reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Zostalam mama wczesniaka 26 tydz.

Mamo Zosi, ja przez cały okres pobytu Tymcia w szpitalu ściągałam mleko laktatorem elektrycznym co trzy godziny, również w nocy. W domu (po dwóch miesiącach od urodzenia) załapał o co chodzi z piersią i do dziś delektuje się moim mleczkiem. Często miewałam kryzysy i wtedy więcej piłam, a do tego herbatka na laktację z Hippa.
Powodzenia!
 
reklama
a ja zaczęłam pić duzo bawarki i kupiłam zioła mlekopędne i je pije i z dnia na dzień jest wie cej tego melczka...siuperrrrrr:-)
 
Zosia dziś waży 1011,z dnia na dzień wazy coraz więcej, ale jestem szczęśliwa:-) infekcja mija,w poniedziałek bedzie miala badane oczka a we środę robione usg,główki,,,mam nadzieje że te badania też wyjdą dobrze. A jak bedzie wazyła 1,5kg będę mogła jej podawać swoje mleczko:-)
 
Tymcio od kiedy tylko zaczęłam dostarczać moje mleko na oddział, dostawał je sondą dożołądkową - od 2/3 dnia życia. Twoja Zosia nie dostaje w ogóle mleczka?
 
Zosia dostaje mleczko ale od nich, ze szpitala...ja bede mogla jej swoje dawac ,bo przeciez mleko mamy jest najlepsze nie? :-) LAKTACJI nie zatrzymalam,bo chce ją karmic...Ona teraz dostaje jeść rurką przez nosek...całuję mocno:-)
 
witaj !!!! Kacperek to naprawde silny maly mezczyzna , moj syn Pascal urodzil sie w 25 tyg .i oddychal sam ale po 2 dobach zostal podlaczony do respiratora i mial go przez 2,5 m;c u takich maluszkow latwo jest o infekcje wiem bo u mojego posocznica spowodowala ze nerki odmowily posluszenstwa i w 14 dobie byl dializowany, na szczescie po 12 dniach maly zrobil siusiu , ,, nie jest to łatwy okres ale nie trac nadzieji ,,,,,, takie maluszki maja wielka wole zycia ....

pozdrawiamy!!!
 
Kobietki powiedzcie mi -czyje dziecko leżało na patologii w Świętochłowicach? Napiszcie co myslicie o tym szpitalu i o ludziach co tam pracują..pozdrawiam ciepło
 
Mamo Zosi moja Julcia leżała w Świętochłowicach na patologii a wcześniej pare tygodni na OIOMIE w Chorzowie. Często ich odwiedzamy, a czasami niestety wracamy na oddział. Ja sobie bardzo chwalę. Siostry jak i lekarze są naprawdę fajni, zawsze odpowiedzą na każde pytanie. Jeżeli chcesz jakiś informacji lub się spotkać to pisz na gg 1323377. Pozdrawiam
 
reklama
Witam,ale mnie tu dawno nie było. Zoche już odłączyli z 3 dni temu:-) Ma w nosku wspomagacz,,ważyla przedwczoraj 1417 ale wczoraj spadła do 1389...ale ponoć maleństwa tak maja gdy się je odłączą...Dzisiaj muszę spytać lekarza ile ona jeszcze będzie leżała na tym Ojomie,kiedy ją przewiozą na patologie,,,jak coś będę wiedziała wiwcej to napisze. Ale wazne ze mała jest zdrowa.....całuje mocno...
 
Do góry