NiebieskookaEM
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Październik 2022
- Postów
- 4 436
Wiadomowolałabym, żeby to nie było cp.
Ale zawsze warto sprawdzić. Badanie kosztuje "tylko" około 40zł, a jest się pewnym, że jest ok
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Wiadomowolałabym, żeby to nie było cp.
no rozumiem, jednak nie wierzę już w nic. W głowie miałam różne myśli, już nawet myślałam, że może przy tych dwóch pęcherzykach jeden się przyjął, a z drugiego organizm się oczyszcza i dlatego tak jest. Jednak niska beta postawiła mnie na nogi. Chcę tylko nie mieć żadnych komplikacji i trzymam się tego, że to biochem. Oby nie cp.Nie chce robić nadziei,ale już nie takie historie widziałam z happy endem
na betę idę muszę zrobić, żeby skontrolować, że aby napewno spada i wszystko idzie w dobrym kierunku. Jutro właśnie idę na badanie krwi.Wiadomo
Ale zawsze warto sprawdzić. Badanie kosztuje "tylko" około 40zł, a jest się pewnym, że jest ok
Rozumiemno rozumiem, jednak nie wierzę już w nic. W głowie miałam różne myśli, już nawet myślałam, że może przy tych dwóch pęcherzykach jeden się przyjął, a z drugiego organizm się oczyszcza i dlatego tak jest. Jednak niska beta postawiła mnie na nogi. Chcę tylko nie mieć żadnych komplikacji i trzymam się tego, że to biochem. Oby nie cp.
4 lata starań i pierwsza ciąża, pierwsze kreski na teście i taki zawód. Jeszcze w tym cyklu u gina byłam, badania cały czas na bieżąco robione. W tamtym roku cały komplet badań w klinice. Problem po stronie męża, słaba morfologia. Jeden plus z tego, że coś się zadziało, bo już wątpiłam, że cokolwiek jest możliwe.Rozumiem
Trzymam kciuki. Przechodziłam Cp,więc Rozumiem obawy
Dokładnie.4 lata starań i pierwsza ciąża, pierwsze kreski na teście i taki zawód. Jeszcze w tym cyklu u gina byłam, badania cały czas na bieżąco robione. W tamtym roku cały komplet badań w klinice. Problem po stronie męża, słaba morfologia. Jeden plus z tego, że coś się zadziało, bo już wątpiłam, że cokolwiek jest możliwe.
Oj tak, co ma być to będzieDokładnie.
Chociaż to bywa trudne,trzeba być dobrej myśli.
no mam nadzieję, że beta spadła jutro wszystko będę wiedzieć. Krwawienie już skąpe, czyli w sumie 2 dni tylko było mocniejsze dziś już bardziej taki zabarwiony śluz więc myślę, że powinno być ok@dgdx4 Z tego co piszesz, to raczej wszystko wskazuje na ciążę biochemiczną. Ale na wszelki wypadek dobrze jest to sprawdzić. A jeśli to była ciąża biochemiczna, to spokojnie już w tym cyklu możecie działać.