reklama
czesto Zus ma balagan w dokumenatch i np nie sprawdza czasu zatrudnienia danej osoby, do ktorej wysylaja pisma odnosnie udowodnienia zatrutdnienia i zadaja wszystkich dokumentow od swiadectw ukonczenia szkol po wszystkie listy motywacyjne i swiadectwa pracy, miliony wydaja na systemy a nie maja zadnych info i zamiast sprawdzic to wysylaja pisma...rece opadaja, najlepiej isc tam prywatnie i swoje powiedziec, nie wolno im sie dac, oni maja dziure w budzecie i kombinuja jak kase zostawic
sonia_3
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 15 Październik 2015
- Postów
- 113
W moim przypadku ZUS nie miał żadnych zastrzeżeń co do mnie i mojej pracy, a co się działo w firmie tego nie wiem. Chyba zawalili z jakimiś wpłatami, co w sumie pasowałoby do ich stylu działania. Pamiętam, że sama dzwoniłam do zusu w tej sprawie i spokojnie mi wyjaśnili, że ode mnie żadnych informacji nie potrzebują. U Ciebie sytuacja jest nieco inna, ale jeśli z tytułu Twojej samodzielnej działalności nie będzie żadnych zastrzeżeń, opóźnień to na chłopski rozum, po co mieliby Cię kontrolować? Ja do nich dzwoniłam po pierwszym piśmie, miałam już numer sprawy. U Ciebie jest to na razie hipotetyczny problem, więc może głowa do góry?Dobrze, ale jak konkretnie wyglądała ta kontrola? Jakies nachodzenie pracodawcy? Czy TYlko sprawdzanie np.wpływów? Czego mogę się spodziewać? nie chciałabym zeby podwazyli moj zasiłek.
Dziewczyny pomożecie, jestem na l4 na Zusie firma mniej niż 20 osób minęło 30 dni od doniesienia dokumentów i ani me ani be.. Ani pisma z ZUS czy przyznają mi zasiłek, ani że nie przyznają ani czy kontrola, ani kasy... Czekam na pieniądze bo czas robić wyprawkę a oni nic.. To byłaby pierwsza wypłata z ZUS tak do.tej pory płacił.pracodowca a jestem na zwolnieniu od czerwca... Albo lipca... Już kuźwa nie pamiętam... Stresuje się bo jak czytam historie kobiet to aż ciarki przechodzą ile się trzeba uzerac
Podobne tematy
Podziel się: