reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Aaa... czyli jak zasypiają Nasze maleństwa

U nas drzemka ostatnio jest rzadkoscia,olek spi do 8 lub 9 i w dzien nie chce,bez problemu i marudzenia wytrzymuje do 20 czy 21.ale sa jeszcze ni kiedy wstanie o 6 czy po,no to kolo 11 go klade na maks 2 godzinki,np.tez bym chciala jeszcze zeby sobie spal w dzien no ale coz na sile zmuszac nie bede:tak::-)
 
reklama
czy spia wasze dzieciaczki jeszcze w normalnych lozeczkach ze szczebelkami?
Emilcia jeszcze tak i jakos sie nie skarzy:-Dale juz czeka na nia lozko odkupujemy od znajomej...musimy je tylko przemalowac bo nie jest biale i bedzie git:tak:
 
Szminka-u nas dalej łóżeczko ze szczebelkami i jak na razie nie zanosi się na zmiany:tak: Kiedyś był taki moment, że mała w nim nie spała, ale wróciła do łóżeczka:-)
 
SZMINKO-u nas tez narazie jest łozeczko ze szczebelkami,ale palnujemy sie w lipcu przeprowadzic to byc moze zmienimy juz na łozko...
 
u nas juz od dawna duże łóżko (sofka) chodził na początku ale konsekwencja w odprowadzaniu sprawiła swoje i z rzadka nawiedzi mnie moze raz a tak to spi jak młody bog - wzdłuż , wszerz - raczej nie spada:tak:
 
od czasu przeprowadzki do nowego mieszkania ewa spi w normalnym lozku,(z barierka bo szaleje przez sen i by milion razy glebe zaliczala w nocy), nie bylo wyjscia lozeczko dla rafala potrzebne bylo, nie bylo problemow z zasypianiemi, wedrowkami, wydaje mi sie ze wlasnie z powodow przeprowadzkowych, wszystko bylo inaczej i juz, zaakceptowala, jak sie obudzi to przychodzi do nas, ale nie czesto sie to zdarza
 
Ostatnia edycja:
u nas tez jeszcze lozeczko ale tak sobie mysle zeby malemu jakis tapczanik maly kupic bo z tym jego wierceniem jest juz naprawde zle ;-) jak z nami spi to sie obkreca na wszystkie strony i mu bardzo wygodnie a wlozeczku sie juz w poprzek nie moze obrocic.
 
A Kuba spi juz w normalnym lozeczku :tak:
W drugie urodziny M rozmontowal szczebelki (mamy to lozeczko zamieniane na tapczanik)...troche sie balismy reakcji. Ale poszlo bez problemowo....
Co mnie troche dziwilo...bo Kuba od zawsze rzuca sie przez sen i jak jeszcze byly szczebelki to sie strasznie o nie rozbijal..ale okazalo sie ze nie spada z lozka :-) I wszystko jest ok.
 
tygrys od stycznia sypia na sofie rozkladanej.............zazwyczaj sam ....ale jak mamusi sie chce poprzytulac do synka to wskakuje do jego wyrka i chrapiemy razem

a wiecie jak chodzimy codziennie spac: ogladamy na wspolnej......jak sie konczy maly gasi tv...cala trojka czyli mama tata synek schodza na cztery lapy i jak kotki mialczac idziemy do malego pokoju ...igor sie kladzie i zasypia...........jak by to ktos zobaczyl rodzina wariatow:-D
 
reklama
SMARCIK-wyobrazam sobie jak fajnie to wyglada:-Dfajny rytual:tak:
ANETKO-fajniutko ze Kuba spi juz w normalnym łozeczku i że mu sie podoba:tak:,my wkrotce tez zaopatrzymy Olika w łozeczko normalne,mysle ze w lipcu bo chyba sie bedziemy przeprowadzac na wieksze mieszkanko:happy2::-p
 
Do góry