kraju to ludzie, którzy zwyczajnie "zrobili" sobie dzieci nie myśląc o zabezpieczeniu finansowym, a trzeba je mieć chcąc dać coś swoim dzieciom.

Słowa obrzydliwe, uderzające wcale nie w pijaczki, które swoją piątkę dzieci zrobiły z pięcioma różnymi mężczyznami nie wiadomo gdzie i odebrano im je. To kolejne uderzenie w coraz większą rzeszę ludzi, których nie stać na posiadanie dzieci, na staranie się o zajście w ciążę lub jej utrzymanie.
 
Do góry