Witam wszystkich serdecznie!
Chciałam się zapytać, czy ktoś kiedyś był w podobnej sytuacji, co ja i czy udało mu się z niej wyjść na prostą. Mam dwójke dzieci: Julcia - prawie 3 latka i Robert - prawie roczek. Oboje są alergikami pokarmowymi i skórnymi, bo odziedziczyli alergię po mnie i po moim mężu. Czy ktoś ma taką sytuację, ze ma dzieci, których oboje rodziców są alergikami? Bo ja, żeby u córki uniknąć odwodnienia związanego z wymiotami, do ktorych doprowadza ją co jakiś czas próba rozszerzenia diety, stosuje w tej chwili zasadę jedzenia 5 pewnych)że nic złego nie zdziałają) składników (białego pieczywa, mięsa, jajek, jabłka i zupek jarzynowych). Sama nie pozwalam sobie na to wszystko, bo karmię naturalnie Robercika i żeby nie dostał biegunki i żeby dobrze spał, to nie jem jeszcze z wymienionych wyżej produktów jabłka i zupek. Moje dzieci dostają Zyrtec raz na noc (Julcia 10 kropelek - waga 12 kg, Robert - 8 kropelek - waga 9,5 kg). Robert dostaje oprócz mojego pokarmu: Nutramigen, marchew ze słoiczka, chrupki kukurydziane i mięso drobiowe zmiksowane z wodą. I tak sie zastanawiam: Jak ta kretyńską alergię zwalczyć??? Proszę o radę i pomoc, bo lekarze nie chca mi wierzyć, ze dzieci mogą być uczulone na ziemniaki i ryż albo jabłko. A moje po obserwacjach, ktore od 3 lat prawie prowadzę, to wiem, że są. Jak zwalczyć tak silną alergię u swoich dzieci?? Czy ona na prawdę sama przechodzi? w jakim wieku?
Serdecznie pozdrawiam.
Gosia.
Chciałam się zapytać, czy ktoś kiedyś był w podobnej sytuacji, co ja i czy udało mu się z niej wyjść na prostą. Mam dwójke dzieci: Julcia - prawie 3 latka i Robert - prawie roczek. Oboje są alergikami pokarmowymi i skórnymi, bo odziedziczyli alergię po mnie i po moim mężu. Czy ktoś ma taką sytuację, ze ma dzieci, których oboje rodziców są alergikami? Bo ja, żeby u córki uniknąć odwodnienia związanego z wymiotami, do ktorych doprowadza ją co jakiś czas próba rozszerzenia diety, stosuje w tej chwili zasadę jedzenia 5 pewnych)że nic złego nie zdziałają) składników (białego pieczywa, mięsa, jajek, jabłka i zupek jarzynowych). Sama nie pozwalam sobie na to wszystko, bo karmię naturalnie Robercika i żeby nie dostał biegunki i żeby dobrze spał, to nie jem jeszcze z wymienionych wyżej produktów jabłka i zupek. Moje dzieci dostają Zyrtec raz na noc (Julcia 10 kropelek - waga 12 kg, Robert - 8 kropelek - waga 9,5 kg). Robert dostaje oprócz mojego pokarmu: Nutramigen, marchew ze słoiczka, chrupki kukurydziane i mięso drobiowe zmiksowane z wodą. I tak sie zastanawiam: Jak ta kretyńską alergię zwalczyć??? Proszę o radę i pomoc, bo lekarze nie chca mi wierzyć, ze dzieci mogą być uczulone na ziemniaki i ryż albo jabłko. A moje po obserwacjach, ktore od 3 lat prawie prowadzę, to wiem, że są. Jak zwalczyć tak silną alergię u swoich dzieci?? Czy ona na prawdę sama przechodzi? w jakim wieku?
Serdecznie pozdrawiam.
Gosia.