reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Żywienie niemowląt i małych dzieci

Iskierka 3maj sie jeszcze troszke i dzidzia bedzie i zapomnisz o bolu.3mam kciuki zebys zdazyla do 7 lipca.
Anna ja dawalam banany,kroilam w drobne kawalki albo gniotłam widelcem,albo gruszki,jak byl juz takie bardzo miekkie,albo jablko tarte,badz tez w piekarniku w foli pieczone.
Aniu, Sencilla fajne fotki,spotkanie sie Wam jak najbardziej udalo widze i dzieci jakie zadowolone,a gdzie mezwoie byli???
 
reklama
Ja akurat dawalam na początku owoce w słoiczkach, bo te moje dzieci chętnie jadły. Nie znosiły jedynie słoiczków warzywnych i tych z zupkami czy innymi gotowymi daniami.
Poza tym tak jak ANP pisze - jabłko/grusdzkę możesz zetrzec na drobniutkiej tarce, banana ugnieść widelcem. Możesz podać każdy owoc, tylko obserwuj czy dziecko nie dostanie uczulenia. Np jak dziś jabłko to jutro gruszkę, pojutrze banana lub truskawki. Jesli w ciągu 24h nie zaobserwujesz wysypki to znaczy ze dany owoc mozesz podać ponownie w większej dawce. Jeśli małego wysypie - przerwa w podawaniu tego owocu na 2 tygodnie.
Nie bójcie się dawac dzieciom truskawek czy cytrusów bo nie każde dziecko dostanie alergii na ich tle. Trzeba próbowac i obserwować dziecko.
Z nabiału tez nie mogą całkowicie rezygnowac karmiące piersią matki. Jeśli po mleku krowim dziecko ma uczulenie, a ty nie tolerujesz mleka koziego to spróbuj sojowego....
 
No własnie ja sie balam podawac truskawki ale w sobote dala i nie ma zadnej alergi,,,a Alex jest na duzo skladnikow uczulony wiec jestem w szoku,,,,:szok:,ja na poczatku tez dawalam ze sloiczkow.
Ale wiem ze sa takie siateczki do których wkladasz kawalek jablka i dziecko sobie cmokta i nie polknie bo to z takim uczwytem.
nuby_gryzak_z_siatka2.jpg

http://www.e-dzieciaczki.pl/nuby-gryzak-siatkÂą-owoce-p-1288.html,niby od 10 ale mozna wczesniej podawac.
 
THE HAGUE Tymek ma tez uczulenie na sojowe.Nie dziwie sie ze lekarka ci nic nie zalecila bo by recepte mosiala wystawic.Mnie tez odsylali z niczym.Kup PEPTI .Tymkowi odrazu po nim kolki przeszly skora po 2 dniach.wczesniej tez probowalam inne mleczka i nie pomagalo_Owoce warzywa podawaj w malych ilosciach i np co tydzien nowe zebys mogla wylapac na jakie ma uczulenie.Czasem dzieci tez maja nietolerancje laktozy i robia takie kupki ze sluzem krwia poczytaj o tym.Mysmy tez to podejzewali u Tymka wiec wyprobowalismy OMNEO bo to dla dzieci z nietolerancja laktozy ale nie wiele pomoglo.Dopiero PEPTI.
 
Ostatnia edycja:
Hague, jesli chodzi o zywienie Tomcia, to z tego, co piszesz, wydaje mi sie, ze on NAPRAWDE MA SKAZE. Mam na mysli to, ze to sie kwalifikuje do lekarza, i to nie konowala przydomowego. Jesli nie mozesz ani grama niczego, co ma bialko, zjesc, to cos musi byc na rzeczy.. ja nie jestem lekarzem i nie wiem, co by bylo najlepsze. Tomus ewidentnie ma totalna nietolerancje bialka, i to nie tylko krowiego. Bo jesli nie mozesz i mleka sojowego? Przeciez to produkt roslinny. A fasolke czu groszek jesz?
 
Zapraszam do zadawania pytań i udzielania się w tym wątku. Mam nadzieję, że wspólnie uda nam się rozwiać wątpliwości i wymienić doświadczeniami w kwestii żywienia niemowląt i dzieci.
 
reklama
Do góry