reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Zrzeczenie się obowiązku alimentacyjnego

Slyver

Początkująca w BB
Dołączył(a)
24 Lipiec 2009
Postów
24
Miasto
wwa
Mam zasądzone alimenty na dziecko.

doszliśmy do porozumienia że będzie partycypować w kosztach utrzymania dziecka ale poza Sądowym wyrokiem

1.czy można zawiesić alimenty, co da się z tym zrobić aby wyrok został nieważny



doszliśmy do porozumienia że będzie partycypować w kosztach utrzymania dziecka ale poza Sądowym wyrokiem

Wszystko dlatego że on jest skończonym hamem i powiedział poki płaci to bedzie sie we wszystko wtrącać,

Probowalam pozbawic go wladzy rodzicielskiej ale nie udalo sie cala jego rodzina sie stawila przeciwko mnie lacznie z dobrym adwokatem. ja nie chce miec z tym idiota nic wspolnego
 
reklama
Mam zasądzone alimenty na dziecko.

doszliśmy do porozumienia że będzie partycypować w kosztach utrzymania dziecka ale poza Sądowym wyrokiem
A jaki jest sens takiego rozwiązania?

1.czy można zawiesić alimenty, co da się z tym zrobić aby wyrok został nieważny
Nie można.

doszliśmy do porozumienia że będzie partycypować w kosztach utrzymania dziecka ale poza Sądowym wyrokiem


Wszystko dlatego że on jest skończonym hamem i powiedział poki płaci to bedzie sie we wszystko wtrącać,
jeśli oboje rodziców ma pełnię praw to dlaczego jeden z nich miałby się nie wtrącać. Wychowawnie dziecka (prawa i obowiązki) to kwestia obojga rodziców.

Probowalam pozbawic go wladzy rodzicielskiej ale nie udalo sie cala jego rodzina sie stawila przeciwko mnie lacznie z dobrym adwokatem. ja nie chce miec z tym idiota nic wspolnego
Ale tak się nie da. Do końca życia bedzie Pani miała z nim wiele wspólnego - WSPÓLNE DZIECKO. Teraz już za późno by to zmienić.
 
Sprawa wygląda tak że ojciec po prostu nie bierze udziału w kwestii wychowywania. Sam stwierdził że póki płaci to będzie się we wszystko wtrącać.Nie chodzi na zebrania, nie prowadza do szkoły, nie wspiera jej rozwoju. Nie Dodam że on ukrył przede mną fakt iż ma upośledzenie umysłowe w stopniu lekkim!! co córcia po nim odziedziczyła.
Jest hamem bo gdy ze mną rozmawia ciągle przeklina. Spotkania są naciągane przeze mnie to ja dzwonie i go pytam kiedy bierze dziecko. Ma pretensje o wszystko,wyładowuje sie na mnie a nast. dnia już mu mija.

Nie mam wspaniałej sytuacji życiowej i rodzinnej, ciagłe newry i awantury. Dodatkowym moim stresem są problemy rozwojowe dziecka, bo robi kupy w majtki w szkole na tle emocjonalnym,latam ciagle po lekarzach specjalistach, do tego straciłam prace w ub roku. A ojciec dziecka wie o tym i jemu jest nas nie szkoda.Mści się Chciałam wyjechać z PL, on odciął nam drogę, nie zgodził się na wyjazd z polski, paszport zrobiłam sądownie. Byłam załamana nerwowo i nie mogłam normalnie funkcjonować. Teraz ze mnie robi najgorszą, probuje mnie podpuścić abym to ja mu zniosła alimenty i odebrała prawa do dziecka, i myśli że ja jestem upośledzona.

To w takim razie co mam zrobić z tym kretynem.
Świadków nie mam na jego zachowanie
Ojciec dziecka skutecznie zniszczył dziecka i moje życie
 
Sprawa wygląda tak że ojciec po prostu nie bierze udziału w kwestii wychowywania. Sam stwierdził że póki płaci to będzie się we wszystko wtrącać.Nie chodzi na zebrania, nie prowadza do szkoły, nie wspiera jej rozwoju. Nie Dodam że on ukrył przede mną fakt iż ma upośledzenie umysłowe w stopniu lekkim!! co córcia po nim odziedziczyła.
Jest hamem bo gdy ze mną rozmawia ciągle przeklina. Spotkania są naciągane przeze mnie to ja dzwonie i go pytam kiedy bierze dziecko. Ma pretensje o wszystko,wyładowuje sie na mnie a nast. dnia już mu mija.

Nie mam wspaniałej sytuacji życiowej i rodzinnej, ciagłe newry i awantury. Dodatkowym moim stresem są problemy rozwojowe dziecka, bo robi kupy w majtki w szkole na tle emocjonalnym,latam ciagle po lekarzach specjalistach, do tego straciłam prace w ub roku. A ojciec dziecka wie o tym i jemu jest nas nie szkoda.Mści się Chciałam wyjechać z PL, on odciął nam drogę, nie zgodził się na wyjazd z polski, paszport zrobiłam sądownie. Byłam załamana nerwowo i nie mogłam normalnie funkcjonować. Teraz ze mnie robi najgorszą, probuje mnie podpuścić abym to ja mu zniosła alimenty i odebrała prawa do dziecka, i myśli że ja jestem upośledzona.

