reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Gaworzenie i siadanie

reklama
@DarkAsterR ja wiem czemu to służy u lekarza. Mam dwóch synów i lekarz wykonywał to "badanie". Pytam czemu służy podciąganie dziecka przez rodziców? 🤔 Bo nie widzę w tym żadnego sensu. Dziecko samo ma ćwiczyć miěśnie i samo zdobywać poszczególne zdolności. Zdrowemu dziecku nie potrzebna jest w tym żadna pomoc.
 
To tez sposób na sprawdzenie czy jest odruch unoszenia głowy, postury (w tej pozycji można zobaczyć czy dziecko ma jedna stronę ciała bardziej napięta, czy nie ma jakichś problemów z postawa)

Jest to sposób, tylko pytanie skąd nie będąc lekarzem będziecie wiedzieć że to są prawidłowe odruchy dziecka?
 
Jest to sposób, tylko pytanie skąd nie będąc lekarzem będziecie wiedzieć że to są prawidłowe odruchy dziecka?

Stad, ze można o tym badaniu przeczytać w literaturze zarówno książkowej jak i elektronicznej. A tam jest jasno napisane, na co zwracać uwagę i kiedy należałoby udać się do lekarza na dalsze testy.
Wiekszosc z nas, nie będąc lekarzami, wie co wziąć na zwykle przeziębienie lub sraczke...
 
W takim razie gratuluje książkowemu lekarzowi i co by przez to tylko dziecku nie stała sie krzywda. I powodzenia w dalszej nauce medycyny.
 
W takim razie gratuluje książkowemu lekarzowi i co by przez to tylko dziecku nie stała sie krzywda. I powodzenia w dalszej nauce medycyny.

Dziekuje. Dwoje dzieci zdrowe.
Wiesz, nawet jeśli czytanie sprawia komuś problem to zawsze może zapytać lekarza dlaczego pewne testy wykonuje i na co zwraca uwagę. Oni nie gryzą i nawet odpowiadają na uprzejmie zadane pytania:oops:
 
Ja akurat rozmawiałam na ten temat z pediatrą, na dodatek moim znajomym więc raczej głupot nie mówił. Owszem podciągnął córkę za ręce w celu badania (wtedy córka miała 5 miesięcy i sama nie siedziała też się martwiłam) i dodał po tym badaniu, żeby w domu tak nie uczyć dziecka siadać bo to jest badanie i nie służy do nauki siadania. Szczególnie wtedy kiedy dziecko samo nie wykazuje gotowości. Mówił również, że córka sama jak będzie gotowa to usiądzie, trzeba być ostrożnym bo dzieci mają delikatny kręgosłup i mięśnie. I faktycznie sama siedziała jak miała 6 miesiący, tak jak już na początku wątku pisałam, nic nie przyspieszałam. A sama się siadać nauczyła jak miała 8 miesięcy w taki sposób, że najpierw łapała się boków wózka i się podnosiła teraz ma 10 miesięcy i podnosi się do siadu normalnie z pozycji leżącej podpierając rączkami.
 
reklama
Do góry