To w takim razie co mam zrobić z tym kretynem.
Świadków nie mam na jego zachowanie
Ojciec dziecka skutecznie zniszczył dziecka i moje życie

Ale czego pani ode mnie oczekuje? W swoim poście nie zadała pani ani jednego pytania.
 
1.zawiesić, zlikwidować, zrzec się alimentów aby z ojcem dziecka nie miec nic wspolnego

2. czy da rade (pewnie nie) z aktu urodzenia dziecka ojca wykreślić.
Bo tu został popełniony mój błąd życiowy.
 
1.zawiesić, zlikwidować, zrzec się alimentów aby z ojcem dziecka nie miec nic wspolnego
z ojcem dziecka będzie Pani zawsze miła wspólne dziecko - tego nie da się już zmienić. Nie można zrzec się alimentów, bo to alimenty dla dziecka a nie dla pani. Nie może Pani działać na szkodę dziecka - zrzekać się środków do życia.

2. czy da rade (pewnie nie) z aktu urodzenia dziecka ojca wykreślić.
Ojciec dziecka moze przestać być ojcem w dwóch przypadkach:
1. zaprzeczenie ojcostwa jesli ów mężczyzna jest rzeczywiście ojcem dziecka to nie ma szans na takie zaprzeczenie.
2. pozbawienie ojca praw do dziecka (muszą być ku temu ważne powody) +adopcja dziecka przez innego meżczyznę
 
ok bede go nagrywać i każdego smsa drukować z jego strony. Udodnie jakim jest ostatnim skur...nem, Może wreszcie uda sie go ograniczyć lub pozbawić władzy rodzicielskiej skoro Sąd jest ułomny. A on dodatkowo znęca się psychicznie nade mna, śledzi nasze ruchy a nie wnosi nic w wychowanie dziecka.

BĄDŹMY SZCZERZY WYCHOWANIEM ZAJMUJĄ SIĘ MAMY, OJCOWIE POD PRETEKSTEM ZARABIAJĄ NA RODZINY I NIE MA ICH CAŁYMI DNIAMI W DOMU. TO MY KOBIETY BUJAMY SIĘ Z DZIEĆMI I ICH PROBLEMAMI.
MOJEJ MAŁEJ TATA MÓWI ŻE NAS JEST JEMU NIE SZKODA, ŻE SĄ PROBLEMY, NIC GO NIE INTERESUJE. A PANI MI PISZE Do końca życia bedzie Pani miała z nim wiele wspólnego - WSPÓLNE DZIECKO. Teraz już za późno by to zmienić. ZGADZA SIĘ MOŻE ZOSTAŁ TYKO REPRODUKTOREM KTORY NIE ZAJMUJE SIE NIĄ OD 2 MIESIACA ZYCIA MOJEGO DZIECKA .

PROSZE NIE ODPISYWAC JUZ MI NA TYM FORUM SZKODA PANI CZASU
 
reklama
ok bede go nagrywać i każdego smsa drukować z jego strony.
na tym polega właśnie miedzy innymi gromadzenie materiału dowodowego.

Udodnie jakim jest ostatnim skur...nem
Wolałabym by takie słowa nie padały na tym forum.
Może wreszcie uda sie go ograniczyć lub pozbawić władzy rodzicielskiej skoro Sąd jest ułomny.
Nioe wiem skąd taka opinia, ale w mojej ocenie jest ona nieuzasadniona.

A on dodatkowo znęca się psychicznie nade mna, śledzi nasze ruchy a nie wnosi nic w wychowanie dziecka.
to trzeba udowodnić.

BĄDŹMY SZCZERZY WYCHOWANIEM ZAJMUJĄ SIĘ MAMY, OJCOWIE POD PRETEKSTEM ZARABIAJĄ NA RODZINY I NIE MA ICH CAŁYMI DNIAMI W DOMU.
Są różne modele rodziny. Czasem realizujemy je z wyboru a czasem z koniecznosci.

TO MY KOBIETY BUJAMY SIĘ Z DZIEĆMI I ICH PROBLEMAMI.
MOJEJ MAŁEJ TATA MÓWI ŻE NAS JEST JEMU NIE SZKODA, ŻE SĄ PROBLEMY, NIC GO NIE INTERESUJE. A PANI MI PISZE Do końca życia bedzie Pani miała z nim wiele wspólnego - WSPÓLNE DZIECKO.

Ale to święta prawda. na tym polega odpowiedzialnosć za swoje decyzje. To pani wybrała dziecku ojca i nie moze Pani zrzucać odpowiedzialnosci na cąły świat. To, ze do końca życia będzie Pani związana z tymczłowiekiem poprzez dziecko nie zmieni się. I to jest konsekwencją Państwa działań - decyzji dorosłych. teraz trzeba zastanowić się jak w sytuacji konfliktu najlepiej wspierać i chronić dziecko, bo to ono teraz ponosi konsekwencje Państwa wyborów.

Teraz już za późno by to zmienić.
I im szybciej oboje rodzice to zrozumieją i zaczną, niezaleznie od pretensji do siebie nawzajem, myśleć o dobru dziecka, tym mniej ono ucierpi.

 
Do góry